Jak zaspokoic chłopaka?

[Gość J0p]

Głupie pytanie, mam już 25 lat i nie wiem jak sprawić mu największą przyjemność. Nie chcę leżeć jak Kłoda czy ograniczyć się tylko do loda i głaskania pośladków. Chciałam być dziewica do ślubu ale to jest zły pomysł, bardzo się zakochałam. On wie co i jak mimo to tak mi na nim zależy że nie chcę wpadek, nie chce ćwiczyć na nim, chce mu dać przyjemność od razu.mialabym wyrzuty sumienia, brzydziłabym się dotknąć innego i uczyć z nim. Może doradzicie mi teorie, jakieś filmy porno jeśli jest coś takiego tam..? 

[Gość Loraine]

Witaj J0p. Jeżeli będziesz leżała jak kłoda i tylko głaskała pośladki to faktycznie za dużo z tego przyjemności ani ty ani chłopak możecie nie mieć. Żeby i tobie i jemu było dobrze to mimo wszystko powinniście poznać wasze preferencje, to co was podnieca, co chcecie ze sobą robić (oprócz oczywiście głaskania posladków). I mimo wszystko ja zachęcałabym abyś swoje marzenia realizowała z chłopakiem. Pokazała co ty lubisz, żeby on tobie pokazywał co lubi. W seksie powinniście dbać obydwoje o swoje zadowolenie z seksu. Nie tylko jedna strona. Pzdr.

[Gość 000]

Godzinę temu, Gość balotelli napisał:

ale nie kiedy jesteś w kapciach, a on ogląda mecz

Niby czemu nie? Jak dla mnie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby rozmawiać o tym w kapciach, podczas meczu, robienia obiadu, whatever, bo czemu nie. Chyba nie ma niczego złego w rozmawianiu z partnerem o seksie, swoich preferencjach, obawach z tym związanych itd. I tą drogą polecał bym pójść autorce, nie martwić się na zapas tylko po prostu porozmawiać o tym z partnerem.

[Yonka1717]

...albo tak:

Naga - to ona nie była wcale,
Miała pończochy i korale!
(Jan Sztaudynger)

Na pewno byłby zadowolony ?

 

 

[Gość 000]

20 godzin temu, Gość balotelli napisał:

Przy robieniu obiadu albo kiedy on ogląda mecz, nie rozmawia się o takich rzeczach.

Ja rozmawiam i puki co nigdy nie było z tym problemu.