Zerwała ale kocha(?)

[Gość Szo]

Hej, ostatnio zerwała ze mną dziewczyna, chociaż tak narpawde nie wiem co o tym myśleć. Poza granicą byłem do niedzieli.
Kilka dni temu wyjechałem za granice, było idealnie az do momentu aż wyjechałem.  Zaczałem robić i się do tego przyznaje niepotrzebne kłótnie, ale nie trwały one dłużej niż kilka godziń bo ją przepraszałem. Raz pokłócilismy się i nagle po godzinie napisała że potrzebuje przerwy, że ona już nie czuje tego samego co wcześniej przez te kłótnie ale dalej mnie kocha, starałem się i przepraszałem, ale zaakceptowałem to, na następny dzień rozmawialiśmy i myślałem że wraca wszystko na swoje tory, chciała abym przyjechał do mnie jak wróce i poznał jej rodziców. Dalej mi pisała że mnie kocha nawet jak coś będzie nie tak aż do momentu... W poniedziałek napisała że powinniliśmy iść w swoje drogi, wczoraj spotkaliśmy się i próbowałem coś zrobić aby dała mi szanse, popłakała się mówiąc że mnie kocha ale ona nie daje 1 szansy, rozumiem gdybym jej coś zrobił jak np zdradził ale tego nie zrobiłem, że wiem że samym słowem "przepraszam" nic nie skuram ale co miałem zrobić jak mnie nawet w Polsce nie było. Piszę że ona i związki to nie to, nie są dla niej ale dalej mnie kocha, ze sie pozmieniało odkąd wyjechałem, że między nami nie ejst tak jak wczesniej i że nie wie czy nadal chce to ciągnąć. Wczoraj piła i pisała że mnie kocha, że ona już nie daje rady, nie wiem co już robić.
Dzisiaj mielismy mieć rocznice 2 miesięcy a zamiast tego smuce sie i staram coś zrobić, nie wiem według Was warto walzcyć?  Mam nadzieję że jakoś mi pomożecie, pozdrawiam.

[Gość Gość Szo]

Dodam, że wczoraj pisaliśmy i może troche ją za barzdo męczę tym, ale nie rozumiem jak można kogoś kochać i rozstać się z nim, nie widzę tutaj logiki. Napisała że kocha mnie ale że tak będzie lepiej, że potrzebuje troche czasu i zobaczymy co będzie dalej

[Gość Szo]

Nie wiem, moje serce chce abym do niej napisał żeby ogólnie o jakąś bzdurę napisać, i się ucieszyc że z nią pisze ale no

[Gość Psychoholik]

6 godzin temu, Gość Szo napisał:

Piszę że ona i związki to nie to, nie są dla niej

Poobserwuj ją chwilę, a nie zdziwię się, jak zobaczysz ją u boku innego kolesia. Nie szukaj logiki tam, gdzie jej nie ma. Dziewczyna nie mówi Ci prawdy, zrywając, zostawia sobie otwartą furtkę, aby mogła do Ciebie wrócić. Furtka powrotna do Ciebie to smętne gadki, że "kocha i po nocach szlocha". Perfidne zachowanie, bo pani bawi się Twoimi uczuciami. Jesteś na ławce rezerwowych. Wrócisz do gry, gdy z tym drugim nie wyjdzie. A wtedy i tak nie będziesz miał pewności, kiedy następnym razem dziewczyna wywali podobny numer. Dałbym sobie spokój, nie rokuje.

[Gość Gosc]

A ja rozumiem co to znaczy. 

Kręci z innym absztyfikatnem już. Więc aktualnie to ty jesteś tym drugim. Pojawił się jakiś jegomość w jej życiu do którego jej serce zaczęło bić. 

 

Więc leje ci na głowę teksty że cię dalej kocha z tego powodu, że jeśli za 2 miesiące nie wyjdzie jej z tym nowym to wtedy powie że się zastanowiła i cię kocha i chce z tobą być a będziesz wtedy tak naprawdę plasterkiem na ranę.

Nie ma za co.

