Miłość przez łącza internetowe

[Gość Hallelujah]

Witam, mam na imię Ada, jestem 18 letnią dziewczyną. Mam bardzo dziecinny problem, myślałam, że tylko dzieci mają coś takiego. Zakochałam się w chłopaku przez internet. Raz serfowałam i nagle moją uwagę przykuł nieznajomy dla mnie mężczyzna, byłam pewna, że się odłączy, ale nie. Zainteresował się moją osobą. Tamtego dnia rozmawialiśmy ze sobą ponad 7 godzin, wymieniliśmy się skype i facebookiem. Nasza internetowa znajomość trwa już prawie pół roku. Codziennie ze sobą rozmawiamy, widzimy się przez kamerkę. Nie byłoby to złe, gdyby nie fakt, że ja pochodzę z Polski, a on z Hiszpanii. Kompletnie nie wiem co mam zrobić, wiem, że spotkanie go będzie nierealne, że kontakt i tak się urwie, tylko jak zrobić, aby to uczucie znikło? Gdy wydaje mi się, że to koniec, gdy zaczynamy rozmawiać to ono wraca, raz gdy mnie spławił, to przepłakałam pół nocy... Dlatego proszę was o jakieś rady/ pomoc.

[Gość przeczytałam]

Z hiszpanią mamy całkiem fajne i niedrogie połączenia lotnicze, więc to nie jest nierealne. Natomiast tak długi kontakt i Twoje coraz większe zaangazowanie może dać Ci w kość. Poluzuj troche więzi, spotykajcie się na skypie na początek co trzy dni, a potem rzadziej a podczas jakiejś rozmowy możesz zaproponować aby przyjechał do Polski.

[Gość Orzech laskowy]

przecież on może do ciebie przylecieć albo Ty do niego... nie żyjemy na pustkowiu, masz połączenia lotnicze, autokarowe, mnóstwo możliwości

[mgr Kamila Krocz]

Witaj Ada!

Troszkę więcej optymizmu! Dlaczego od razu zakładasz, że kontakt się urwie, że spotkanie jest nierealne? Oczywiście, że jest realne - są połączenia lotnicze - tak jak pisali poprzednicy. Na razie możecie rozwijać znajomość przez Internet, a z czasem, gdy poczujecie się gotowi na spotkanie, to któreś z Was może wyjść z inicjatywą przyjazdu do Polski/Hiszpanii. Pozdrawiam!