Skocz do zawartości
Forum

Chlopak mnie nie komplementuje!


Gość sua

Rekomendowane odpowiedzi

Spotykamy się kilka miesięcy, nie chcę z nim iść do łóżka tylko dlatego,że...nie czuję się atrakcyjna.Nie wiem jak mu to powiedzieć... 

Ja od samego początku pokazywałam zachwyt nim, komplementowałam, a on nic. Po prostu podziękował., nie zrewanzowal sie nawet.Ostatnio wysłałam mu nowe zdjęcia,pokazałam letnie ubrania, sukienki...myślałam ze bedzie jakas reakcja. Tymczasem nic. Zapytalam wiec zartem czy nie fajnie, nie sexy a on odpowiedzial bez entuzjazmu; sexy , ladnie.

Ehh. Nie wiem czy to ma wpływ,ale piszę o tym, nie chcę jego o to pytać ale wygląda na to, że ma jakieś problemy, jest okropnie smutny od dlugiego czasu, zanim sie znalismy jeszcze.Moze to ma jakis wplyw.Inna teoria ktora slyszalam to ta ze facet ktory chce czegos powaznego ,nie komplementuje kobiety.

Jemu w jakis sposob chyba jednak zalezy bo nie zmienia mnie, zabiega o kontakt, jak moze ze mna porozmawiac to jest chetny... nie ukrywa mnie przed znajomymi

Co sadzicie?

Odnośnik do komentarza
Gość Alexandra

A rozmawiasz z nim o tym? Mówiłaś mu co czujesz? Poza tym napisałaś że od jakiegoś czasu jest okropnie smutny, ma problemy, może przede wszystkim o tym powinniście najpierw porozmawiać? Bo chyba raczej to jest w tej chwili najważniejsze, a nie brak komplementów, prawda? 

Odnośnik do komentarza
Gość Loraine
1 godzinę temu, Gość sua napisał:

Spotykamy się kilka miesięcy, nie chcę z nim iść do łóżka tylko dlatego,że...nie czuję się atrakcyjna.Nie wiem jak mu to powiedzieć... 

Ja od samego początku pokazywałam zachwyt nim, komplementowałam, a on nic. Po prostu podziękował., nie zrewanzowal sie nawet.

1 godzinę temu, Gość sua napisał:

Zapytalam wiec zartem czy nie fajnie, nie sexy a on odpowiedzial bez entuzjazmu; sexy , ladnie.

Witaj sua, masz niskie poczucie wartości. Stąd nie czujesz się atrakcyjna, tylko co/kto na to wpłynęło/wpłynął? Ktoś ci mówił kiedyś że brzydko wyglądasz, krytykowano cię?
Jesteście dopiero parę miesięcy, ale okazywanie nadzwyczajnego zachwytu drugią stroną jest nierówne w zwiazku i daje znak że jesteś niepewna siebie. Tobie nawet chłopak  nie mówi i okazuje jakiegoś wiekszego zainteresowania. 

1 godzinę temu, Gość sua napisał:

Nie wiem czy to ma wpływ,ale piszę o tym, nie chcę jego o to pytać ale wygląda na to, że ma jakieś problemy, jest okropnie smutny od dlugiego czasu, zanim sie znalismy jeszcze.Moze to ma jakis wplyw

Wiec go zapytaj, pogadaj z nim chyba cie nie zje.

1 godzinę temu, Gość sua napisał:

Jemu w jakis sposob chyba jednak zalezy bo nie zmienia mnie, zabiega o kontakt, jak moze ze mna porozmawiac to jest chetny... nie ukrywa mnie przed znajomymi

To super że cie nie chowa przed znajomymi, ale z tego co wyżej zupełnie nie jesteś chyba ewna jego uczuć. Ty się do niego dostosowujesz bo jak może to jest chetny na rozmowe z tobą, i dobrze. Ale niech ma na względzie też to że gdy ty chcesz z nim pogadac, poznac jego zdanie to niech wyciągnie te swoje chęci a nie odpowiada bez entuzjazmu i zainteresowania. Pzdr.

Odnośnik do komentarza

Daj sobie spokój z tymi komplementami, jego to deprymuje, to, że sama ich oczekujesz, świadczy o niskim poczuciu wartości. 

Jeśli uważasz, że to chłopak nie dla Ciebie, nie ciągnij tej znajomości. Ważne co czujesz, czy mówi o uczuciu, jakie ma zamiary wobec Ciebie.

