Zboczenia w lekturach?

[Gość julet]

Każdy człowiek z choćby odrobiną rozumu i empatii wie, że molestowanie bez względu na wiek ofiary to zwyrodnialstwo. Jednak czy niektórzy nie popadają w paranoję, dopatrując się pochwały zboczeń we wszystkim co się da? Dla uproszczenia też będę porównywać wiek w przełożeniu na dzisiejsze i najwyżej niedawne etapy edukacji. Rozumiem jechanie po Lolicie Nabokova, gdzie stary pryk Humbert-pedofil dobierał się do nastolatki, którą woził w tym celu po USA, a ona wydawała się być jakby w transie narkotycznym, jak dla mnie. Natomiast mam wątpliwości co do oskarżeń pod adresem utworów Mickiewicza i Sienkiewicza. Zosia miała 13 lat, ale maturzysta Tadeusz Soplica nie dobierał się do niej ani siłą (nie porywał jej nagle skądś tam), ani podstępem (nie uwodził jej i nie zwabiał nigdzie pod żadnym pretekstem). Już bardziej można mieć tu zarzut do postawy 30letniej Telimeny, zastawiającej na niego sidła, ale jej chodziło bardziej o zabezpieczenie ekonomiczne, bo potem zaręczyła się przecież z Rejentem. W razie czego nie bronię jej, była ona dla mnie jedną z najbardziej irytujących postaci w utworze, taka niby wykształcona, ale wciąż Typowa Grażyna. Licealista Zbyszko z Bogdańca zakochał się w 12letniej Danusi Jurandównie, ale też nie dobierał się do niej ani siłą, ani podstępem. Co więcej, kiedy tam w Szczytnie jeden z zebranych Krzyżaków psychopatycznie oświadczył Jurandowi, że wpierw zgwałci Danusię i dopiero wtedy odda mu ją - to Jurand stracił cierpliwość do szydzących z niego Krzyżaków i spuścił im łomot. Tak samo Oleńka bez wyrzutów sumienia odpierała awanse Bogusława Radziwiła, a potem spuściła mu łomot, kiedy ten chciał ją zgwałcić. Cholera... nie wiedziałam, czy pisać ten post, bo naprawdę nie chcę bronić zwyrolnych zachowań. Co myślicie o tej mojej rozkminie?

[Gość Wanda]

Czym się kierowales pisząc to!? Dzieciństwo czy z jebane towarzyskie pozniejsze?

[Gość julet]

10 minut temu, Gość Wanda napisał:

Czym się kierowales pisząc to!? Dzieciństwo czy z jebane towarzyskie pozniejsze?

A umiesz czytać tytuły, sieroto jedna? Co to w ogóle za ton?

[Gość Priest Worm]

Bachleda-Curus była na ten czas niezla niestyrana życiem du.pa i na pewno wyglądała na dorodna 18 tke a nie tam 13tke. Z kolei Szapołowska ze swym szczuciem cycem podawała na dorodnego ok 50 letniego milfa a nie 30tke.

Zatem pytanie czemu Kawalerowicz tak dobrał obsadę.

 

[Gość julet]

17 minut temu, Gość Priest Worm napisał:

Bachleda-Curus była na ten czas niezla niestyrana życiem du.pa i na pewno wyglądała na dorodna 18 tke a nie tam 13tke. Z kolei Szapołowska ze swym szczuciem cycem podawała na dorodnego ok 50 letniego milfa a nie 30tke.

Zatem pytanie czemu Kawalerowicz tak dobrał obsadę.

 

Ludzie, na miłość boską. Fajnie, że wiecie, że robiono te ekranizacje, ale czemu zlewacie fabuły samych utworów literackich? A poza tym jakim językiem Pan operujesz? Możesz sobie lubić Bachledę-Curuś i nie lubić Szapołowskiej, nie moja to rzecz. Ale to jest forum publiczne, gdzie mogą wchodzić też dzieciaki w różnym wieku, a Pan operujesz językiem jak z pornola ("niezła dupa" i "szczucie cycem"). Nie dość się narobiło w przestrzeni publicznej syfu w sprawie seksualności, gdzie z jednej strony pruderia, a z drugiej wyuzdanie?

[Gość Abc]

Julet dobija do nowego kodu kreskowego i dla tego przypomina się dzieciństwo, to najbarwniejsze, a że było to czasu liceum lub technikum to wspomnienia pozostały. Pytanie dlaczego widzi w tych opowieściach pedofilię!? Inne czasy inne myślenie. A u Romów nikt nie widzi przeszkód. 

