Skocz do zawartości
Forum

Jak poukładać sobie życie?


Gość Mo...31

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mo...31

jestem w tak zwanej kropce zyciowej - niemoznośc podjecia decyzji !!!

Witam moj problem polega na tym ze jestem w bardzo wielkiej kropce zyciowej... mam 25 lat jestem od kilku lat za granica ,w tym mialam dwuletnia przerwe i przebywalam w kraju. skonczylam studium farmacji (ale nie mam zdanych egzaminow -nie powiodlo sie), wrocilam za granice by dalej pomyslec czego chce, ale jestem rozbita wewnetrzenie :( , chciabym dalej isc do szkoly do kosmetycznej tym razem ,albo przynajmniej ukonczyc jakies kursy w tym kierunku (no ale teraz to niemozliwe bo musiabym wziasc ok 5 mies wolnego zeby ukonczyc wszystkie stopnie plus dodatkowe szkolenia z kosmetyki) bedac za granica stac mnie by robic cos takiego prywatnie ( a wsumie szkole moglabym zrobic w przyszlosci a doswiadczenie bym miala) ,ale jakwroce do kraju i wydam kase na kursy + maszyny, nie bede miala na remont mieszkania a z polskiej pensji a to zawsze bylo moje marzenie by miec fajnie zrobione mieszkanko ,no ale byc kosmetyczka to tez moje marzenie i miec swoj salonik (ale ze jestem z niezbyt duzego miasta na opolszczyznie gdzie bezrobocie wysokie to nie wiem czy mjaac cos swojego sie roziwne ,czy ten moj salonik bedzie zarabial... orany ile dylematu !
No ale do rzeczy - wiec to byl pierwszy dylemat szkola czy praca za granica ?
drugi polega na tym czy praca za granica i pieniadze przeznaczyc na remont mieszkania rodzicow ? (no bo nie stac mnie na swoje musialabym tutaj bardzo dlugo siedziec z 5-8 lat zeby miec swoje M4 chociaz tj pod Wrocławiem ), (lata policzylam juz z finasami remontu ) a zyc tez trzeba ,wyjsc na dyskoteke,kupic sobie ciuszka,czy pojechac na wakacje wiec tez nie zamierzam tylko siedziec i ciulac grosik do grosika :( nie potrafie sie ograniczac by odkladac na swoj cel ,czasami mam zlosci z tego powodu ze tyle kupuje pierdół a po chwili je wydaje!!
No i jestesmy w punkcie wyjscia - szkola czy remont mieskzania lub zbieranie na wlasne mieszkanko (chce gdzies blizej wiekszego miasta by bylo blizej do ugodnionych miejsc pracy)

Nie wiem co robic czy wracac do kraju czy siedziec tutaj za granica i wegetowac dalej ,zbierajac odpowiednia sume na wszystko ;D hehe, ale to meczaca zbierac i nie miec celu ...nie wiedzac na co bo im wiecej na kacie tym szkoda wydac ,chcialabym robic cos etapami ale nie wiem jak,mam takie wewnetrzne rozbicie, juz bylam pewna ze chce zjachac i robic szkole kiedy widze jak kolezanki robia kursy,szkolenia tez mi sie chce ale jednak szybko to mija kiedy pomysle ze nie bede miala drugiej szansy powrotu tutaj, ze bede sie musiala znowu ograniczac z kupnem bluzki czy sukienki, przyzwyczailam sie do latwego zycia

Jestem tez z facetem w zwiazku wieloletnim, tez nie moge wyjechac w polske ,tylko musze z nim uzgodnic zycie,on chce w malym miescie bo tam ma mieszkanie i majac wlasne nie bedzie wynajmowal w duzym placac komus pieniadze,o kredycie na wieksze w tj Wroclawiu nie chce slyszec ...i caly pies pogrzebany (wczesniej wspomnialm o swoim mieszkanku bo nie mamy slubu i chce sie zabezpieczyc ze w razie rozlaki nawet jak wyladuje u rodzicow bede miala swoje w przyszlosci ,rodzice za granica wiec jak bywam w polsce dobrze sie czuje sama u nich),

poprostu nie wiem co robic, nie chce isc do szkoly za granica ja wierze w polska edukacje mamy duzo lepsze kadry itp, pozatym moj jezyk nie jest najlpeszy pomimo wieloletniego siedzenia tutaj, nie mam taletu do jezyka wiec jak ide do pracy czuje ze wegtuje nie mam mozliwosci rozwoju,pozatym za granica duzo ludzi jest na srednim poziomie, jestem jednym ze zwyklych pracownikow,otrzymujacych tygodniowa pensje i tyle)

