Brak umiejętności śmiania się na głos

[Gość PanSzklanka]

Mój problem jest dość nietypowy, nie wiem czy ma to podłoże psychiczne. Od jakiegoś czasu nie potrafię się śmiać na głos, tzn. wydobyć dźwięków "ha ha ha". Nawet przy najśmieszniejszym żarcie, przy przezabawnych rozmowach z przyjaciółmi nie potrafię wydobyć z siebie dźwięku. Jedyne co, to się uśmiecham. Wyszczerzam zęby, ale nie śmieję się głośno. Ten problem występuje u mnie chyba od jakiegoś roku i bardzo mnie to irytuje. Jeszcze jakiś czas temu potrafiłem się normalnie, głośno śmiać, tak że aż bolały mnie mięśnie brzucha, a teraz to znikło. Co jest nie tak? Naprawdę chciałbym z powrotem śmiać się normalnie. Bardzo proszę o odpowiedzi.
Pozdrawiam

[Brawurka]

może coś się stało rok temu co tak na ciebie wpłyneło, że teraz nie możesz się przełamać by tak się smiać?

[Gość PanSzklanka]

Od jakiegoś czasu choruję na żołądek i to czasem mnie zasmuca, lecz przez większość czasu o tym nie myślę i wątpię, żeby to miało jakieś znaczenie przy tym problemie.