 

[Gość julet]

18 minut temu, Gość Abc napisał:

Julet dobija do nowego kodu kreskowego i dla tego przypomina się dzieciństwo, to najbarwniejsze, a że było to czasu liceum lub technikum to wspomnienia pozostały. Pytanie dlaczego widzi w tych opowieściach pedofilię!? Inne czasy inne myślenie. A u Romów nikt nie widzi przeszkód. 

Nie ja widzę, tylko niektórzy inni. Sama przerabiałam te lektury w szkole i wcale nie nabrałam tolerancji do krzywdzenia kogokolwiek na tle seksualnym (i nieseksualnym), a jednocześnie nic mi się tam nie kojarzyło z seksem. Nawet zaznaczyłam, że Tadeusz i Zbyszko zachowywali się wobec swoich ukochanych normalnie. Natomiast inne czasy, inne myślenie to nie do końca argument, bo że coś kiedyś było bardzo powszechne nie oznacza, że było to z automatu dobre, lub złe.

[Gość julet]

W sensie, postrzegałam normalnie utwory Mickiewicza (normalny Tadeusz) i Sienkiemicza (normalny Zbyszko, Bogusław zbok).

[Gość BUK]

Jest tyle ciekawszych lektur, choćby tych traktujących o lI w. św...

W kontekście tego co się szykuje na linii Rosja-Ukraina, ww. dywagacje są jak zabawy w piaskownicy.

Czy Juliet umie obsługiwać broń oraz przygotować 200 potraw z ziemniaka i brukwii czy tez przygotować mięsna porcje z gołębia/ kruka/ wrony na wypadek wojny?

Czy Juliet umie opatrzyć rannego i ma na tyle wydolny organizm by pójść tam gdzie nogi poniosą na wypadek ataku zbrojnego? 

[Gość julet]

9 minut temu, Gość BUK napisał:

Jest tyle ciekawszych lektur, choćby tych traktujących o lI w. św...

W kontekście tego co się szykuje na linii Rosja-Ukraina, ww. dywagacje są jak zabawy w piaskownicy.

Czy Juliet umie obsługiwać broń oraz przygotować 200 potraw z ziemniaka i brukwii czy tez przygotować mięsna porcje z gołębia/ kruka/ wrony na wypadek wojny?

Czy Juliet umie opatrzyć rannego i ma na tyle wydolny organizm by pójść tam gdzie nogi poniosą na wypadek ataku zbrojnego? 

Nikomu nie nakazuję pisać pod moim wątkiem. Ale jeśli ktoś chce pisać, niech pisze na temat. Znikaj więc stąd, bo mam dosyć, kiedy ktoś o co

[Gość julet]

@BUK Nikomu nie nakazuję pisać pod moim wątkiem. Ale jeśli ktoś chce odpisać, niech pisze na temat. Sorry więc, ale znikaj stąd.

[Gość The pooh]

A co sądzisz o:

1. Łakomym i leniwym aczkolwiek dobrodusznym Kubusiu Puchatku?

2. Bojaźliwym Prosiaczku?

3. Depresyjnym, melanchijnym, powolnym Kłapouchym?

4. Pełnym zapału, mega pracowitym i posiadającym zmysł techniczny Gofrze?

5. Inteligentnej i ambitnej Sowie?

6. Przyjacielskim i oddanym Krzysiu?

 

[Gość julet]

8 minut temu, Gość The pooh napisał:

A co sądzisz o:

1. Łakomym i leniwym aczkolwiek dobrodusznym Kubusiu Puchatku?

2. Bojaźliwym Prosiaczku?

3. Depresyjnym, melanchijnym, powolnym Kłapouchym?

4. Pełnym zapału, mega pracowitym i posiadającym zmysł techniczny Gofrze?

5. Inteligentnej i ambitnej Sowie?

6. Przyjacielskim i oddanym Krzysiu?

 

Idź pod inny wątek, atencjuszu.

[Gość X21]

Rozpatrując zboczenia w wymiarze niepełnoletności w literaturze należy rozważania rozpocząć  od czasu dojrzewania i długości życia w omawianym okresie. Z tego co pamiętam w XV wieku długość życia mężczyzn w Polsce wynosiła ok 36 lat. Podobnie było w wieku XVI i XVII. Z literatury wiemy, że życie seksualne w europie zaczynało się  bardzo wcześnie. 

