starania

[Gość nana]

staramy się z mężem o dzidzie, tak od dobrego pół roku. Do tej pory nie wariowałam na tym punkcie, nie liczyłam dni płodnych, kochaliśmy się zawsze wtedy, gdy mieliśmy na to po prostu ochotę. Postanowiłam się jednak przyłożyć troszkę do tego, bo coraz bardziej martwi mnie fakt, że ciąży jak nie było, tak nie ma;((
Ciężko mi jest wyliczać dni płodne z racji na bardzo nieregularne miesiączki, ale myślałam nad mierzeniem temperatury, tylko nie bardzo się orientuje co i jak? 
A i jeszcze jedno czy ktoś może mi napisać jak działają i czy są skuteczne testy owulacyjne?

[Gość basia]

Planowanie dziecka warto wspomagac sie pomiarami poziomu lh, ja korzystałam z monitora płodności Afrodyta Smart do kontroli i zapisu dni płodnych

[Gość janka]

a u nas sprawdził się cyclotester MyWay, bardzo dokładnie wyznaczał płodność