Jeszcze moglabym otworzyc w polsce sklpeik z bizuteria poniewaz sama robie bizuterie ale troche sie boje upadku,czy by to wypalilo,nie wiem tez jak sie zabrac do takiego czegos,mam duzo asortymetu, ale ,ze mnie stac wydawac to tez sie tym nie przejmuje ze to zalega w szafie :( ...nie zawsze miałam kolorowo, a od kiedy dorwalm sie latwych pieniedzy zaczelam gormadzic jak glupia rozne pierdoly (bo kiedys mnie nie bylo na nie stac ,no moze nie mnie tylko moi rodzce nie mogli mi zapewnic wielu rzeczy) ... oglaszalm bizuterie na facebooku i w internecie oraz roznosilam ulotki ale nikt sie nie zglosil tutaj za granica by cos obejrzec ,myslam ze tutaj szybciej to zostanie rozchwytane, chyba za szybko sie tez poddalam...w pracy nie mam dobrego kontaktu z dziewczynami i innymi pracownikami ,zawsze siedze gdzies z boku przez moj jezyk ,dlatego tez wsydze sie zapytac czy by nie chcialy obejrzec czy cos sie im podoba,pozatym pare osb mam na facebooku,ale nikt mnie nie zagadal wiec tez sie troche krempuje przyjsc i pokazac ze robie cos takiego i czy sie podoba... boje sie ze odmówią ,ze pomysla ze zarabiam na czarno ...

no nie wiem co robic !!! czuje sie rozbita czuje ze wegetuje, pieniedzy nie mam jakis wielkich ,praca na pol etatu, musze sie tutaj utrzymac,wyzywic,czasami jakas rozrywka ... chciaabym podjac jakas decyzje ale nie wiem jaka, czasami sobie tlumacze ze przeciez zawsze moge tutaj kiedys wrocic, zeby pierw postawic na wyksztlacenie... ale nie jestem sama,choc teraz patrze tylko na siebie, czego ja chce,faceta odstawilam na bok poniewaz mialm inny zyciowy plan ,wszystko wiazalm z nim (dlatego tez w polsce przez okres 2 lat nie zrobilam szkoly kosmetycznej bo mnie troszku odsnulo od tego a teraz zaluje ze patrzylam tylko na niego ze liczylam sie z jego zdaniem bo wyszłam na tym jak zabłocki na mydle !!!) chcialm,z nim zalozyc rodzine, urzadzic mieszkanie, slub ,bylo by latwiej ale on nie chce slubu ,czasami sobie tlumacze ze nie worce z tad z zagranicy w momencie kiedy nie mamy planów załozenia rodziny,chcialm urodzic tutaj dziecko ,ale moj facet nagle sie odworcil odemnie,myslam ze tym razem postanowimy cos rozsadnego wspolnego (bo w polsce przez 2 lata kiedy zjechalismy z zagranicy bylsimy prawie caly czas osobno , i wie dobrze ze na wesele sie nie zarobi .,ze ciezko..a mimo tego odepchnol moj plan, nie chcial remontowac mieszkania a 2 tyg temu powiedzial bym obmyslila plan jak zrobimy mieszkanie, z tym ze i tak zrbobi po swojemu dlatego nie przywiazuje wagi co do jego rozmow ,bylo juz wiele takich podejsc i plan ciagle sie zmienial a prosze mi uwierzyc 4 lata temu pragnelam zrobic z nim mieszkanie to mnie odtracal,mowil ze to jego jak bysmy wogule nie tworzyli zwiazku, pary jak bym byla obca traktowal)
Caly czas chce zjechac do polski ale tak naprawde nic nie planujemy nie uzgadnaimy ze np zaklepujemy sale weselna, ,wiec ja tez mowie ze nie worce dopuki czegos nie ustalimy i na tym sie konczy ... mial juz zjachac teraz we wrzesniu ale zostal bo ja nie chcialm ,czasami nie wiem po co zostal bo dalej nie ma planów na polske wspolnych tylko taki o sobie zwiazek luzny ,czego mam momentami dosyc... Moze jak by zjachal bylo by mi latwiej !!! jak bysmy oideszli, niedosc ze nie chcial planowac ze mna przyszlosci to teraz nagle chce to jeszcze musze nieco patrzec na jego zdanie...moze to on mnie blokuje ???
, zyjemy z dna na dzien jako para, kazdy zbiera na swoje cele, co tez nas odsuwa coraz bardziej od soebie,ja mysle by kupic cos swojego lub wyremontowac rodzicom ( z nimi na pół moze ? )mieszkanko.

