Białaczka limfatyczna

[Gość anita2]

Witam,
U mojego ojca stwierdzono przewlekłą białaczkę limfatyczną. Ostatnio był w szpitalu, przeszedł kilka badań. Przetoczono mu krew, lecz to pomogło na krótki okres czasu. Ojciec nie chce już więcej iść do szpitala. Traktuję białaczkę jak wyrok. Ogólnie stan zdrowia ojca nie uległ zmianie. Tylko nie chce pójść na kolejne badanie. Jak mam mu wytłumaczyć, że białaczka limfatyczna nie upośledza życia przez długi okres czasu? Czy ktoś zna preparaty stymulujące produkcję białych krwinek? Proszę o odpowiedź.

[Gość karol7p]

Spróbuj zrozumieć swojego tatę. Po prostu bardzo się boi. Pewnie zawsze był silnym mężczyzną, który radził sobie z problemami, a teraz wobec choroby jest bezbronny. Rozmawiaj z nim dużo, powiedz mu, że musi walczyć, bo jest ci potrzebny, bo bez niego nie dasz sobie rady. W końcu na pewno się zgodzi. Rozmowa z osobą, która ma podobny problem pewnie mogłaby pomóc.

[Gość Medicus]

Witaj.
Przewlekła białaczka limfatyczna jest jedynym typem białaczki, który jest stabilny i nie upośledza jakości życia pacjentów przez długi okres czasu bez leczenia. Chorzy nie leczeni powinni być okresowo dokładnie badani, aby mieć pewność, że choroba nie postępuje. Może sposobem na przekonanie ojca będzie przedstawienie mu relacji innych pacjentów chorujących na tą samą chorobę, którzy żyją wiele lat z przewlekłą białaczką i nie wpływa to znacząco na komfort ich życia. Wiele takich relacji znajdziesz np. w internecie. Bardzo nierozsądnym jest polecanie jakichkolwiek preparatów, które stymulują produkcję białych krwinek. Takie medykamenty może dobrać tylko lekarz prowadzący, który zna całą historię choroby pacjenta.

[Gość Małgorzata111]

Witaj Anito,
Też jestem chora na PBL. Swoją historię opisałam dokładnie w wątku "Mlodzi z PBL, lub ich bliscy, odezwijcie się" oraz w pytaniach do lekarza "PBL, a przewlekły stress". Nie chciałabym się w tym miejscu jeszcze raz powtarzać. W jakim wieku jest Twój Tata, jakie ma wyniki, dolegliwości? Jeśli chciałabyś pisać na priv, podaj swój adres na forum.
Pozdrawiam serdecznie,
M.

[Gość Małgorzata111]

Anito,
mój wątek "Młodzi z PBL...." znajdziesz w zakładce "Historie"
M.

[Gość DoctorQuinn]

Witaj!
Przewlekła białaczka limfatyczna, występuje głównie u osób starszych, ponad dwa razy częściej u mężczyzn niż kobiet. Objawy ogólne choroby to obfite pocenie nocne, duży spadek wagi ciała w krótkim czasie, stany gorączkowe. nie związane z określoną infekcją, bardzo znaczne zmęczenie.
Po wykonaniu wszystkich niezbędnych badań dodatkowych można powiedzieć na jakim etapie rozwoju znajduje się choroba. Etap wczesny to etap bezobjawowy - stwierdza się tu jedynie podwyższoną liczbę limfocytów we krwi obwodowej. Etap późny charakteryzuje się całym szeregiem objawów opisanych powyżej połączonych z niską wartością hemoglobiny i liczby płytek krwi. Często w takiej sytuacji pacjent zastanawia się ile pozostało mi życia przed sobą? Na tak zadane pytanie nie ma dokładnej odpowiedzi, można jedynie mówić o pewnych wartościach przybliżonych wynikających ze statystyki. Po rozpoznaniu wczesnej postaci przewlekłej białaczki limfatycznej okres przeżycia może dochodzić nawet do 20 lat, ale może być i krótszy. Przy postaci bardziej zaawansowanej czas życia skraca się istotnie do kilku lat.

[Gość delta]

Witam!
Jestem delta. Moje wątki sa opisane w abcbiałaczka. Mam 60 lat i też rozpoznano u mnie białaczkę limfatyczną. Pozdrawiam serdecznie.

[Gość zenek_z_lasu]

Małgorzato, dzięki za Twoja historię!

[Gość Małgorzata111]

Zenku,
to ja dziękuję. Od dłuższego czasu mam problemy z zalogowaniem się na tym forum. Gdybyś zechciał pisać na priv. podaj swój adres.
Pozdrawiam,
Małgorzata 111

[Gość Jozef]

Przewlekłą białaczkę limfatyczną stwierdzono u mnie w roku 1995. lekarz stwierdził że z taką chorobą żyje się nawet 20 lat. Dzięki Bogu żyję do dnia dzisiejszego i mam się dobrze. Co trzy, cztery miesiące mam kontrolę lekarską. Na początku dwa razy brałem Laukeran. W tej chwili leki które zaleca mi mój lekarz to witamina E oraz alupol lub milurit aby utrzymać w normie poziom kwasu moczowego. 

Więcej optymizmu i nie załamywać się.

Pozdrawiam 

Jozef