Dlaczego moje relacje to wielka porażka???

[Gość Ania]

Pochodze z dobrego domu gdzie niczego nie brakowalo, rodzicom sie układalo. Wiele osób mo zazdrościło. Fajna rodzina plus to ze świetnie sie uczyłam I BYLAM ŁADNA WIĘC PODOBAŁAM SIE KAŻDEMU . A w zwiazkach klapa. Faceci traktuja mnie zle. Myslalam, zE gdy w koncu dam szanse patologii to sie zmieni 

Za cholere... Patologia nadal ma o sobie zbyt wielkie mniemanie w stosunku do tego co soba reprezentuje. FACET na początku udawal zakochanego, ze jestem najlepsza opcja jaka spotkał to akurat prawda ale chyba zauważył ze nie jestem falszywie skromna jak on i mam wymagania. Dla tepych polaczkow to jest strasznie  ciezkie, niemożliwe do udźwignięcia wrecz. Nie bez powodu hitler palił ich w piecach. ? ?

Jak facet który nie dosc z3 skończył szkole najgorsza bo specjalna i prowadzi sie jak szmata, to jeszcze zOstal porzucony przez dziwe z patologii. Czy jest cos gorszego? Nie sadze.

 

[Gość Vova z L'viv]

Tule, ściskam, nie daj się.

[Gość Crystall]

Ew. jak doszło do sexual intercourse i bola cie notorycznie kolana to albo zmienić podłoże albo zbadać się na chlamydia trachomatis. Pozdrawiam cieplutko.