No ale mieszkanie czy szkola ? Jesli teraz worce bede zmuszona zyc z facetem, u niego ,wtedy moglabym wrocic do szkoly, on by wyremontowal swoje mieszkanie,
( gdzie ja wybralabym jedynie kolr scian ,swojego wlakadu nie chce tam dawac ,cos czego nie bede mogla zabrac... zreszta my nawet o wybor ramki na zdjecia w sklpie potrafimy sie polocic...wiec juz widze jak aranzujemy razem sciane w jego miekszaniu ,gdzie ja bym chciala pomoc jakiegoś dekoratora wnetrz ,kogos fachowego do remontu a on byle najtaniej ),
, ja kase bym w kursy zainwestowala, tylko wiem ze bede tak zyla na tzw kocia łape dlugi czas a nie chce ! w razie klotni chciaalbym sie wyprowadzic np choc by do rodzicow ale do zrobionego juz mieszkania,ktore wiem ze zrobie po swojemu, bo z facetem sie nie dogadam,

kolejny problem w jego miescie pracy nie znajde w swoim tez nie chyba ze za 1000zl a chciaabym sie rozwiajc awansowac i myslam nad wroclawiem ale jak tam sie wyprowadze to co mi po zrobionym mieskzaniu u rodzicow :(( kiedy ja spelnie marzenia ,sama nie wiem ktore pierwsze realizowac ?????/
nie wiem co zrobic pierwsze a jelsi pokoncze szkoly i bede dalej tylko zwykla pracownica nie uda sie mi wybic (jestem niesmiala tez sie nie pcham rekami lokcami...) A jesli przyjdzie gdzies dziecko po drodze ? chciaalbym miec juz jakis szczebel kariery za soba ...

jestem rozbita prosze o jakas pomoc w poukladaniu sobie zycia !!! mysle ze nie mam za wiele czasu by sie zastanawiac tez nad robieniem kariery tutaj w irlandi jej nie zrobie, chciaabym miec swoj interes tylko tez nie wiem jaki (zaklad kosmetyczny) ale nie wiem czy przertwa

PROOOOOOOOOOSZE O POMOC CZUJE ZE STOJE W MIEJSCU ,NIE WIEM JAK POUKLADAC ZYCIE ,JAKIE KROKI PODJAC CO ZROBIC PIERWSZE

Odnośnik do komentarza

jeżeli te kursy pomogą ci w osiągnięciu sukcesu to zrób to życie masz jedno więc próbuj jeżeli nie spróbujesz to się nie dowiesz. A po drugie nie od razu się wybijiesz napewno pierwsze co to ukończ jakąś szkołe czy coś potem te kursy i po mału się wybijesz. Jak dobrze ci pójdzie osiągniesz cel w życiu gdy uda ci się zdać szkołe kosmetyczną i zdasz kursy to może założysz swój salon kosmetyczny a później zaczniesz się wybijać sława to nie wszystko poprostu uwierz w siebie i rób to co będzie najlepsze dla ciebie napewno ci się uda wierze w ciebie ?

Odnośnik do komentarza

Stary wątek ale ja bym zrobiła kursy, po zdanych egzaminach pracowała u kogoś, jakbym już nabrała doświadczenia to otworzyła własny salon nie remontowalabym pokoju u rodziców jeśli nie wiem czy bym tam potem mieszkała jeśli nie ma tam pracy, lepiej wynająć jakoś tani pokój, stancje, tego faceta bym sobie darowała to nie jest gość do życia, za granicę zawsze można wrócić jak u z tą kosmetyka nie wypaliło. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...