Skocz do zawartości
Forum

Propozycja pracy w Korei Południowej


Gość Clavierine

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Clavierine

Witam. Mam na imię Karina. Pracuję jako doradca klienta w salonie samochodowym ( nie chcę konkretnie podawać nazwy, ponieważ obawiam się, że abc uzna to za spam). Zarabiam najniższą krajową, mimo, iż jestem po studiach (ekonomia). Znam biegle trzy języki (angielski, rosyjski i polski). Wczoraj wraz z jeszcze jednym pracownikiem, dostaliśmy od szefa ofertę pracy w Korei Południowej. Muszę się zdecydować do 5 maja czy chcę jechać do Korei. Nasz wyjazd zostałby zrealizowany w czerwcu. Pracowałabym na tym samym salonie, na tym samym stanowisku, z tą samą ilością godzin, ale za większe pieniądze (zarabiałabym w euro). W skład umowy również wchodzi mieszkanie, za które nie musiałabym płacić. Umowa obowiązuje na 10 miesięcy. Z tego co mi wiadomo, mój współpracownik zgodził się od razu. Nie odrzuciłabym tej oferty, ale jest jeden problem. W Polsce mam narzeczonego. Jego zdanie jest jednoznaczne, że mam zostać w Polsce i nigdzie się nie ruszać. W zasadzie to nie wiem co teraz mam robić. Chętnie bym wyjechała chociażby dlatego aby zarobić na nasz ślub, który chcemy zorganizować za rok. Co byście zrobili na moim miejscu? Jaką decyzję byście podjęli?

Odnośnik do komentarza
Gość taka.tam

"Co byście zrobili na moim miejscu? " - nie chwaliła się, że znasz biegle język ojczysty. Dziwne by było gdybyś go nie opanowała.

Przypomnij sobie zasady interpunkcji, bo z tym kolosem jesteś na bakier - to tak apropos tej biegłości.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość cytrynowa babeczka

Gdyby mi załeżało na narzeczonym ,zostałabym w kraju .
Przez 10 miesiecy moze sie dużo wydarzyć.Zarówno z Twojej strony jak i z jego.
Mając swiadomość zagrożen jakie niesie za sobą rozłąka lepiej dmuchać na zimne.

Odnośnik do komentarza
Gość ktos tam

Azjaci to bardzo dziwni ludzie osobiscie znam takich wielu i mam bardzo nie mile doswiadczenie to jest inny typ czlowieka inna mwntalnosc osobiscie ci z korei czy wietnamu sa nie mili( najgorsi)..good luck to deal with them...nie zazdroszcze.

Odnośnik do komentarza
Gość andzia8003

Ja pracowałam przez 6 lat w koreańskiej firmie i znam z autopsji,że jest to bardzo specyficzny naród.To są naprawdę dziwni i trudni ludzie.Zupełnie nie rozumieją naszej kultury i obyczajów.Powiem szczerze,że na tak długi czas nie odważyłabym się tam jechać.Pieniądze to nie wszystko w życiu.Pozdrawiam! :)

Odnośnik do komentarza
Gość nie_polecam

Pracowałam w Korei i nie polecam. W pracy ogromna panuje rywalizacja między współpracownikami, praca od rana do północy, ogromny stres. Koreańczycy nie są przyjaźnie nastawieni do cudzoziemców, a pamiętaj, że kobiety nie są w tym kraju nie są traktowane na równi z mężczyznami.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...