Ciąża

[AneAn]

Witam serdecznie. Ciężko mi o tym pisać, ale chce wiedzieć jak jest naprawdę. 8 marca , to pierwszy dzień mojej ostatniej miesiączki. Okres mam nieregularny. Pierwszego kwietnia nie miałam jeszcze okresu, ale dziwnie się czułam. Zrobiłam test ciążowy, który wyszedł pozytywny. Następnego dnia powtórzyłam test i ten również był pozytywny. 5 kwietnia miałam wizytę u ginekologa, lecz na badaniu usg jeszcze nie było nic widać. W tym samym dniu zrobiłam badanie krwi w kierunku ciąży i już po dwuch godzinach był wynik. Lekarz poinformował mnie że do połączenia się plemnika z komórką doszło 18 marca i ciąża ma 2 tygodnie i dwa dni Plus dwa tygodnie, czyli 4 tygodnie i dwa dni. Kolejna wizytę miałam 12 kwietnia i wówczas po badaniu usg lekarz stwierdził że ciąża ma 5 tygodni a do połączenia się plemnika z komórką doszło 22 marca. Ja byłam przekonana że ciąża ma wówczas 5 tygodni i dwa dni. Czy to możliwe aby badanie krwi błędnie wskazało wiek ciąży lub odwrotnie usg? Czy zadno badanie nie jest w stanie stwierdzić dokładnie w stu procentach w którym dniu doszło do polaczenia się plemnika z komórką? Jest to dla mnie bardzo ważne, ponieważ 21 marca zostałam zgwałcona i nie wiem czyje dziecko noszę. Czy męża czy może oprawcy. Błagam o pomoc i odpowiedź kiedy dokładnie plemnik połączył się z komórką i przez jaki czas plemniki żyją w kobiecie po stosunku. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam.