Skocz do zawartości
Forum

Pomocy, chcę masturbować się!!!


Gość To ja to ja

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Do Autorki

masturbacja, to najprostsza metoda na rozładowanie napięcia seksualnego. Nie jest ani grzechem, ani szkodliwa dla zdrowia, jest wskazana w myśl prawa, że narząd nieużywany zanika lub rakowacieje. Trzeba jednak pamiętać o kardynalnych zasadach:
1. przed masturbacją umyć genitalia i ręce, gdyż można wprowadzić na narząd brud z bakteriami, grzybami i innym świństwem
2. ponieważ masturbacja polega na delikatnym tarciu palcami/dłonią o delikatną śluzówkę łechtaczki lub żołądzi, to zbyt silne i agresywne tarcie może spowodować krwawienie i ból. Zamiast orgazmu będzie ból i wizyta u lekarza.
3. żeby zoptymalizować siłę tarcia należy stosować lubrykant poślizgowy, np. KY
4. po masturbacji należy zaraz umyć ręce i genitalia, gdyż śluz z pochwy i sperma są doskonałymi pożywkami dla bakterii, a po kilku godzinach powstaje straszny zapach zgniłych śledzi.
5. Ponieważ masturbacja zwieńczana wytryskiem
spermy& śluzu uszczupla białko z organizmu, zatem należy bardzo dobrze odżywiać się. Notabene, sperma jest najwyższej jakości białkiem Mężczyzna podczas całego życia seksualnego wylewa z siebie wiadro spermy!!!!!!!!!!!!!!!!
6. zbyt częsta masturbacja tak bardzo osłabia Układ Immunologiczny, że organizm podatny jest na byle choroby, choćby głupi katar.

Odnośnik do komentarza
Gość Mahomecik16

cyt.
6. zbyt częsta masturbacja tak bardzo osłabia Układ Immunologiczny, że organizm podatny jest na byle choroby, choćby głupi katar.

koment:
mając sine podkowy pod oczami i czensty katar, dopiero u LPK dowiedziałem się, że to od kilka razy dziennego walenia konia. , Pszestszegam mycia siurka pszet i po waleniu.
Teraz wale ras/tydz. i jest OK

Odnośnik do komentarza
Gość trzepottka

Ożeniłam sie, i posłuchajcie jak było:
Na pewno jesteś na mnie rozgniewana, bo drugi tydzień już uchodzi, a ja nie piszę jak mi się powodzi. Sądzę, że nie zrozumie twoja główka mała, gdy tylko się dowiesz żem Witkowi dała. Po hucznym weselu i całej zabawie, gdy tylko trzech zostało w bawialni, Witek mię pod rękę wiódł do sypialni. Podszedł do mnie mój kochany, i szepnął do uszka czule: ach połóż się kochanie. Zgasił światło, bo się rumieniłam, zaczął ściągać spodnie i koszulę, ja też szybciutko wszystko z siebie ściągałam, aż w samej haleczce się ostałam.
Wicio, ach chodź mój skarbie kochany, przytulił się do mnie czule, legł na moim ciele, że oddechu nie stało mi wiele. Rozłożył mi nogi a ja ciągle jakiś przedmiot odpychałam jak diabła z rogami. Czułam jak owe narzędzie coś szuka, dotyka mnie wszędzie. Aż wreszcie znalazł, tam gdzie otwarte ciało, tam się wpakowało i nagle czuję jak owe narzędzie ubodło mnie jak diabeł rogami. Wtedy Witka objęłam nogami, krzycząc jeszcze, jeszcze mój kochany. Wicio szybciej zaczął pracować i swój koniec do dziurki pakować, i tak się rozczuliliśmy jak tłok samochodu, jak Wicio do przodu, to i ja do przodu oczywiście dupkę swą cofałam sprężyście. Po chwili tarcia, przyznam rozkosznego, pod dupką poczułam coś mokrego. Witek chwilę sapał, odsunął się i leżał nieruchomo bezładnie, ja wtedy do swej rączki wzięłam, ten twardy instrument, co się tak go bałam. I nagle ożył, wtedy go ostrożnie do swej dziurki przytknęłam, i Wicio znów zaczął pracować i swojego siurka do dziurki pakować. I tak żeśmy 10 razy powtarzali, choć ja chciałam jeszcze Witek nie mógł dalej. Dzisiaj już z samego rana proszę Witka by czym prędzej kładł się między me kolana. Jego szept, pieszczoty ciągle w myśli knuję, i choć jego przy mnie nie ma, miłość w myśli czuję, a tego Tobie z całego serca koleżanka życzy. Trzepotka

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...