Wszystkiego sie boje

[Gość Majka]

Zauwazylam,ze z wiekiem wszystkiego sie boje.Nawet glupia kazda samochodem-zawsze jadac boje sie,ze ktos wyjedzie mi na czolowke,jak odwiedzam rodzicow mieszkajacych na 9 pietrze to zawsze mysle sobie co bedzie jesli kilka pieter nizej wybuchnie pozar I odetnie droge ucieczki,w sklepie czy autobusie boje sie ze ktos zaraz wyskoczy z nozem,lot samolotem to dla mnie niesamowity stres.Moglabym tak wymieniac w nieskonczonosc.Kiedys nie mialam takich problemow,zaczelo sie okolo 30tki.Teraz mam 35 lat.Czy to jakas fobia?

[Gość Xon]

Nie zajmuj się lękiem, skup się na pozytywnych sferach życia. W każdym negatywnym wydarzeniu znajdź co najmniej jego 2 pozytywne aspekty. 

[Javiolla]

Fobia może niekoniecznie (choć specjalistą nie jestem), ale głupi nawyk lub początki nerwicy lękowej (ale zaznaczam, że specem nie jestem ? ). Skoro kiedyś nie było takich problemów to co się wydarzyło, że teraz są?