Tęskie za mamusią

[Gość OlaMJ]

Chodzę do 2 klasy gimnazjum.
W marcu tego roku zmarła moja kochana mamusia.
Bez niej jest okropnie, nie mogę sobie poradzić z jej odejściem, zawsze silna kobieta, która walczyła o wszystko dla swoich dzieci sama (mój ojciec zmarł przed moimi narodzinami) zawsze uśmiechnięta, waleczna, kochająca... odeszła na zawsze? to takie nierealne.
Wielokrotnie myślałam o tym aby odejść do niej, i być szczęśliwa w niebie.
Nie wiem co mam robić, to jest okropnie, nie mam już po co żyć, bez niej jest tu na ziemi koszmarnie, brakuje mi jej.
Proszę mi nie doradzać bym się komuś wygadała lub bym zaczęła pisać jakiś głupi pamiętnik bo to nie działa.
Pozdrawiam.

[18musicable]

O matko, bardzo mi przykro, strasznie Ci współczuję ;( Masz jakieś rodzeństwo? Z kim mieszkasz? Pozdrawiam mocno ...

[Gość karolcia052283]

Niestety tten swiat jest już tak zrobiony,że rządzi się własnymi prawami,
Rodzimy się, żyjemy ,umieramy...
mama twoja strasznie cię kochała na pewno, skoro tak walczyła, musisz dla niej być silna...jesteś częścią niej ,
w tobie będzie zyła wiecznie..
głowa do góry, bądz silna dla niej, ona napewno jest duchem przy tobie.
Ściskam cie mocno!!!

[Gość Mała__MI]

Bardzo Ci współczuje... Ja nie wyobrażam sobie życia bez mamy choć jestem dużo starsza niż Ty.
To co teraz przeżywasz to żałoba, ma ona kilka etapów i musisz ją przerwać. Wiem że to mega trudne i wymaga od ciebie sporo wysiłku ale nie poddawaj się. Twoja Mama walczyła oto aby Cię wychować, byś miała jak najlepiej nie możesz teraz odejść bo to o co walczyła Twoja Mama poszło by na marne. Ona na pewno by tego nie chciała.
Może poproś swoich opiekunów o wizytę u psychologa albo księdza ( jesli jesteś wierząca) może takie rozmowy pomoga Ci uporać się choć w małym stopniu z bóle, żalem i tęsknotą

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Olu bardzo Ci współczuję z powodu śmierci Twojej mamy. Wiem, że jest Ci teraz bardzo ciężko, tęsknisz za mamą i chciałbyś być blisko niej.
Tak jak pisały Przedmówczynie - żałoba ma swoje etapy i niestety wszystkie z nich trzeba przejść. Przede wszystkim nie tłum swoich emocji - płacz, krzycz jeśli czujesz taką potrzebę. Paradoksalnie, aby pozbyć się bólu trzeba go do siebie dopuścić i przeżyć - wtedy stopniowo będzie się on zmniejszał, aż pewnego dnia przestanie być odczuwalny.
Pamiętaj, że Twoja mama jest blisko Ciebie, mimo tego, że nie możesz jej zobaczyć ani dotknąć i chce dla Ciebie wszystkiego, co najlepsze.
Pozdrawiam

[sindy81]

mieszkasz z dziadkami? z kim mieszkasz? czasem doswiadczamy w zyciu okropnych sytuacji bo one są dla nas takim egzaminem jak sobie poradzimy w zyciu, nie poddawaj sie. Mysl o mamie ogladaj fotki, wypłacz sie i teksnij nie boj sie tego. Zobaczysz ze z czasem to Cię wzmocni.

[Sandi22]

To przykre i naprawdę nie potrafię sobie wyobrazić to co teraz czujesz, co dzieje się w Twojej głowie. Jesteś jeszcze bardzo młoda, a życie już teraz dało Ci porządnie w kość, jednak prawda jest taka, że czasem dobrze to wróży na przyszłość. Będziesz młodą, silną kobietą, która będzie szła dumnie przez świat z odniesioną głową. Te wszystkie "przeciwności" ukształtują Twój charakter. Bóg zsyła na nas tyle niepowodzeń, smutku ile jesteśmy w stanie udźwignąć. Twoja mama patrzy na Ciebie z góry i jest dumna, że wychowała tak dzielną córkę. Ona cały czas przy Tobie jest. Teraz to ona jest Twoim Aniołem Stróżem. Wspominaj ją często i nie wstydź się płakać, bo to nie jest powód do wstydu. Trzymam za Ciebie kciuki. Mam nadzieję, że masz bliskich, a przede wszystkim rodzeństwo, bo na nikogo nie można tak jak na nich.

[Gość aniołki]

skarbie twoja mamusia cię bardzo kochała ,urodziła cię wychowała przytulał ,miała wielkie plany co do twojej osoby i teraz nie możesz jej zawieść ona tego by nie chciała SKARBIE ŻYJ DLA NIEJ a ona jest duchem przy tobie ,gdy masz problem i jest ci żle zamknij oczka i pomyśl o niej aby ci pomogła zobaczysz że poczujesz się lepiej poczujesz że ona jest twoim aniołem stróżem Ja jestem matką i bardzo się boje o swoje dzieci serce mi pęka gdybym miała od nich odejść ale muszą żyć dla mnie bo takie jest życzenie wszystkich matek mnustwo buziaczków

[Gość kkucewicz]

Od lipca 2013 przez okres całych wakacji trwał będzie nabór do kameralnej grupy terapeutycznej dla kobiet osieroconych przez mamy w dzieciństwie.
Grupa przeznaczona jest dla tych Pań, które czują, że wczesna utrata swojej matki znacząco wpłynęła na ich funkcjonowanie w życiu prywatnym.
Znajdują tu bezpieczne miejsce kobiety zmagające się z charakterystycznymi obawami i pragnieniami wynikającymi z wejścia w dorosłość bez wzorca i pomocy ze strony własnej mamy, a także te z Pań, które czują w sobie od lat nawracające poczucie żałoby i depresji.
Grupa terapeutyczna będzie miała na celu przyjrzenie się i naprawienie negatywnych schematów życiowego funkcjonowania wynikłego z doświadczenia traumy utraty matki w dzieciństwie.
Grupę poprowadzi mgr Katarzyna Kucewicz, psycholożka, psychoterapeutka zajmująca się specyficznym zagadnieniem kobiecego osierocenia i żalu po stracie matki.
Zainteresowane Panie prosimy o kontakt mailowy:
kk@kucewiczpiotrowicz.pl
Konsultacje do grupy są bezpłatne.

[Gość Kubuś140]

Współczuje takiej sytuacji bardzo mi przykro