[Gość Szo]

Wracająć, jest ona na grupie jakiś tam szkieletorów, i tak były takie posty jak "Nie będę, nie będę za toba płakać" odpisując na to że będzie, następny "czuje się odrzucona" a ona na to i chuj mi w dupe jak zawsze, jakby to była moja wina a to ona mnie zostawiła chociaż że ja walczyłem o nią i nie wiem corobic

[Gość Szo]

Wczoraj postanowiłem napić się ze znajomymi, potem zaczeła ona pisać i spamić mi czy wszystko w porządku, więc nie wiem czy pisze to że jej zależy czy tak o

[Gość Gosc]

41 minut temu, Gość Szo napisał:

Wczoraj postanowiłem napić się ze znajomymi, potem zaczeła ona pisać i spamić mi czy wszystko w porządku, więc nie wiem czy pisze to że jej zależy czy tak o

To znaczy, że chwilowo nie układa jej się się z tym drugim i biedna jest samotna. Spokojnie za kilka dni z tamtym sytuacja się naprawi i już nie będzie.

[Gość Szo]

Nie wiem, własnie nie mogę zrozumieć że ona może mieć kogoś drugiego, tera ciągle wysyła jak słucha takie depresyjne piosenki albo nasze ulubione np. oczy od sanah, to była nasza piosenka ponieważ dużo tekstu jest do tego co między nami jest

[Gość Szo]

56 minut temu, Gość Gosc napisał:

To znaczy, że chwilowo nie układa jej się się z tym drugim i biedna jest samotna. Spokojnie za kilka dni z tamtym sytuacja się naprawi i już nie będzie.

Ale też może jej przejsć po prostu chyba? W poniedziałek przyjezdza i zabiera swoje rzeczy, jakieś rady jak mam się zachowywac?

[Gość Gosc]

12 minut temu, Gość Szo napisał:

Ale też może jej przejsć po prostu chyba? W poniedziałek przyjezdza i zabiera swoje rzeczy, jakieś rady jak mam się zachowywac?

Wiesz zawsze jest możliwość że się mylę i nie ma tego drugiego. Chociaż życie i wiele kobiet z którymi się spotykałem dokładnie taki schemat prezentowała.

Nawet miałem kiedyś taką "chorą fantazje" jak by to było się rozstać z kobietą normalnie po ludzku kiedy ona mi nie wciska takich bajek i rozstaje się bo nie pasujemy a nie dlatego że znalazła w jej opinii lepszego ale nie chce wyjść na "ta złą" więc wciska kit ? ten kit dokładnie takimi zachowaniami się ujawniał.

 

Dobrym sposobem jest postawienie sobie prostego pytania logicznego.

Dlaczego jest smutna ? -> bo się rozstajecie

Dlaczego się rozstajecie ? -> bo ona nie chce dalej z tobą być

I widzisz tu pętla logiczna kręci koło. Skoro ona nie chce z tobą być to o co chodzi ? 

Oczywiście jest możliwe że dziewczyna ma problemy natury psychicznej i te sprawy.

Rady jak masz się zachowywać niestety nie mam dla ciebie. Nie jesteś gotowy na to aby racjonalnie ocenić jej zachowanie i będziesz wodzony za nos w zależności od jej nastroju.

 

[Gość Gosc]

18 minut temu, Gość Szo napisał:

 

 

28 minut temu, Gość Szo napisał:

Nie wiem, własnie nie mogę zrozumieć że ona może mieć kogoś drugiego, tera ciągle wysyła jak słucha takie depresyjne piosenki albo nasze ulubione np. oczy od sanah, to była nasza piosenka ponieważ dużo tekstu jest do tego co między nami jest

A i właśnie...kolejny element układanki. Też bardzo podobne miałem rozstanie. I tak się przejąłem tymi smutnymi naszymi piosenkami co wysyłała...oh ja głupi i naiwny. Walczyłem jak lew i ostatecznie nie wiedząc o tym wygrałem z tym kolejnym...czyli ostatecznie wybrała mnie a ja nie wiedziałem że było nas więcej w tym wyliczeniu. Po czasie wbiłem na jej komunikator (odradzam takie nielegalne zachowania) i jakież było moje zdziwienie jak w tamtym okresie czasu się okazało że kręciła z innym i te wszystkie nasze piosenki były już dawno ich piosenkami ? wysyłając mi je myślała o tamtym bo akurat tamten ja olewał więc słuchała już ich piosenek i wysyłała do mnie...jako do pewnego pocieszyciela kiedy tamten ja olewał ?

