Skocz do zawartości
Forum

Relacje chłopaka z jego byłą


Rekomendowane odpowiedzi

Hey,
mam problem albo sama ze sobą, albo z moim partnerem. Od początku... jest on po długim związku, ze swoją eks nadal utrzymuje bardzo dobry kontakt, mało tego jej pomaga. jest to co najmniej irytujące, ponieważ spotykając się ze mną wiecznie leży przed tv. Ponadto, domator a ja osoba która nie usiedzi za długo w jednym miejscu... Jak myślicie co zrobić, żeby było dobrze? Jak z nim porozmawiać, jakich argumentów użyć?

Odnośnik do komentarza

Ja bym powiedziała ,w takim razie wyprowadź się do eks...,
bo mnie taka sytuacja nie odpowiada,
musisz postawić sprawę ostro niech się zdeklaruje z kim chce być,
bo być może jesteś trampoliną powrotu do eks ,tylko czeka...,aż on mu łaskawie pozwoli,
nie wiem ,ale pisze o moich domysłach.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Z jego ex powinnaś zakazać mu kontaktów. Jak zerwali, to powinien być konsekwentny.
Inną sprawą są wasze relacje.
Nie licz na to, że on się zmieni. Ludzie mogą na moment zmienić zachowanie, ale nie słyszałam, by to było trwałe.
Tak więc rozmowa nie wiele da.
Albo zaakceptujesz to, że on taki jest, albo szukaj nowego chłopaka.

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie,
dziecka nie mają, a to są problemy typu coś mi się zepsuło, mógłbyś mi to kupić ... Śmieszne i do wykonania samemu ...
Co do zmiany kogoś na siłę, może jeszcze bym to jakoś zaakceptowała, ale wymówki typu: bo wychodzę, bo za długo z koleżankami siedzę (1godz.) no to sorry. Jestem osobą twardą i nie łatwo się ze mną żyje(choć nie z przesadą), dlatego napisałam tutaj ... Osoby postronne łatwiej dostrzegą to czego nie widzę ja, albo moi przyjaciele.

Odnośnik do komentarza
Gość przeczytałam

Znajdź sobie innego, on sie nie zmieni dla Ciebie, bo i tak już sie nie nadaje do niczego, tylko robi za poduszę ozdobną na kanapie. Będziesz sie z nim męczyć, a i jeszcze ta jego relacja z byłą, której tak usługuje to już gwóźdź do. Nie wiem jakie argumenty bo do niego trafiły, zwyczajnie mu sie przy Tobie nie chce, albo tak mu dobrze, co nie zmienia faktu, że Tobie jest źle.

Odnośnik do komentarza

Powiem Ci ze mnie osobiscie byloby glupio latac do bylej i naprawiac jej graty.Przed soba,bo bym sie czul jak slugus. I przed Toba,bo swoja energie i wysilki poswiecalbym innej kobiecie. I w dodatku Twoj facet wogole nie zwaza na fakt z e Tobie jest przykro.Nawet sie nie zastanawia ze idac tam Ty masz 100 mysli o zdradzie i wieczna niepewnosc. Plus jest jeszcze to uczucie ze jak Ty o cos go poprosisz to ona tego ne zrobi a dla bylej pewnie by zrobil.W tym momencie naprawde powazna rozmowa,ultimatum,ja albo byla. Krotka pilka. Nie widze innego rozwiazania.Powodzenia i trzymaj sie.

Odnośnik do komentarza
Gość Orzech laskowy

ja zrozumiałabym jakby pomógł raz, ok zdarza się, nawet by to o nim dobrze świadczyło. Ale latać co raz do niej to lekka przesada. Masz prawo czuć się z tym źle, bo to nie tak powinno wyglądać. Może zasugeruj mu, że tamta go wykorzystuje, że nim manipuluje i tobie się to nie podoba, bo boisz się, że go zrani. To inaczej brzmi niż nie możesz tam chodzi bo to Twoja była...

Odnośnik do komentarza

Jest za stary, to ile on ma lat? Z tym wiekiem to bywa tak ze strach się bać starego kawalera, który przeszedł swoje z kobietami a po czym długo był sam i nawykł do tej samotności. Może być tak ze facet urabia się u byłej, czuje się spełniony i co mu dalej pozostaje to język na brodzie, wraz z wygodną kanapą. Z tym pierwszeństwem usług, przegina.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...