Poczucie odrzucenia i bezradności w związku

[Gość camellya]

Witam,

mam problem w komunikacji z pratnerem, który pojawia się w naszym związku z dość dużą częstotliwością.

Otóż regularnie dochodzi u nas do przebiegu takiego schematu:
czuję się przeciążona, samotna i szukam wsparcia u swojego partnera (chodzi głównie o kwestie zawodowe, zarządzam firmą mojego partnera, czuję, że nie bardzo sobie z tym radzę, jestem na nieodpowiednim miejscu). Przychodzię i staram się omówić daną kwestię z moim partnerem. Mój partner robi się wtedy nerwowy, rozdrażniony, zaczyna mnie unikać, chowa się, ja wtedy więcej mówię (czuję się odrzucona, samotna, czuję ból). Dochodzi do kłótni, mój partner mówi, że ciągle przychodzę do niego z pretensjami, żalem, że nie może tego słuchać. Mówi, że ma tego dość, każe mi wyjść, bardzo często próbuje wtedy zakończyć nasz związek.

Ja wtedy nie mam sił, idę płakać kąt. Czuję się samotna, opuszczona, bezradna.

Nie wiem jak mam sobie radzić z tym, że oboje radzimy sobie z problemami w inny sposób. Ja chciałabym to omawiać z partnerem, dochodzić do wspólnych decyzji, on woli abym to ja działała sama, była zawsze odpowiedzialana i silna we wszystkim.

Bardzo się kochamy, dużo wkładamy w ten związek. Chciałabym bardzo, abyśmy umieli spełniać swoje oczekiwania.

[Gość camellya]

Czy zechciałby ktoś porozmawiać ze mną w tym temacie?

[Fr 69]

Łączenie pracy z życiem prywatnym jest bardzo trudne.Problemy zawodowe stwarzają często nieporozumienia a w związku dochodzi do kłótni i zła atmosfera przenosi się często do domu - sukcesy zawodowe też często mogą być sukcesami jednej strony. Musisz czy też musicie się poważnie zastanowić czy wasz związek szybko się nie wypali, kryzys i niestety rozstanie a nawet zawodowe z bardzo wielkim bólem i żalem a czasami nawet próba zemsty na partnerze.