Obejmowanie w talii i przytulanie przez kolegę

[Gość Luna89]

O co chodzi prawie nieznajomemu facetowi: obejmuje, przytula się od tyłu, ściska w tali, przyciąga do siebie?
Rozmawialiśmy parę razy, znajome pchały mnie do niego, a to napisz maila z jakiś "technicznym" problemem, a to podejdź, Raz się pokłóciliśmy. Chciał na mnie wymusić, żebym poszła z nim na konferencję. Nie chciałam, bo nie opłacało mi się. Kłóciliśmy się, krzyczeliśmy, ale to była raczej sprzeczka z przymrużeniem oka (z uśmiechem)

[Gość Luna89]

pomoże ktoś?

[Gość dddddeeeeee]

zapytaj sie Jego o co mu chodzi.

[Gość halinka5000a]

Flirtuje z Tobą. Ale, że się kłóci z Tobą bo mu odmawiasz jest dziwne... jakiś narwany facet.

[Gość Luna89]

Nawet to nie mój kolega. Za wcześnie, żeby tak powiedzieć, więc takie pytanie prosto z mostu średnio jest na miejscu.
Był narwany, krzyczał, denerwował się, ale się uśmiechał i wiedziałam że nie dojdzie do większej kłótni lub czegoś gorszego (nie znam go, ale tak czułam).
Ma dużo siły, wysoki, duży facet ogólnie z lekkim brzuszkiem. W sumie byłam nim miotana :) jak mnie obejmował za talię, stawiałam opór na początku. Czułam już coś, a nie chciałam w to wchodzić, bo nie sądziłam że coś może do mnie czuć.

[Gość Ja :-)]

No kochana, ja nie przytulam się z kobietą, która mnie nie podoba się...
Pozwalasz mu, czyli nie wyznaczasz mu stałej granicy dotyku!!!!!
Ja bym Cię podrywał!!!!
Ot, takie natrętne zwierzaki z nas;-)
A nóż się...

Pozdrawiam :-*

[mikabela]

Tak jak napisał ON :p : nie przytula się i nie dotyka osoby, do której nie czuje się żadnego pociągu. Radzę jednak nieco uważać, bo z tego co mówisz facet narwany jest troszkę... Wyznacz swoją "strefę bezpieczeństwa", nie pozwalaj na zbyt wiele. Masz przecież własne zdanie, uczucia i gust...