Skocz do zawartości
Forum

Problemy z koncentracją u 4-latka


Gość wioletta123

Rekomendowane odpowiedzi

Gość wioletta123

Witam wszystkie mamy.
Mam problem z moim synkiem który skonczyl 4 lata. A mianowicie z tym ze nie potrafi skupić swojej uwagi na dlugi, jest rozproszony ,szybko kończy jak coś zaczyna chodzi mi Np o rysowanie, malowanie. Jak oglada bajki to jest skupiony i wtedy wie co sie tam dzieje. Chodzi do grupy przedszkolnej i tam Pani tez nam to zgłasza. Chodzi to Poradni psychologicznej i tam Pani psycholog też mówi że słabiutko z tą jego koncentracją ze ucieka ze skupieniem i ze Np sobie śpiewa pod nosem jak ona coś do niego mówi czasem jakby nie zwracał uwagi . Kolejna rzecz to ze nie ma rozwiniętej umiejętności opowiadania ,czesto kończy się na kilku słowach. Rozumie o co się go pyta ale nie umie tak dokładnie tego opowiedzieć ale mówi ladnie i wyraźnie tylko brak u niego takich zdolności opowiedzenia Np jakiejś sytuacji. Czasem mówi sam do siebie tak bez żadnego celu. Wszyscy uspokajają i każą pracować ale ja się zaczynam powoli martwić czy to aby nie jakaś choroba. Czy to co napisałam jest jeszcze normą u dziecka które skonczylo 4l czy moze powinnam się gdzieś jeszcze udać. Poza tym rozwija się zupełnie normalnie jest sprawny itp. Proszę poradźcie coś, będę wdzięczna za każdą odpowiedz. Wioletta

Odnośnik do komentarza

może spróbujcie zrobić zegar i na nim pokazywać czas przez jaki np musi malować. Może to być zegar, może być klepsydra. Po takim czasie robić mu odpoczynek i za każdym razem próbować wydłużać ten czas. Do tego proponowałam bym zabawę w opowiadanie, co jest na rysunku, co mu się śniło, albo co by zrobił jakby zobaczył swojego superbohatera

Odnośnik do komentarza
Gość wioletta123

Dzięki wielkie z tym zegarkiem to fajny pomysł i na pewno spróbujemy . Syn ma dość duży zasób słów tylko czasem wydaje mi sie jak by nie umiał ich poskładać w całość. Kupiliśmy takie historyjki obrazkowe co mają w gabinetach psychologicznych i układa je dość logicznie wie co się robi najpierw a co pózniej opowiada taką historyjkę jednym krótkim zdaniem . Czasem ta jego koncentracja jest dosć fajna bo jak go coś zainteresuje to czasem potrafi sie skupic . Ale juz najgorzej np rysowanie coś tam sobie koloruje oczywiscie namówiony bo sam nigdy do tego zajęcia nie usiadzie to jedna reka rysuje i spiewa przy tym gada sam do siebie czy patrzy w sufit oczywiscie nie przerywając tej czynności. nie wiem może ma jeszcze czas na tą koncentracje w sumie to wiem że nawet 6 latki niektóre mają z tym problem. Ale właśnie martwi mnie ta jego mało uporządkowana mowa ( o wszystkim i o niczym ) i to mówienie do siebie . Jak gada do siebie w czasie zabawy tzn ludziki rozmawiają czy samochód jedzie po scianie to mówi np skręcamy w lewo czy jedziemy prosto. Ale zdarza sięże gada do siebie bez żadnego konkretnego celu jak się np snuje po domu. Jedyna sytuacja gdzie nie mówi do siebie nigdy to oglądanie bajek, wtedy śmieje się z wesolych scen lub przywołuje nas jak chce cos pokazać . Przepraszam że tak chaotycznie może piszę ale już sama nie wiem czy ja się czepiam czy powinnam się martwić , bo jak wklepuje w google że dziecko mówi samo do siebie to mi często wyskakuje schizofremia dziecięca ale inne objawy nie pasują . Wstydze się o tym powiedzieć Pani psycholog żeby mnie nie wyśmiała . Jestem raczej z tym przewrażliwionych mam ale te zachowania mnie naprawdę niepokoją

Odnośnik do komentarza

wiesz może to kwestia własnego tempa rozwoju, wiadomo każde dziecko rozwija się po swojemu. Ale być może to są jakieś zaburzenia np lekka postać autyzmu? patrzyłaś pod tym kątem. Naprawdę nie chcę Cię straszyć, bo nie oto tu chodzi, ale mnie mama zawsze powtarzała, że jest coś takeigo jak matczyna intyuicja i że nalezy jej się słuchać. Jeśli Cię coś niepokoi to powinnaś to wyjaśnić, by potem móc powiedzieć zrobiłam wszystko co mogłam

Odnośnik do komentarza
Gość wioletta123

No nie wiem już sama. Pogadam jeszcze z naszą Panią psycholog w tej poradni chociaż ona problemu nie widzi i określiła to jako ,, taka specyfika dziecka" ale ja nadal się martwie, poczytam jeszcze o tym autyzmie i zobacze czy młody się wpisuje w objawy. Wiecie ja też nie chcę mu na siłę chorób wyszukiwać bo być może faktycznie jeszcze z pewnych rzeczy i zachowań wyrośnie, ale też uważam że trzeba dmuchać na zimne. Poza tym co wczesniej napisałam to rozwija się zupełnie normalnie i bawi się tak jak inne dzieci w różne zabawy i nie sprawia ogólnie jakiś większych problemow wychowawczych . chociaż miał jakieś tam bunty i histerie ale szybko minęło bo byliśmy konsekwentni i jesteśmy nadal. Nie chce was zanudzać ale raz się martwie a raz wydaje mi się zupełnie przeciętnym dzieckiem jak inne.
Tylko ta koncentracja i mówienie do siebie . Poczytałam o tej shizofremii dziecięcej i z tego co wyczytałam w necie to w większości przypadków ujawnia się ona dopiero w bardzo póznym dzieciństwie. Mój mąż ciągle mi gada że przesadzam i już dziecku wszystkie choroby psychiczne przypisałam, nie wiem może ja wariuje bo nikt z rodziny czy znajomych problemu nie widzi tylko JA.

Odnośnik do komentarza

wiesz miałam koleżankę która zafiksowała się że jej dziecko ma porażenie mózgowe. Nikt tego nie widział tylko ona, ponieważ ona już z tych nerwów siedziała i obserwowała tak dokładnie dziecko że rzeczywiście coś tam dostrzegała. Oczywiście potem okazało się że to zbyt panikowała.
Poczekaj spokojnie, staraj sobie nie wmawiać różnych chorób. Do psychologa możesz iść ale naprawdę spróbuj się zdystansować się od tego

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...