Zauroczenie i brak poczucia własnej wartości

[Gość BeautifulHangover]

Witam wszystkich. Mam na imię Agnieszka, obecnie mam 19 lat i studiuję. Od miesiąca pracuję w kawiarni jako kelnerka. Parę lat temu zadałam na tym forum już kilka pytań, na które dostałam wspaniałe odpowiedzi, bardzo mi pomogły. Mam nadzieję, że tym razem będzie tak samo.
Aby nie robić dwóch tematów, postanowiłam połączyć wszystko w jedno.
Zauroczyłam się w koledze z pracy, który wykonuje to samo co ja. Bardzo podoba mi się jego wygląd zewnętrzny, zadbany i zawsze jest ładnie pachnący. Osoba bardzo towarzyska, podoba mi się to w jaki elokwentny sposób mówi oraz jego poczucie humoru. Niedawno gdy zmieniałam bluzkę w szatni, na moje nieszczęście byłam na samym staniku, wszedł. Myślałam, że zapadnę się pod ziemię, a on się uśmiechnął w moją stronę i odparł, że poczeka za drzwiami, w tamtym momencie spaliłam się ze wstydu.
Ogólnie od tamtego "incydentu" bardzo często się do mnie uśmiecha i wydaje mi się, że chce być bardzo blisko mojej osoby (mówię o częstym pomaganiu mi, próbie rozmowy ze mną itp.) , ale nie wiem, czy to przypadkiem nie są tylko źle odebrane przeze mnie sygnały.
Chciałabym go poderwać, ale nie mam poczucia wartości siebie i masę kompleksów na punkcie wyglądu. Gdy byłam w wieku dziecięcym, miałam wypadek samochodowy, przeszłam kilka operacji i mam trochę zdeformowane usta i widoczną bliznę na szyi (wygląda jak od poparzenia). Nie miałam wielu znajomych, byłam odtrącana od społeczeństwa, również nie miałam nigdy chłopaka, nigdy się nie całowałam, nie trzymałam za rękę, nie wiem po prostu jak to jest. :)
Zwracam się do was z pomocą, jak poradzić z własną wartością siebie i w jaki sposób ewentualnie mogłabym się dowiedzieć, że podobam się mojej sekretnej miłostce? Dziękuję za odpowiedzi. :)

[Gość unna]

Ja też nie wiem, czy to są "zaloty", czy po prostu zwykłe , miłe zachowanie chłopaka.
Ale widzę, że tak cię zestresowało to, że byłaś w staniku, że zaczęłaś go odtrącać, odsuwać się. Nie rób tego.
Nie wiem, jak się sytuacja rozwinie, ale ty odpowiadaj uśmiechem na uśmiech, podtrzymuj rozmowę, bądź naturalna.
Powtarzaj sobie w myślach : jestem atrakcyjna, interesująca, podobam się - a te myśli pomogą ci przełamać stres.

[mgr Kamila Krocz]

Witaj Agnieszko!

Drogą wirtualną nikt raczej nie jest w stanie określić, jakie zamiary wobec Ciebie ma chłopak, którego poznałaś w pracy. Możliwe, że jest Tobą zainteresowany i wysyła Ci subtelne sygnały, a być może jest to tylko uprzejmość i serdeczne zachowanie wobec nowej koleżanki w pracy, której chce pomóc, ułatwić jej zaaklimatyzowanie się. Nie wiem... Poobserwuj go trochę, zobacz, jak będzie rozwijała się sytuacja. Nie wiem, czy cokolwiek wiesz na jego temat - co robi poza pracą, czy przypadkiem nie ma dziewczyny itd. Jeśli chodzi natomiast o kompleksy i niskie poczucie własnej wartości, to odsyłam do artykułu: Jak podnieść poczucie własnej wartości? Bądź sobą, nikogo nie udawaj, postaraj się być spontaniczna, naturalna i pozwól, by ta relacja rozwijała się swoim naturalnym tempem. Trzymam za Ciebie kciuki i życzę powodzenia! ;)