Skocz do zawartości
Forum

Kołatanie serca, niepokój i lęk a nerwica


Gość SklerotykPL

Rekomendowane odpowiedzi

Gość SklerotykPL

Witam.
Mam 14 lat i od czasu rozpoczęcia wakacji zaczęły mnie nękać lęk i niepokój. Na początku odczuwałem kołatanie serca i miałem narastającą potrzebę szukania towarzystwa. Uspokajało mnie wsłuchiwanie się w rozmowę i praca w ogrodzie. Z czasem to ustało, byłem na krótkiej wizycie u psychologa, który przepisał mi leki takie jak Anafranil. Przez kilka dni wszystko wróciło do normy. Problemy z zasypianiem ustały, ale nie na długo. Mój styl życia zmienił się. Nie irytowałem się prawie nigdy, rzadziej się uśmiechałem, często stawałem się rozkojarzony. Obecnie mój dzień rozpoczyna się od szybkiego przebudzenia, lęku i super szybkiego kołatania serca. Później mam wielką ochotę płakać, po czym odmawiam uspokajający pacierz i staram się zająć czymś przyjemnym. Wieczorem czuję się zupełnie dobrze, a następnego dnia lęk znowu nawraca. Czy to nerwica lękowa? Czy jest nadzieja, że z pomocą psychoterapii i leków szybko z tego wyjdę? Proszę o odpowiedź.

Odnośnik do komentarza

Witam.
Proponuję zastanowić się, co tak tak naprawdę mogło wpłynąć na takie zachowania/stany. Potrafisz podać przybliżony czas pojawienia się objawów, więc dobrze by było dokładnie go przeanalizować. Potrzeba towarzystwa i akceptacji w Twoim wieku jest czymś zupełnie normalnym, warto jest znaleźć realnego powiernika swoich zwierzeń i problemów. Dobrym krokiem było spotkanie z psychologiem, szkoda tylko, że była to wizyta a nie analiza i ewentualna terapia. Przyjmowanie leków, których działanie jest krótkotrwałe i męczące jest zbędne, ponieważ tak naprawdę nie daje efektów... Objawy, które odczuwasz po przebudzeniu mogą się zdarzać, jednak nie powinny być nagminne... Bardzo możliwe, że cierpisz na nerwicę. Chorzy często zdają sobie sprawę z absurdalności, bezpodstawności swoich objawów, jednak nie potrafią sobie z nimi poradzić. Proponuję porozmawiać z kimś bliskim (tata, mama, ktoś dorosły z rodziny), kto nie zbagatelizuje Twojego problemu. Podjęcie terapii (często krótkiej a bardzo efektownej) jest niezbędne, gdyż nieleczone stany nerwicowe bardzo często prowadzą do dużo poważniejszych zaburzeń a nawet chorób!

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...