O co chodzi?

[Gość Sebastian]

Witam. Otóż mam jakieś dziwne sny. Mianowicie od jakiegoś tygodnia co każda noc śni mi się, że jestem w obozie koncentracyjnym i po jakiś czasie dostaję strzał w głowę i się od razu budzę...

Jakiś czas temu gdy jeździłem dużo samochodem to śniło mi się co noc przez jakieś 2 tygodnie, że jadę autem i wypadam z zakrętu... Wtedy też się od razu budziłem i nie mogłem zasnąć. 

Może ktoś wie o co tutaj chodzi? 

[Gość Krzysiek z Kafeterii]

Sennik

[Gość Nata]

Czy od jakiegoś czasu nie czujesz się odcięty od otoczenia albo przymuszany do robienia czegoś o czym sam nie decydujesz? Może masz jakiś problem, który ciągle powraca i jakby trafia Cie kulą w głowę, przywracając do trudnej szarej rzeczywistości ...

[Gość Nata]

Czy od jakiegoś czasu nie czujesz się odcięty od otoczenia albo przymuszany do robienia czegoś o czym sam nie decydujesz? Może masz jakiś problem, który ciągle powraca i jakby trafia Cie kulą w głowę, przywracając do trudnej szarej rzeczywistości ... A poprzedni sen może zmęczenie i brak poczucia bezpieczeństwa i kontroli i stąd to wypadanie zza zakrętu... To tylko moja opinia, sam pomysl czy może być trafna 

[Gość Sebastian]

18 godzin temu, Gość Nata napisał:

Czy od jakiegoś czasu nie czujesz się odcięty od otoczenia albo przymuszany do robienia czegoś o czym sam nie decydujesz? Może masz jakiś problem, który ciągle powraca i jakby trafia Cie kulą w głowę, przywracając do trudnej szarej rzeczywistości ... A poprzedni sen może zmęczenie i brak poczucia bezpieczeństwa i kontroli i stąd to wypadanie zza zakrętu... To tylko moja opinia, sam pomysl czy może być trafna 

Właśnie nie wiem. Pół roku temu rozstałem się z dziewczyną. Od tego czasu zrobiłem się obojętny na wszystko i nie zbyt wiele się uśmiecham. Ale to raczej nie ma znaczenia. Normalnie funkcjonuję w społeczeństwie, chodzę do pracy. Trochę zbyt mało się odzywam ale chyba jakimś dzikusem nie jestem. 

Czy jestem zmuszany do czegoś? Hmmm nie jestem. Jedynie chodzę z przymusu do pracy jak każdy inny normalny człowiek

[Gość Nata]

Może ta obojętność i rozstanie tak Ci doskwiera albo coś innego dręczy... Trzeba by bardziej szczegółowo poznać Twoją obecną sytuację. Ogólnie mówiąc często w snach odbijają się nasze problemy życiowe 

[Javiolla]

W dniu 14.09.2021 o 17:33, Gość Sebastian napisał:

Od tego czasu zrobiłem się obojętny na wszystko i nie zbyt wiele się uśmiecham.

To może ten strzał w głowę ma Cię obudzić i nie tylko ze snu, ale z marazmu w jakim tkwisz. Zacznij po prostu żyć swobodnie, czerpać radość z życia tak jak człowiek wolny, a nie zniewolony, zamknięty jak w jakimś obozie.