brak ochoty na bliskość

[Gość Mucha456]

Jestem kilka lat w związku małżeńskim. O ile kiedyś praktycznie nie wychodziliśmy przez cały weekend z łóżka o tyle teraz coraz rzadziej dochodzi do zbliżeń. Czy to wynik zmniejszonego apetytu na sex? Mniejsze libido? Czym to tłumaczyć? Jak to u was wygląda?

[Gość Dżonyyyy]

Nie spasłaś się okrutnie przypadkiem?

[Gość ka-wa]

Tak bywa, różne czynniki mają na to wpływ, zależy też od temperamentu. 

Nie piszesz czy Ty, czy partner ma mniejszą ochotę, dlatego można wnioskować, że pytasz poglądowo. 

[Gość DPSS]

Nie sądzisz,że winna temu może być rutyna w małżeństwie? Powiem Ci,że ja również straciłam ochotę na seks tak po 2 latach i postanowiliśmy z mężem trochę zawalczyć. Zaczęliśmy częściej ze sobą gdzieś wychodzić. Spędzaliśmy więcej czasu. Sama kupiłam sobie elegancką bieliznę ?
Może warto byłoby spróbować afrodyzjaków? Słyszałaś może o hiszpańskiej musze ?

[Gość Mucha456]

Z bielizną już próbowałam... Ba kupiliśmy już sobie też gadżety erotyczne.

A ta hiszpańska mucha to co to takiego? Coś mi się o uszy obiło.

[Gość Karola]

W pierwszych 2 latach związku lub małżeństwa potrafi być mega gorąco w sypialni bo po prostu wtedy jesteśmy w tzw. fazie "godów" i wtedy po prostu hormony buzują. Później te hormony się uspokajają i wychodzi prawdziwy temperament danej osoby. Poza tym im jesteśmy starsi też nam się mniej chce. Na libido wpływa też sytuacja domowa i zawodowa, czyli jeśli ktoś ma za dużo obowiązków domowych to po prostu ma mniej ochoty, a jeśli wejdą jakieś problemy w pracy czy stres związany z czymkolwiek to libido również spada. 

Warto pogadać z partnerem co się dzieje, bo może przejęcie jakiegoś domowego obowiązku, albo danie sobie troszkę czasu osobno może nagle dać dobry efekt w sypialni. 

Życzę powodzenia

[Gość Karola]

33 minuty temu, Gość Mucha456 napisał:

Z bielizną już próbowałam... Ba kupiliśmy już sobie też gadżety erotyczne.

A ta hiszpańska mucha to co to takiego? Coś mi się o uszy obiło.

Jeśli w relacji coś nie gra to żadna bielizna erotyczna, gadżety czy hiszpańskie muchy nic nie dadzą. Sama kiedyś byłam w związku gdzie chłopak miał większe libido ode mnie i wmówił mi że moje jest problemem. Próbował urozmaicać życie erotyczne na wiele sposobów, ale to po prostu nie działało, bo nasza relacja z biegiem czasu się popsuła i na siłę podnoszenie mojego libido tylko przyniosło skutek odwrotny do zamierzonego. 

[Gość ka-wa]

53 minuty temu, Gość Mucha456 napisał:

A ta hiszpańska mucha to co to takiego? Coś mi się o uszy obiło

Dodać do tego Twój nick, wychodzi, że to wątek reklamowy?

[Gość DPSS]

Naprawdę o tym nie słyszałaś? Jest to jeden z najsłynniejszych afrodyzjaków. Wprawdzie opinie są różne. Niektórzy piszą,że nie działa, niektórzy,że działa.
Sama jednak wypróbowałam i muszę przyznać,ze u mnie na przykład bardzo podnosi libido. Środek nazywa się Sex Elixir i wkraplasz kropelkę do napoju podczas romantycznego wieczoru.

[Gość Agu]

W dniu 24.11.2020 o 14:08, Gość Karola napisał:

Jeśli w relacji coś nie gra to żadna bielizna erotyczna, gadżety czy hiszpańskie muchy nic nie dadzą.

A ztym się zgadzam i to za zwyczaj faceci maja tendecje by zawalić sypialnie tandetnym plastikiem , zamiast zajrzeć co u nich lub co się dzieje w relacji, bo relacja to nie tylko sex.

[Javiolla]

W dniu 24.11.2020 o 14:27, Gość ka-wa napisał:

Dodać do tego Twój nick, wychodzi, że to wątek reklamowy?

Od początku czułam, że do tego zmierza. Głupie pytanie: czym to tłumaczyć ? ? A kto ma wiedzieć jak nie sama autorka ?  Czy my jesteśmy materacem w ich łóżku, że mamy to wiedzieć? Wkrótce ktoś tu zareklamuje coś erotycznego ?

[Gość lexus]

W dniu 24.11.2020 o 09:07, Gość Mucha456 napisał:

Jestem kilka lat w związku małżeńskim. O ile kiedyś praktycznie nie wychodziliśmy przez cały weekend z łóżka o tyle teraz coraz rzadziej dochodzi do zbliżeń. Czy to wynik zmniejszonego apetytu na sex? Mniejsze libido? Czym to tłumaczyć? Jak to u was wygląda?

żona mnie wkur... bo miele ozorem, a np. koleżanki nie i na nie mam ochote. Pomyśl czy mielesz ozorem na męża? jak tak to twoja wina i posuwa koleżanki. jakie wy tempe jestescie