Skocz do zawartości
Forum

Problemy psychiczne


Gość Oliwia

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, jestem złym człowiekiem, coś stało się ze mną. Największy ból sprawiam mojej mamie i siostrze, bo ciągle mówię, że coś jest nie tak i nie umiem sobie poradzić ze sobą.  Wymyśliłam sobie, że jestem chora. Ciągle pogrążam się w tym złym. Nikt nie może przekonać mnie, że będzie lepiej. Moja mama tyle razy mówiła mi żebym się nie martwiła, bo nic się przecież nie dzieje i że mam sobie powtarzać że jest dobrze. Ale ja robię przeciwnie i czuję, że zaczynam moich rodziców i siostrę wykorzystywać. Nie umiem podejmować decyzji. Siedzę i długo rozmyślam w pokoju, zawieszam się, nie pomagam mojej rodzinie, bo ciągle zawieszam się w jednym temacie. Moja mama każdemu pomaga i nie chciałam być kolejną osobą, która jest bezradna i musi się nią zajmować. Trzęsą mi się nogi jak to piszę. Nie wiem jak z tego wyjść, a mam dość. Moja mama potrzebuje psychologa, a ja myślę tylko o sobie. Bardzo ją krzywdzę. - Rozmawiając o tym przez telefon z ciocią płakała. Brzydzę się sobą. 

Odnośnik do komentarza

Odsuwam się od znajomych i bliskich. Chcę bardzo kontaktów i robić to co wcześniej, ale nie umiem znowu zadziałać. Nie potrafię, wszystko prowadzi do katastrofy. Moja pamięć jest kiepska. Codziennie wracam do jednego tematu i nie mogę z tego wyjść. Nie czuję już siebie. Dzień mija bardzo szybko na nic nie robieniu. Jeżeli za coś się zajmę to jest to choatyczne nie mam żadnego planu działania. Nie obchodzi mnie prawie nic - jak jestem ubrana, jak jadę. Nie jestem ostrożna. Myśli szybko mi ulatują. Czuję, że zgłupiałam. 

Odnośnik do komentarza

Cześć Oliwia 

Tak szczerze mówiąc to musisz zmienić podejście do życia,zmienić swoje myśli na bardziej pozytywne ,krok po kroku .

Brak motywacji? Rozumiem mam to samo ale mam w pracy kolegę który mnie motywuje do działania i on jest moim motywatorem,znajdź taką osobę dla której będziesz chciała coś zmienić,lub znajdź siłę w dobie dla siebie.

Musisz myśleć racjonalnie i poważnie o życiu bo masz tylko jedno...Wyjdź czasem do znajomych i zapomnij o przykrościach....

 

Znajdź psychologa lub pogadaj z koleżanką na pewno Ci coś doradzi ,nie poddawaj się ,każdy problem da się rozwiązać tylko trzeba samozaparcia...

 

Staraj się pokazać mamie że jakoś tam się starasz coś zmienić w swoim zachowaniu.

 

I pamiętaj nie jesteś złym człowiekiem ale jeśli naprawdę tak czujesz pójdź do kościoła o pomódl się ....może uważasz że to głupie ale mi pomogło kiedy naprawdę tego potrzebowałam ,poszłam tam dla siebie i dla oczyszczenia siebie i wszystko się unormowało. Aha i uwierz w siebie , wszystko jest możliwe tylko musisz próbować , pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...