Nie mówię że tak i tu jest. Ale miej otwarty umysł ^^

[Gość Szo]

Nie wiem sma co mam myśleć, wiem że ona ma problemy rodzinne związaną cały czas z kłótnia z jej mama. Nie umiem tylko sobie tego wyjaśnić, kocha ale nie chce być, rozumiem gdyby powiedziała mi to bym odpuścił, ale serce dalej jakoś chce walczyć.

Ciągle mi wysyła nawet głupie snapy co robi itp, a wydaje mi się że wysyła je tylko do mnie ponieważ wczoraj była sytuacje że..

Piłem z tymi znajomymi, w tym jedna znajoma to była jej dobra kolezanka przez która się poznaliśmy, i niektóre snapy wysyłała tylko mi a niektóre snapy jej też, te smutniejsze "depresyjne" tylko mi, jej nie.

[Gość Psychoholik]

Godzinę temu, Gość Szo napisał:

Ale też może jej przejsć po prostu chyba? W poniedziałek przyjezdza i zabiera swoje rzeczy, jakieś rady jak mam się zachowywac?

Co jej ma przejść? Uczucie do tamtego faceta? Jeśli już raz zostawiła Cię dla kogoś innego, znaczy, że jej uczucia wobec Ciebie nie są szczere. Od biedy możesz być, jesteś jej wygodny, a Twoje uczucia stabilne. Natomiast, gdy znowu pojawi się jakiś ogier na jej orbicie, pójdziesz znowu w zapomnienie. Ty wijesz się emocjonalnie z bólu, a kobieta nie ma na tyle szacunku dla Ciebie, aby Ci podziękować za związek i pozwolić Ci wyleczyć rany. Zamiast tego karmi Cię nadzieją. W moich oczach to ją skreśla. Gdy wyjechałeś, zdradziła Cię emocjonalnie, fizycznie być może też. Gdyby między Wami był faktyczny problem, w związku się siada i rozmawia, wykłada kawę na ławę i stara się wspólnie znaleźć rozwiązanie. Ona tego nie zrobiła, lecz w pojedynkę i bez zasadnego powodu podjęła decyzję o odejściu. Nie miałeś tu nic do powiedzenia. To znaczy, że dziewczyna nie traktuje Ciebie poważnie.

Jak się zachować, gdy przyjedzie po rzeczy — zachować się po męsku. Podjęła taką decyzję, akceptujesz to i koniec. Nie okazuj, jak bardzo źle się czujesz, bo to zostanie wykorzystane przeciwko Tobie. Zachowuj się tak, jakbyś przechowywał rzeczy dalekiego znajomego i on po nie przyjechał. Czyli jakby była to najnormalniejsza rzecz na świecie. I bez wylewnych emocji. Zobaczysz, że to ją zaskoczy. A do czasu odbioru rzeczy nie szukałbym kontaktu z nią. 

[Gość Lenka]

A dlaczego robiłeś jej kłótnie po powrocie? Ja na jej miejscu pomyślałabym, że szukasz pretekstu do zerwania bo sobie kogoś przygruchałeś za tą granicą. Dziewczyna ma honor i woli pierwsza zerwać. Sam namieszałeś tymi kłótniami, moim damskim zdaniem. 

[Gość Szo]

3 minuty temu, Gość Lenka napisał:

A dlaczego robiłeś jej kłótnie po powrocie? Ja na jej miejscu pomyślałabym, że szukasz pretekstu do zerwania bo sobie kogoś przygruchałeś za tą granicą. Dziewczyna ma honor i woli pierwsza zerwać. Sam namieszałeś tymi kłótniami, moim damskim zdaniem. 

Nie robiłem jej kłotni po powrocie

[Gość Szo]

15 minut temu, Gość Psychoholik napisał:

Co jej ma przejść? Uczucie do tamtego faceta? Jeśli już raz zostawiła Cię dla kogoś innego, znaczy, że jej uczucia wobec Ciebie nie są szczere. Od biedy możesz być, jesteś jej wygodny, a Twoje uczucia stabilne. Natomiast, gdy znowu pojawi się jakiś ogier na jej orbicie, pójdziesz znowu w zapomnienie. Ty wijesz się emocjonalnie z bólu, a kobieta nie ma na tyle szacunku dla Ciebie, aby Ci podziękować za związek i pozwolić Ci wyleczyć rany. Zamiast tego karmi Cię nadzieją. W moich oczach to ją skreśla. Gdy wyjechałeś, zdradziła Cię emocjonalnie, fizycznie być może też. Gdyby między Wami był faktyczny problem, w związku się siada i rozmawia, wykłada kawę na ławę i stara się wspólnie znaleźć rozwiązanie. Ona tego nie zrobiła, lecz w pojedynkę i bez zasadnego powodu podjęła decyzję o odejściu. Nie miałeś tu nic do powiedzenia. To znaczy, że dziewczyna nie traktuje Ciebie poważnie.

