Skocz do zawartości
Forum

Problemy z ojczymem


Gość Bezsenna123

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Bezsenna123

Witam! Mam problem z moim ojczymem. A zaczeło to się tak że moja mama poznała go 8 lat temu na imprezie. Zaczeli ze sobą chodzić,wszytko było okej. On akceptował to że moja mama ma dziecko z innym,i byl gotowy nawet mnie wychowywać. Gdy urodziła się moja siostra wzieli ślub,później po 2 latach urodził sie mój brat,i wtedy zaczeły się problemy. Ja jakbym nie istniała,moja siostra była oczywiśćie jego pupilką,zawsze dostawała to czego chciała,a mój brat był otoczony opieką i ogromną miłośćią. Uważałam że to normalne bo są ode mnie młodsi. Ale później ciągle miał do mnie o coś sapy,ża źle coś zrobiłam,że się nie uczę,że w domu nie pomagam i tak dalej. A to przecież nie prawda. Ale i tak dawałam jakoś rade z tym żyć. Jego rodzina mnie nie akceptuje,ciagle na mnie jadą od najgorszej,ale nawet o to nie mam pretensji. Ale najgorsze jest to że źle traktuje moją mame. Ciągle wyzywa ją od ku*wy,s*ki,szma*ty i tak dalej. A ona sobie na to pozwala. Ciągle o wszytsko się drze na moją mame,że zupa była za słona,że nie dokładnie umyła podłoge,że źle jeździ samochodem i tak dalej. Nie raz widziałam jak ją uderzył,popchnoł,a ona nic z tym nie robi. W dodatku ostatnio się zdarza że bije mojego brata,szarpie go,krzyczy na niego o byle co,a moja mama nic z tym nie robi. Jak staję w obronie brata lub mamy to obrywam od niego. Ciągle mu coś nie pasuje,wszystkich traktuje jak śmieci oprócz mojej siostry. Ona według niego to aniołek... Ja już tego nie wytrzymuję,mówię mojej mamie że on na nią nie zasługuje że sobie przy nim życie zmarnuje,ale ona mnie nie słucha. Udaje że nie słyszała jak ją wyzywał od ku*wy i tak dalej,a ja wiem że słyszała. Nie raz zamyka się w łazience i płacze a ja nie mogę nic zrobić. Ostatnio moja mama musiała jejść obiad w sypialni bo powiedział jej że nie mam miejsca przy stole a on się nie będzie jej przesówał,albo wczoraj powiedział jej że jest głupią s*ką bo nie umie nawet obiadu zrobić. Moja mam kocha go ponad wszytsko,ale czy warto płącić za to taką cene? Moje pytanie brzmi jak mam jej przepowiedzieć do rozumu że on na nią nie zasługuje ? Co zrobić żeby ten cham zmienił swoje zachowanie?

Odnośnik do komentarza

Ojoj problem jest bardzo złożony. Po kolei:
to, że bardziej lubi czy kocha Twoją siostre, jest niestety czymś bardzo często spotykanym w tego typu rodzinach. Bardzo prosty powód - Ty nie jesteś jego dzieckiem, a ona tak. Dlatego do tej pory Cię akceptował, ale wg mnie nigdy szczerze nie pokochał a jak pojawiła się siostra i brat, to oni sa jego dziećmi, ona jest jego córką, a Ty jesteś starsza i wychodzi z założenia że już sobie sama powinaś ze wszystkim radzić, a po drugie jesteś w pewnym sensie dla niego obcą osobą. Stąd takie nierówne traktowanie. Nie przejmuj się tym, on też nie jest Twoim ojcem, żebyś musiała go uwielbiać. Tolerujcie się i tyle, nie musisz być zazdrosna o siostrę, bo ona nie jest niczemu winna, Ty staraj się żyć swoim życiem i pokazać wszystkim, że jesteś silna i wyjątkowa.

Natomiast to, jak traktuje Twoją mamę, a przez to jak wygląda życie Twojej rodziny to poważniejsza sprawa. Twoja mama jest współuzależniona emocjonalnie od niego, a więc jest z nim, bo wierzy że go kocha i pozwala sobie na takie traktowanie bo wydaje jej się że tak powinno być że zaśłużyła, że nie odejdzie bo sobie bez niego nie poradzi. Nie prawda!! Możliwe, że on ją zmanipulował i latego ona jest bierna, nie broni się przed takim traktowaniem. porozmawiaj z nią, powiedz, że Ty i jej młodsze dzieci to widzą i żyją w takiej rodzinie i to rzutuje na ich przyszlośc. Nie możecie tego tak ciągnąć. Powiedz o problemie bliskiej osobie Twojej mamy może namówi ich na terapię dla par albo pomoc u psychologa. Wg mnie to zwiazek bez perspektyw i powinna odejsc od tego czlowieka bo dojdzie do tego ze bedzie Was bil. Porozmawiaj z pedagogiem szkolnym albo z psychologiem w Miejskim Ośrodku pomocy rodzinie, samej bedzie Ci ciezko pomóc mamie a ona sama sobie nie poradzi tu jest potrzebna pomoc osoby dorosłej. pamietaj, ze jesli byłby agresywny w stosunku do Ciebie, rodzenstwa czy mamy, powinnas zadzwonic na policje, jesl inp bedzie Was bił.

Możesz też zadzwonić tutaj:
http://www.116111.pl/

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza
Gość Bezsenna123

Nie jestem zazdrosna o moją siostrę. Ale denerwuje mnie to że ona jest jego pupilką,a mój brat jest odtrącany. Wiem że nigdy mnie nie zacznie traktować ja swoją córke,ja zresztą nigdy nie będę go traktować jak swojego prawdziwego ojca. Ale nie chcę żeby moja mama przez niego cierpiała. Nie chcę iść z tym do pedagoga czy psychologa. Ale chcę przepowiedzieć mojeej mamie do rozsądku ,żeby ona wkącu przejżała na oczy. Ale ona wgl mnie nie słucha. Więc jak mam do niej wkącu trafić?

Odnośnik do komentarza

Mam podobny problem moja młodsza przyszywana siostra jest lepiej traktowana przez ojczyma niż moje pozostałe przyszywane rodzeństwo . A co do mnie to chce żebym wprowadziła się z domu choć zaczęłam dopiero liceum i to rok szybciej

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...