Pisząc w swoim poście o młodym wieku nie dostrzegasz, że piszesz to dzisiaj. Zbrzydza cię coś co było europejską normą kiedyś.  To błąd.

 

Molestowanie, pedofilia, napastowanie to obrzydliwosci.

[Gość julet]

Godzinę temu, Gość X21 napisał:

Rozpatrując zboczenia w wymiarze niepełnoletności w literaturze należy rozważania rozpocząć  od czasu dojrzewania i długości życia w omawianym okresie. Z tego co pamiętam w XV wieku długość życia mężczyzn w Polsce wynosiła ok 36 lat. Podobnie było w wieku XVI i XVII. Z literatury wiemy, że życie seksualne w europie zaczynało się  bardzo wcześnie. 

Pisząc w swoim poście o młodym wieku nie dostrzegasz, że piszesz to dzisiaj. Zbrzydza cię coś co było europejską normą kiedyś.  To błąd.

 

Molestowanie, pedofilia, napastowanie to obrzydliwosci.

Wreszcie ktoś odpowiedział mi jakkolwiek konstruktywnie. Choć przyznam, że z uwagi na ostatnie zdanie w twoim komentarzu nie jestem pewna czy nie uważasz mnie za "bagatelizatora" molestowania. Bo cały czas podkreślam, że molestowanie, zwłaszcza pedofilskie (bo dziecko ma mniejsze szanse obrony) to zwyrodnialstwo. Powiedziałam jedynie, że mężczyźni pokroju Zbyszka z Bogdańca i Tadeusza Soplicy to nie były szemrane typy pokroju Humberta i Bogusława Radziwiła. Trzeci de facto dobrał się do dziecka siłą. Czwarty niby uwodził i planował ślub wobec fałszywego księdza, by jedynie wkorzystać dziewczynę - co w końcu próbował siłą, kiedy ta dała mu kosza. Natomiast Zbyszko i Tadeusz zachowywali się normalnie. A jeśli zachowywali się normalnie, a w okresach, w których uniwersa obu utworów są osadzone dziewczyny dojrzewały w wieku odpowiednio Danusi i Zosi, to nie widzę problemu. To nie ja miałam wąty, tylko pewne osoby z internetu.

[Gość X21]

21 minut temu, Gość julet napisał:

Choć przyznam, że z uwagi na ostatnie zdanie w twoim komentarzu nie jestem pewna czy nie uważasz mnie za "bagatelizatora" molestowania. 

Oczywiście  że nie.

[Gość prawiczek41]

Być molestowanym, to tak jak żyć w ekstazie seksualnej, ciągłej. Niestety molestowania przeważnie lub tylko doświadczają dziewczyny i kobiety, co wpływa na ich dużo lepsze zdrowie, rosną im długie lśniące włosy, ciało emanuje spełnieniem, łatwo zauważyć, że ładne dziewczyny są ciągle zadowolone, bo takie mają duuużo seksu wkoło.

[Gość gosdź]

seksualność to nie zboczenia

[Gość julet]

W dniu 8.02.2022 o 11:16, Gość prawiczek41 napisał:

Być molestowanym, to tak jak żyć w ekstazie seksualnej, ciągłej. Niestety molestowania przeważnie lub tylko doświadczają dziewczyny i kobiety, co wpływa na ich dużo lepsze zdrowie, rosną im długie lśniące włosy, ciało emanuje spełnieniem, łatwo zauważyć, że ładne dziewczyny są ciągle zadowolone, bo takie mają duuużo seksu wkoło.

Weź się, człowieku, lecz! A jeżeli miałeś zamiar użyć słowa molestowanie w znaczeniu, w którym często się używa go w filmach/serialach komediowych, to ludzka przyzwoitość nakazywałaby wziąć je w cudzysłów, by było wiadomo, że nie chodzi ci o pochwalanie przemocy seksualnej!

[Gość julet]

21 godzin temu, Gość gosdź napisał:

seksualność to nie zboczenia

Ale czemu piszesz tak, jakbym sądziła, że seksualność = zboczenia?

PS. Tu jeden z kanałów, który zdarza się czasem widzieć pedofilię tam, gdzie nie powinien https://www.youtube.com/channel/UCZW2AyHqoOl9Onx2o6PuVCQ. M.in. tam przyczepiono się do Pana Tadeusza i Krzyżaków.