Jak się zachować, gdy przyjedzie po rzeczy — zachować się po męsku. Podjęła taką decyzję, akceptujesz to i koniec. Nie okazuj, jak bardzo źle się czujesz, bo to zostanie wykorzystane przeciwko Tobie. Zachowuj się tak, jakbyś przechowywał rzeczy dalekiego znajomego i on po nie przyjechał. Czyli jakby była to najnormalniejsza rzecz na świecie. I bez wylewnych emocji. Zobaczysz, że to ją zaskoczy. A do czasu odbioru rzeczy nie szukałbym kontaktu z nią. 

To jest najgorsze właśnie, karmienie nadzieją. Zamiast napisać nie kocham Cie już, zdradziłam Cie lub cokolwiek to bym to przyjął na "klate" i dał sobie spokój.
Właśnie ciekawe czy kogoś poznała, z tego co wiem to pracowała cały czas oprócz poniedziałków, lub opiekowałą się

Ja też nie chce jej jakoś bronić, bo troche tak jest ale nie wiem co robiła potem.  Teraz jedyny kontakt jaki mamy to że albo ja albo ona czasami wyślę co robimy na snapie, ale ja wysyłam to nie tylko do niej.

Najgorsze jest to że jak ją spotkam już w poniedziałek to wszystko wróci do mnie, i nie wiem czy znów czegoś nie palne albo będę próbował tego naprawić znów

[Gość Szo]

A no i jeszcze najgorsze jest to, że ona pisze na tych grupkach jak jest teskt typu "no i co, udło się mam drugą połówke" odpisując ona na to "jebac", albo "czuje się odrzucona" a ona na to "i chuj mi w dupe jak zawsze", "z jego dobranoc spało mi się lepiej <3" ona na to "spało" lub "nie będę plakac za toba" ona "bede" to wygląda to taak, jakbym ja zerwał, jakbym to ja ją zdradził lub zrobił jej coś

[Gość Szo]

Jakby na mnie chciała zwalić winę, rozumiem i przyznaje się robiłem niepotrzebne kłótnie jak mnie nie było ale nie odchodzi się z dnia na dzień z powódu drobnych kłótn. Zapytałem jej w poniedziałek co myśli o kłotniach w związkach, powiedziała że nie są potrzebne, ale nie ma związku idealnego i zawsze będą kłotnie

[Gość szo]

Miałem jej tez lokalizacje, i zawsze jak sprawdzałem z nudów albo po prostu spradzałem gdzie kto jest na snap mapie to było albo u swojej ciotki albo w pracy, albo w domu

[Gość Mirabelka]

I dupa z tym?

[Gość Gosc]

20 minut temu, Gość Szo napisał:

A no i jeszcze najgorsze jest to, że ona pisze na tych grupkach jak jest teskt typu "no i co, udło się mam drugą połówke" odpisując ona na to "jebac", albo "czuje się odrzucona" a ona na to "i chuj mi w dupe jak zawsze", "z jego dobranoc spało mi się lepiej <3" ona na to "spało" lub "nie będę plakac za toba" ona "bede" to wygląda to taak, jakbym ja zerwał, jakbym to ja ją zdradził lub zrobił jej coś

To masz kolejne potwierdzenie że ona nie rozpacza po tobie tylko za tamtym drugim...

[Gość Szo]

21 minut temu, Gość Gosc napisał:

To masz kolejne potwierdzenie że ona nie rozpacza po tobie tylko za tamtym drugim...

Tylko że akurat pisze to wtedy kiedy my się rozstaliśmy?

[Gość Szo]

Tekst typu "i co, udało się mam DRUGA POŁÓWKĘ" a my zerwaliśmy przed chwila i napisałą jebać, o tym spaniu też bo przestaliśmy tak pisać itp

[Gość Szo]

Ze akurat po tym jak zerwaliśmy piszę pod tekstami typu "nie bede za toba plakac" ona pisze bede, myslisz ze jest to zbieg czy to jednak do mnie moze być?