Skocz do zawartości
Forum

czemu podrywają mnie tylko faceci?


Gość Aneta

Rekomendowane odpowiedzi

Mam ciągoty i w kierunku mężczyzn i w kierunku kobiet natomiast z uwagi na to, że nigdy jeszcze nie byłam w związku nie potrafię określić swojej orientacji i strasznie mnie to frustruje. Moje jedyne doświadczenie to pocałunek i jakieś tam niewinne przytulanki z facetem w liceum, co nawet mi się podobało. Jeśli chodzi o mężczyzn to zawsze podrywa mnie ten sam typ - zarozumialec, atencjusz, niebiorący nic na poważnie i sztucznie zabawny. Niedawno po raz kolejny musiałam zakończyć taką relację po kilku randkach, bo coś mi nie pasowało. Ostatnio coraz częściej mam myśli o tym, że może jednak moim przeznaczeniem jest mieć dziewczynę, tylko ja niepotrzebnie walczę z tym, wstydząc się tej mojej drugiej natury. Problem w tym, że nie przekonam się, bo jak mówiłam podrywają mnie tylko faceci i to określonego typu, a nigdy żadna kobieta. To znaczy miałam jedną koleżankę, o której wiedziałam, że jest bi i patrzyła ona na mnie tak jak patrzyli na mnie ci faceci, z którymi randkowałam, więc wiem, że byłam w jej typie, ale ona mi się nie podobała ani z wyglądu, ani z charakteru, ani z poglądów. No cóż ja mam ze sobą zrobić? Wiem, że wiek dwudziestu jeden lat to nie jest palący wiek na tworzenie poważnego związku, ale ja tak bardzo potrzebuję tej czyjejś bliskości, zwłaszcza wieczorami, nocami czy czyjegoś towarzystwa na wspólne kolacje czy spacery po parku.  Chciałabym być dla kogoś ważna, ale nie tak jak przyjaciółka czy rodzina. Jak osoba do pokochania. Po prostu. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...