Skocz do zawartości
Forum

Jak zdiagnozować u siebie depresję?


Gość aneta_malerczyk

Rekomendowane odpowiedzi

Gość aneta_malerczyk
Jak rozpoznać u siebie depresję? Często mam takie dni, że nie chce mi się nic, wszystko mnie przygnębia i tak kilka dni z rzędu, potem sapotyka mnie cos miłego i znów odmiana... Czy to początki depresji?
Odnośnik do komentarza
radzę Ci iśc do lekarza, który przepiszę Ci leki, nie jestem specjalistą,ale ostatnio w moim otoczeniu też był taki przypadek i uważam, że to zaczątki depresji, a może jest jakiś konkretny powód, że tak się czujesz? Trzymaj się
Odnośnik do komentarza
Ale tak jest przez dłuższy okres czasu czy tak nagle? czy to się juz od kiedyś tam ciągnie? Od ilu? Jak się czujesz.. konkretniej? Czy masz jakieśkolwiek godziny w dniu kiedy czujesz się lepiej.. ? 3maj sie :* :smilewinkgrin:
Odnośnik do komentarza
Hmm... według mnie to mogą być początki depresji, a trochę się na tym znam, bo sama to przechodziłam... a dwa interesuje mnie psychologia. W takiej sytuacji masz dwa wyjścia: jeśli jesteś wystarczająco silna i zawzięta poradzisz obie sama, natomiast jeśli nie proponuje jak najprędzej zgłosić się po pomoc do specjalisty. I nie ma się tu czego wstydzić ;) No i pytanie; Skąd się to wzięło ? Masz jakieś problemy ? No i moja rada, warto o tym z kim pogadać, nawet z przyjaciółką albo matką... z kimkolwiek, by tego nie dusić w sobie. Musisz wziąść się w garść i przestać dołować, mimo wszytko sie cieszyć. Taki stan deprechy wywołujemy ami, bo zamiast iść dalej ciągle się dołujemy.... Mam nadzieje, że chociaż trochę Ci pomogłam ;) Pozdrawiam! ;)
Odnośnik do komentarza
Uważam ze to nie jest depresja ponieważ ja mam podobnie.Bywaja takie dni że nie mam ochoty na nic nawet nie chce mi sie życ..:(.chodze zdołowana i mam ochote zamknac sie w czterech scianach i płakać. nie wiem czy to jest normalne..?pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
depresja polega na tym ze nie ma sie checi do zycia, calymi dniami nie wstajesz z lozka, siedzisz po ciemku smutna, nie chce ci sie nawet wstac i umyc a co dopiero wyjsc z domu. z nikim nie masz ochoty gadac a najchetniej chcialabys umrzec bo myslisz "po co zyc, co mi to daje, zycie jest oktopne i wstretne, ludzie mnie nienawidza"... to jest depresja a nie to ze sie nic nie chce. moze cierpisz na lenia?:smilewinkgrin: ja tez tak czesto mam ze potrafie nie wstawac z lozka caly dzien bo mi sie nie chce. lepiej odkryj dobre strony zycia
Odnośnik do komentarza
Gość kopciuszek777
hmmm... no tak ale depresja nie zawsze wystepuje pod ta postacia...na dodatek czasem jest w ogole niezauwazalna dla otoczenia..jesli bedziesz tak sie czula przed dluzszy czas to warto odwiedzic psychologa.
Odnośnik do komentarza
Gość marta578
Może martwisz się czymś , nie wiesz jak sobie poradzić i dlatego nic ci się nie chce. Spróbuj ziołowych tabletek nerwomix, nie uzależniają a pomagają w walce ze stresem.
polecam ci stronę www.nervomixpl, tam możesz anonimowo zapytać eksperta co myśli o twoim zachowaniu. Ja ten preparat biorę jak nie mogę zasnąć i mi pomaga.
Odnośnik do komentarza
takie stany mogą świadczyć o tym, że przeżywasz silny stres bądź wspominasz coś, co w przeszłości było dla Ciebie przytłaczające:@ wiem jak to jest, myślę że o ile sama zaczynasz już martwić się o siebie to znaczy że musi być to dość poważny przypadek, zapoznaj się z literatura fachową a później możesz faktycznie pójść po radę do specjalisty:)
Odnośnik do komentarza
Gość lululu7
Jeśli masz doła i nic ci się nie chce to znajdź sobie jakieś zajęcie które cię zmoblilizuje i przestaniesz użalać się nad sobą. Ja tak miałam i poszłam z koleżankami na fitness. mam cel i nie mam czasu na rozmyślaniem jakie to życie jest do bani.
Odnośnik do komentarza
Samotność w związku to też dramat. Mam koleżankę, która nie jest w stanie dotrzeć do swojego partnera. Jet głuchy na jej oczekiwania. Brak rozmów, spotkań, wspólnych wyjść zabija i niszczy związek. Ostatnio oglądałam film dokumentalny "Już jestem" o tym co przynosi ludziom najwięcej szczęścia i cementuje związek, ale nie wszyscy się z tym zgadzają.
Odnośnik do komentarza
Gość arcticone
aneta_malerczyk napisał/a:
Jak rozpoznać u siebie depresję? Często mam takie dni, że nie chce mi się nic, wszystko mnie przygnębia i tak kilka dni z rzędu, potem sapotyka mnie cos miłego i znów odmiana... Czy to początki depresji?

A masz ochote sie zabić? :P to że ktoś ma dołek to normalna sprawa. Ja tez mam takie wahania ale zawsze traktowałam to jako normalność ;) w końcu życie składa się zarówno z dobrych jak i gorszych chwil. Depresja to raczej bardziej złożony i głęboki problem i przypuszczam że w depresji nie miałabyś nawet tych kilku radosnych dni ;)
Odnośnik do komentarza
Jeżeli chodzi o wahania nastrojów to nie musi to być od razu depresja. Wiadomo, każdy z nas ma raz lepszy, raz gorszy dzień. Jeśli jednak widzisz, że jest to dziwnie regularne i często, to może warto skonsultować się z psychologiem.
Odnośnik do komentarza
Pewnie będziesz się śmiała, ale może poszukaj swojego Boga. Na depresję Eric Weiner (książka Poznam sympatycznego Boga) objechał pól świata (Nepal, Chiny, Turcja, Izrael, USA) i poznał 8 religii (taoizm, buddyzm, sufizm, kabała, wicca, szamanizm, raelianizm i katolicyzm). Na pewno zwalczył depresję, a co do Boga...
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...