Masturbacja a związek

[Gość sasej]

Witam.
Mam 17 lat, czytałem wiele tematów o podobnej problematyce jednak nie uzyskałem dokładnej odpowiedzi. Mianowicie dużo się kiedyś masturbowałem, jednak kiedy poznałem moja dziewczynę powiedziałem nie i po prostu tego nie robię. Dziwne bo kiedyś jak próbowałem to mi to aż tak nie wychodziło. Miałem z nią nasz pierwszy raz i dzień przed tym zrobiłem to bo nie chciałem od razu dojść i problem był w tym że mój członek był trochę "słaby". Od tamtego momentu nie robię tego, minęło już jakoś 3 tygodnie i jest dobrze. Tylko problem jest taki ze dzisiaj miałem polucje, tzn czytałem ze nie jest to nic złego i to normalne w tym wieku, ale boje się za jak dojdzie do czegoś to przez ta polucje znowu nie będę gotów a mój członek będzie taki jak ostatnio. Czy mam się tego obawiać czy nie ? Czy nagle zaprzestanie masturbacji jest złe? Dodam że kiedy z nią jestem to mnie podnieca i mam zwód podczas pocałunku, przytulania itd. Nie będę robił tego więcej tylko nie wiem czy już muszę iść do lekarza czy z czasem to wszystko wróci do normy.
Jeżeli będę miał jakiekolwiek inne pytanie dodam je pod tym postem.
Dziękuję i pozdrawiam.

[Tarja]

sasej, z masturbacją jest tak, że jest ona nie dla każdego i nie zawsze z taką częstotliwością jakby ktoś chciał, ale od poczatku. Nocnymi polucjami się nie przejmuj, bo to rzecz normalna, zwłaszcza w okresie dojrzewania. To nie powinno w żaden sposób wpływać na wzwód. Natomiast jeśli chodzi o masturbację, sprawa jest trochę złożona, bo o ile sama masturbacja jest pewną formą zaspokajania potrzeb seksualnych, o tyle zbytnia masturbacja, a więc za często, może nieść ze sobą problemy takie jak: problemy ze wzwodem, opadanie penisa podczas stosunku, brak przyjemności podczas stosunku, predwczesny wytrysk lub niemożność wytrysku (orgazmu). Jeśli dzień przed stosunkiem się masturbowałeś, możliwe że mogły pojawić się własnie tego typu problemy podczas stosunku. Penis przyzwyczaja się do masturbacji i seks dla niego nie jest tak odczuwalny a zarazem przyjemny jak właśnie masturbacja. Dlatego jeśli chcesz poprawić kondycję swojego penisa podczas stosunku powinieneś ograniczyć masturbację do minimum, nie masturbuj się przed stosunkiem, bo jest ryzyko że ze stosunku nic nie wyjdzie. Najlepiej ogranicz masturbację do "okazyjnie", sporadycznie, wtedy z czasem wszystko wróci do swojego porządku w zbliżeniu z partnerką.

[Gość sasej]

Wielkie dzięki.

Dzisiaj zrobiłem to 1 raz po długiej przerwie i żałuje tego, i nie będę tego robił bo nie widzę w tym sensu już, a na pewno nie przed stosunkiem.

[pink elephant]

no najlepiej tak bedzie przed stosunkiem nie rob bo moga byc trudnosci jedni je maja inni nie zalezy od organizmu ale jak Ty je zauwazyles to lepiej nie ryzykowac wiadomo.

[micro21]

po co się przed stosunkiem masturbować? nie lepiej żeby na grze wstępnej cie dziewczyna doprowadziła? i ona się rozgrzeje a ty będziesz mógł dłużej poźniej.

[Gość Daria to ja]

dobry pomysł tak jest lepiej poza tym zawsze to bliskosc z partnerką a nie z samym sobą dobra mysl!

[pink elephant]

czasem jak jest jeden wytrysk to drugi stosunek jest dluzszy ale trzeba czasem odczekac bo nie kazdy moze tak od razu ;)