Czy mogę się obawiać?

[Gość Nana]

Zauważyłam że mój facet naśladuje swoją była. Nie są razem już rok czasu a byli 2 lata. Ze mna jest prawie rok. Co prawda mnie też naśladuje ale widzę że i ją też. Wcześniej nie był nerwowy, teraz jest, tka jak ona. Wcześniej nie interesowały go portale społecznościowe, krytykował ją ze jest nerdem, a sam też przesiaduje. Wiem że zanim ja poznał nie był taki. Jest jeszcze parę takich rzeczy. Ogólnie nie mowi o niej, a jak już to obojętnie. I często mi mowi ze jestem najlepsza i najładniejsza jaka spotkał, że gdyby mnie poznał wcześniej to na pewno by ją dla mnie zostawił, że nie chciał z nią być (i to wiem na 100% że szukał innej zanim ona go zostawiła ale nie znalazł). Ja krytykował bo go osaczala a ze mna robi to samo, osacza mnie, nie chce wyjść sam nawet na chwilę a przed tamtą uciekał, tzn wychodził ze znajomymi i ona była zła o to. 

 

[Gość Gosc]

Mamy coś takiego jak osobowość związkowa "uciekająca" i "goniąca". Twój najwidoczniej jest tym typem uciekającym a dobiera sobie partnerki z typu goniącego czyli też ciebie.  

Z dwóch goniących albo dwóch uciekających związku by nie było.