Jak sobie poradzić po zakończeniu burzliwego związku?

[Gość domenKA]

Witam. Jakiś czas temu zerwałam z chłopakiem. Mimo, ze byliśmy razem tylko ponad 5 miesięcy, to nasz związek był bardzo burzliwy. Mimo, że mój były ma 24 lata, to często zachowywał się jak mały chłopiec. Bywał chorobliwie zazdrosny bez powodu, nie traktował poważnie moich słów, starał się skłócić mnie z rodziną i znajomymi, kłamał itp. Dodatkowo często dawał mi do zrozumienia, że to ja byłam winna kłopotom w naszym związku.
Próbowałam z nim rozmawiać, mówiłam, ze jest mi przykro kiedy zachowuje się tak i tak. Stwierdził, ze nie czuje się winny i dlatego nie ma zamiaru przepraszać.

Ta relacja zaczęła mnie bardzo męczyć. Mimo, że mieliśmy dużo dobrych chwil, postanowiłam zakończyć znajomość z uwagi na to jak mnie traktował. I wtedy zrobiło się bardziej nieprzyjemnie: zaczął zarzucać mi, ze to wszystko moja wina, był opryskliwy i chamski. Powiedział, ze popełniłam największy błąd mojego życia i że już nigdy nie znajdę tak świetnego faceta jak on. Twierdził, ze jeszcze będę tego żałować i że będę płakać po nocach.
W końcu po niemal miesiącu dał mi spokój.

Teraz czuję się źle. Już za nim nie tęsknię - szybko zrozumiałam, ze danie mu szansy byłoby ogromnym błędem. Jednak pozostała trochę zaniżona samoocena i od czasu do czasu myśli w rodzaju "a może rzeczywiście wyolbrzymiałam niektóre sprawy" (na szczęście zaraz w odzywa się zdrowy rozsądek).
Co jest dla mnie jeszcze bardziej przykre, to fakt, że chyba po raz pierwszy odważyłam się komuś zaufać i się zakochać... Teraz mam wrażenie, że zrobiłam potworny błąd i dałam się zranić komuś, kto okazał się kłamcą i manipulatorem.
Stąd pytania: co powinnam teraz zrobić? Jak sobie poradzić? A w przyszłości: jak nie wpakować się w podobną relację? Jak zaufać drugiej osobie i otworzyć się?

Pozdrawiam ciepło :)

[mgr Kamila Krocz]

Witaj domenKA!

Po pierwsze nie obwiniaj się za decyzje, które podjęłaś. Uwierz, że dokonałaś słusznego wyboru. Zaufaj sobie. Zdaję sobie sprawę, że rozstanie to bardzo trudna decyzja i że po nawet dość sporym okresie od zerwania znajomości może pojawić się tęsknota czy wątpliwości, czy słusznie się postąpiło. To naturalne. Daj sobie prawo do własnych uczuć. Jeżeli partner nie szanował Cię, chciał skłócić Cię z rodziną, kłamał, próbował indukować w Tobie poczucie winy, nie brał odpowiedzialności za Wasz związek i obniżał Ci samoocenę, to świadczy jedynie o tym, że był toksycznym partnerem, przy którym byś cierpiała. Zdaję sobie sprawę, że być może pojawiają się chwile, kiedy tęsknisz za tym, co było, za fajnymi wspomnieniami z byłym partnerem, tym bardziej, że jak sama zauważyłaś, to był Twój pierwszy tak poważny związek. Daj sobie czas na przeżycie rozstania z chłopakiem, nie zabiegaj o kontakt z nim, zadbaj o siebie, o swoje samopoczucie i wygląd, spędzaj jak najwięcej czasu ze znajomymi i przede wszystkim pomyśl, jak podbudować własną samoocenę, żeby żaden mężczyzna w przyszłości nie "żerował" na Tobie i nie wyzyskiwał Twoich słabych stron dla własnych korzyści. Odsyłam do tekstu: Jak podnieść poczucie własnej wartości? Pozdrawiam i życzę powodzenia!