Dlaczego chłopak nie chwali się praca?

[Gość Sysia]

Pracuję w rodzinnej firmie na stanowisku właściciela (przejął po ojcu) generalnie jest się czym chwalić praca jest odpowiedzialna, marka bardzo dobra doceniana w  Europie i poza nią, ogromne sukcesy na koncie, kasa, wypasione mieszkania samochody itp. 

Sama to odkryłam a mój mi mówił tylko że ma pracę biurowa, ale nic nie wspomniał jakie stanowisko i że to jego firma tylko ogólnie czym się zajmuje, jaka branża. 

Nie chwali się rzeczami materialnymi. I tu się zastanawiam pewnie nietypowo to brzmi ale..  Czy jemu na mnie zależy? 

Przecież faceci chcą zaimponować kobiecie niezależnie od tego czy chcą ja do lozka czy na dłużej i na poważnie. Nawet na poważnie to bardziej, bo chcą pokazać że będą dobrymi ojcami itp. 

Mam wątpliwości 

[Yonka1717]

28 minut temu, Gość Sysia napisał:

Mam wątpliwości 

Nie martw się, on też będzie miał wątpliwości i prawdopodobnie ucieknie, gdy odkryje Twoje wątpliwości ?.

29 minut temu, Gość Sysia napisał:

na stanowisku właściciela (przejął po ojcu)

?

30 minut temu, Gość Sysia napisał:

ogromne sukcesy na koncie

?, piękne

31 minut temu, Gość Sysia napisał:

marka bardzo dobra doceniana w  Europie i poza nią

Ho, ho, to już biznes na wysokim poziomie, więc można domyślać się, że właściciele firmy także wykształceni, obeznani w handlu zagranicznym itd. Tymczasem trafiła się panna, która uważa, że majątkiem i sukcesami należy się chwalić w towarzystwie, (bo przecież na rynku nie muszą, bo są znani), panna, która węszy i uważa, że chełpienie się świadczy o miłości i dobrym materiale na ojca ?

37 minut temu, Gość Sysia napisał:

Nie chwali się rzeczami materialnymi. I tu się zastanawiam pewnie nietypowo to brzmi ale..  Czy jemu na mnie zależy? 

Oczywiście domyślam się, jakiej odpowiedzi oczekujesz; ukrywa swój status, żeby mieć pewność, że panna nie leci na jego kasę. 

Temat oczywiście fejkowy, bo gdybyś napisała, że Twój facet, to właściciel np dobrze prosperującego warsztatu samochodowego, byłabyś bardziej wiarygodna. Ty jednak rozmarzyłaś się i straciłaś czujność wymyślając swoją "fascynującą" historię.

[Gość incell]

no raczej nie chca imponować majątkiem, wiedząc że bedą kochani za majatek, za pieniadze sa prostytutki