Nie wiem co robić

[Gość Sebastian]

Parę dni, gdy spotkal m była narzeczoną pod praca i zamieniłem z nią kilka zdań to dowiedziałem się, że ma problemy ze zdrowiem. Minęło już kilka dni i cały czas się zastanawiam czy napisać do niej jak się czuje czy dać sobie spokój... Serce i rozum mówi żeby napisać zaś jakiś głos wewnętrzny mówi że nie pisać i próbuje wywołać we mnie złość... Minęło już 1,5 roku a ja nie potrafię przestać jej kochać... Wydaje mi się też, że wpadłem w jakaś depresję... Są dni że jestem wesoły, wygadany a są dni że nie mam na nic ochoty, siedziałbym w domu. Ale cały czas na wszystko reaguję obojętnością. A szczególnie na coś co dotyczy mnie samego... Wszystko jest mi jedno co się ze mną dzieję, co się stanie, czy będę miał jakiś wypadek wracając z pracy. Po prostu obojętność do samego siebie na maksa...

 

[Gość __________________________]

a co jej jest ?