Skocz do zawartości
Forum

Ugryzienie kota


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, opisze po krotce sytuacje - od roku u mnie na posesji przesiaduje dziki kot - chowa sie po kątach, stodole, szopie. Wyjada moim kotom jedzenie. Kilka dni temu postanowiłem go złapać - ku mojej uciesze udało sie delikwenta złapać, ale z małym skutkiem zadrapania prawej ręki i lekkie ugryzienie w lewy kciuk. Co do kota - kot dziki jak kot dziki, uciekał, bał sie, nie zbliżał sie do mnie ani moich domownikow, z moimi kotami też nie miał doczynienia. Dzień do incydencie udałem sie do lekarza, żeby ocenił czy jest ryzyko zarażenia wścieklizną/teżcem. Odpowiedź jaką uzyskałem to to, ze w województwie w którym mieszkam nie ma ryzyka wścieklizny wśród zwierząt, a sam nie słyszał o przypadku wścieklizny w najbliżej okolicy od 30 lat. Dał tylko dawkę szczepienia przeciw tężcowi przypominającą. Stąd moje pytanie - nie czuję się usatysfakcjonowany odpowiedzią mojego lekarza, dlatego czy moje podstawy do martwienia są zasadne?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...