Skocz do zawartości
Forum

Wulgaryzymy w łóżku


Gość karla900

Rekomendowane odpowiedzi

Gość karla900

Co uwazacie o takim czyms z czym ja sie spotkalam, ze mezczyzna wyzywa kobiete podczas seksu i chce aby ona nazywala sie brzydkimi slowami a do tego to ich poczatek bycia razem i zycia lozkowego? Tym slowem jest okreslenie:...dzi**a.
Powiem tak. Nie wiem co myslec. Takie slowa na poczatku znajomosci nie daja poczucia bezpieczenstwa, ze to tylko slowa. Nie moge z nim teraz porozmawiac, zrobie to pzoniej tymczasem zastanawia mnie to. Ostatnio widzialam takie achowanie na filmie o psychopacie...Jak odbieracie takie zachowanie oraz jak uwazacie: czy on moze cos czuc do mnie skoro jets jak jest? Czy podnieca go mysl ze moglabym byc dziw**? Chce zebym tak sie w lozku nazywala, zebym mowila mu ze jestem mowiac delikatnie rozwiazla, zastanawiam sie czy to nie wyklucza uczuc do mnie bo ja nie znioslabym mysli, ze osoba do ktorej cos czuje moglaby to robic z ktorakolwiek kobieta...Zastanawiam sie czy on jest bezpieczny.

Odnośnik do komentarza
Gość Eminem98XD

Witam , myślę że to jest nie poszanowanie Twojej osoby .
Konieczna jest rozmowa , powiedz mu że nie życzysz sobie takich określeń i zapytaj się go dlaczego tak mówi ?
Ja nie wiem, jakby do mnie ktoś tak powiedział na początku związku to ja bym po prostu nie mogła być z tą osobą .
Nie daj sobie , bo jak dasz sobie to później będziesz miała jeszcze większy problem z takim człowiekiem
pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Gość Dobrze radzę

Spokojnie! Jeśli poza łóżkiem ma dla ciebie szacunek, to nie powinnaś się tym przejmować. To dla pikanterii, ale powinien IMHO przegadać z tobą takie rzeczy, zanim je wprowadza. Widać, ostro lubi. Klaps w pośladek i sprośne słówka... wygoogluj sobie dirty talking albo brzydkiw słowa w łóżku... wiele osób to lubi. Tylko ktoś niedoświadczony może pisać, że to brak poszanowania. Ale pogadać możesz.

Odnośnik do komentarza
Gość Dobrzę radzę

Chwila, karla nie pisze, że to jej nie odpowiada, tylko, że nie wie, co o tym myśleć. Pierwszy raz spotyka się z brudną gadką w trakcie seksu i ma obawy, czy to o czymś świadczy.
Karla, samo takie gadanie w łóżku świadczy tylko o tym, że podnieca twojego faceta - nic więcej. Nie świadczy wcale, że ma cię za taką czy inną osobę ani że sam jest rozwiązły seksualnie. Może i jest, ale samo przeklinanie w łóżku tego nie oznacza. Czy chce, abyś ty też go zwymyślała? Czy reaguje na to agresywnie? Pogadaj z nim, ale jak dla mnie powie ci, że to tylko zabawa, która go nakręca. Od ciebie zależy, czy to zechcesz zaakceptować.

Odnośnik do komentarza

po pierwsze: odpowiada CI to czy nie?
po drugie: to nie musi oznaczać braku szacunku, tak jak ktoś tu pisał być może lubi takie ostre słówa w czasie seksu
po trzecie: pogadaj z nim o tym. To jest dopiero początek waszego związku wiec takie rozmowy są jak najbardziej wskazane. Jeśli mu nic nie powiesz to on nie bedzie świadomy tego, ze Ci to nie pasuje

Żyj tak, żeby twoim przyjacielom zrobiło się smutno gdy umrzesz

Odnośnik do komentarza
Gość laurettte

Nie zgadzaj sie na takie okreslenia skoro Ci sie to nie podoba nawet w łózku. Masz sie czuc z nim dobrze, zawsze i wszędzie. W tym wypadku nawet jakieś jednorazowe nazwalnie w taki sposob moze wejsc mu w nawyk. Co innego gdyby Tobie to tak bardzo nie przeszkadzało.

Odnośnik do komentarza
Gość karla0000

Pewnie macie racje.

Ale tez co innego mnie zastanawia. Jemu zalezy tylko na jendym okresleniu: ze jestem latwa dziw** ktorje nie robi roznicy z kim spi, o utracie dziewictwa tez mowil, ale najczesciej dziw**
nie padaja okreslenia wulgarne dotyczace innych aspektow, tylko jedno: dziw...Nie mam pojecia dlaczego mu na tym tak zalezy, ale jesli go podnieca takie okreslenie to cyz to czasmai nie wyklucza jakichs uczuc? Czy to czasem nie pokazuje z etraktuje mnie jak zabawke? Powiedzialabym ze zakochany facet nie wyobraza sobie aby go podniecala mysl ze jego ukochana jest dziw**ktra daje kazdemu, czulby raczej zazdrosc...

Odnośnik do komentarza
Gość Dobrze radzę

Karla, zobacz, jak cię tratuje poza łóżkiem, czy szanuje i jest opiekuńczy. To jest najważniejsze. A to, że tak gada, może ma takie fantazje, co nie znaczy, że je wprowadzał w czyn. Albo żeby chciał cię dzielić z kimś. Przecież to nie problem dla ciebie sprawdzić, czy jest o ciebie zazdrosny. Takie gadanie jest przeważnie abstrakcyjne, właśnie jego brak związku z realiami tak niektórych nakręca.

Odnośnik do komentarza
Gość przeczytałam

Ja myślę, że już sama odpowiedziałaś sobie na pytanie czy to tak powinno być, czy tak powinien zachowywać się na początku znajomości i intymności facet któremu zależy itp.
Zastanowiłabym się jak to z nim będzie w przyszłości, skoro już na początku nie widzi nic niewłaściwego w pewnych gestach, słowach i nie dba o Twoje samopoczucie i nie widzi zakłopotania, zmieszania.
Ciebie to niepokoi, inna może by się cieszyła, bo trafiłaby na swojego, jednakże też uważam że początki powinny być bardziej zachowawcze i na zasadzie badania terenu.
Fajnie gdy w tym łóżku jest zgoda i zaufanie, to co się w nim wyprawia zależy od zainteresowanych i nawet gdyby rajcowało ich defekwanie się partnerowi na twarz, ale nie było przez któreś z nich nieakceptowane, to wszystko ok.
Zawsze możesz z nim o tym porozmawiać.

Odnośnik do komentarza

Dalej nie napisałaś czy to Ci odpowiada i czy w ogóle przejdą Ci przez usta takie słowa o sobie w chwilach intymnych,

dla mnie to jest bardzo dziwne ,jak można mieć takie wymagania w stosunku do partnerki,

a Ty nawet się nie zapytałaś dlaczego ma takie głupie oczekiwania,ja bym prostu z mostu zapytała i jeszcze zasugerowała czy do tej pory sypiał tylko z dziwkami skoro nie ma satysfakcji seksualnej bez "dziwki".

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...