Moja rodzina się mnie wstydzi

[Gość Singiela]

Mam 21 lat moja rodzinna powiedziała mi prosto w oczy że się mnie wstydzi i przynoszę hańbę rodzinie bo w moim wieku nie wypada być singielką. Powiedzieli także że mam sobie kupić pierścionek zaręczynowy i jak ktoś się mnie zapyta to mam mówić że jestem zaręczona. Chciałabym się dowiedzieć czy to ja jestem nienormalna czy moja rodzina? 

[Gość mózg]

Spotkałem się z takim podejściem, ale tylko w ukraińskich rodzinach i dla mnie to myślenie ze średniowiecza. Odetnij się od tej rodziny jeśli możesz.

[Gość Halinka]

Pewnie mieszkasz w byłych PGRach.Tam rozmnażanie na potęgę w młodym wieku to był standard 

[Yonka1717]

6 godzin temu, Gość Singiela napisał:

Mam 21 lat moja rodzinna powiedziała mi prosto w oczy że się mnie wstydzi i przynoszę hańbę rodzinie bo w moim wieku nie wypada być singielką. Powiedzieli także że mam sobie kupić pierścionek zaręczynowy i jak ktoś się mnie zapyta to mam mówić że jestem zaręczona. Chciałabym się dowiedzieć czy to ja jestem nienormalna czy moja rodzina? 

Trudno uwierzyć w taką sytuację. Wiem, że są rodziny, które nagabują swoje córki, wnuczki, gdy te dobiegają 30-tki i nadal są singielkami. Oczywiście takie zachowania też nie mają usprawiedliwienia, ale Ty masz dopiero 21 lat! Jeśli prawdą jest to, co piszesz, to nie ma sensu dyskutować z zacofańcami, tylko co najwyżej zripostować, że Ty także wstydzisz się za nich z powodu ich zacofania i braku tolerancji.

Masz 21 lat, spróbuj się usamodzielnić, wyprowadzić z rodzinnego domu, znaleźć pracę, wynająć jakiś pokój, studiować zaocznie i żyć na własny rachunek. Nawet, jeśli w czasie odwiedzin zaczną znowu Cię gnębić, to zawsze będziesz miała bazę, żeby spakować manatki i wyjść z ich chorego domu. Nie pozwól zrobić sobie wody z mózgu i nie szukaj na siłę, byle znaleźć jakiegoś samca, po to żeby ich zadowolić. Największym błędem byłoby, gdybyś naprawdę kupiła sobie ten pierścionek.

Można sobie tylko wyobrazić z jakiej rodziny pochodzisz. Tymczasem jesteś w pięknym wieku, możesz korzystać z uroków życia i wolności, a nie na życzenie rodziny zaprzedawać się w niewolę małżeństwa, rodzić dzieci i służyć mężowi. Coś mi się wydaje, że właśnie taki model życia jest jedynym znanym kobietom z Twojego otoczenia. Odseparuj się od tej rodzinki, zdobądź wykształcenie, bo to szansa na finansowa niezależność. Na zakładanie rodziny masz jeszcze dużo czasu.

Edytowane 29 Października 2020 przez Yonka1717