Czytaj jak podnieść poczucie własnej wartości. 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość sua napisał:

Inna teoria ktora slyszalam to ta ze facet ktory chce czegos powaznego ,nie komplementuje 

Nie. Z tym się nie zgodzę. Komplementy Z związku to bardzo istotna kwestia. 

Może faktycznie ma jakieś problemy które go przytłaczaja. Może przez to nie może się skupić na tobie. Niewiadomo. Być może. Jaka jest w ogóle wasza relacja? Jaki był wcześniej? Kiedy nastąpiła ta zmiana? I właśnie jak u Ciebie z poczuciem swojej samooceny? Lubisz siebie? 

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Problemy chłopaka to jedna sprawa i warto z nim o tym szczerze pogadać. Druga sprawa to co wyżej dziewczyny napisały... niskie poczucie wartości. Nie podnosi się go poprzez przyjmowanie komplementów od innych. Inni widzą Cie taką jak Ty siebie widzisz, a więc zastanów się jak Ty się widzisz. Czy sama siebie komplementujesz? Co robisz aby się sama polubić?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Masz rację - problem może być w nim. Jednakże nie zmienisz jego osobowości, zachowania, sposobu odbierania świata i ludzi. Możesz co najwyżej z nim zerwać i poszukać innego partnera. Masz jednak pewność, że komplementy kogoś innego Cię zaspokoją? Ile komplementów potrzebujesz, aby poczuć się atrakcyjną? 

Twoje poczucie, że nie jesteś atrakcyjna nie jest winą Twojego chłopaka. Nie jest to też Twoja wina, ale na pewno Twoim zadaniem jest przepracować ograniczające Cię w relacjach przekonania na swój temat.

 

Odnośnik do komentarza

Ja mam podobny problem. Boję się zbliżenia z mężczyzna, dlatego, że w latach szkolnych byłam nazywana brzydula i słyszałam wielokrotnie, że jestem brzydka. Wyrosłam i nikt mi tak nie mówi, wręcz przeciwnie, ale to jednak nadal siedzi we mnie. Myślę że tu mogłaby pomoc terapia. Mi czasem pomaga chociaż na chwilę stanie przed lustrem i z uśmiechem powiedzieć samej sobie, że jestem piękną i wartościowa. Spróbuj może też wypisać na kartce, to co w sobie lubisz. 

Odnośnik do komentarza

Mówienie sobie komplementów jest dobrym sposobem, ale często niewystarczającym. Zwłaszcza robienie tego w nieodpowiedni sposób może przynieść więcej szkody niż pożytku. Ćwiczenie takie może skończyć się w taki sposób, że "zepsuty owoc obklejamy przepięknym opakowaniem". Niskie poczucie wartości pozostanie, a będzie ono tylko trudniejsze do przepracowania. 

Terapia nie jest wymagana w takim problemie. Na początek wystarczy konsekwentna praca nad sobą polegająca głównie na uświadamianiu sobie własnych zasobów. Proszę do mnie napisać, postaram się dokładniej pomóc.

Odnośnik do komentarza
Gość kamil17cm?psycholog

Posłuchaj, przestań się starać wiesz totalna wyjebka on zauważy że coś jest nie tak i zacznie wypytywać kolegów jeżeli takich ma albo zacznie pisać na forum jak ty czy wszystko jest okey z jego zachowaniem bo zaczęłaś sie tak zachowywać i może się zreflektuje i postara dać coś wiecej od siebie. Wiesz to świeża znajomość, musisz przetestować chłopa i sprawdzić czy nie okaże się to stratą czasu.

Odnośnik do komentarza
19 godzin temu, Gość Eliza napisał:

Mi czasem pomaga chociaż na chwilę stanie przed lustrem i z uśmiechem powiedzieć samej sobie, że jestem piękną i wartościowa.

Każdego dnia rano, stojąc przed lustrem powinniśmy się do siebie uśmiechać. Szczerze, szeroko, jak do najlepszego przyjaciela. Naprawdę nie trzeba sobie wiele mówić, zwłaszcza, że słów się często nie czuje. Uśmiech, pogłaskanie się po dłoni, traktowanie siebie jak najlepszego przyjaciela. Innych obdarzamy komplementami i uśmiechem, innych przytulamy... dlaczego siebie tak nie traktujemy hę?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...