Masaż miejsc intymnych przed badaniem

[Gość Teresa 50]

Mam pytanie czy krótko przed badaniem ginekologicznym mogę wykonać córce niepełnosprawnej masaż okolic intymnych żeby pomóc jej się rozluźnić?Czy to nie ma wpływu na wynik badania?Pytam bo po takim masażu z pochwy wypływa jej dużo rzadkiego śluzu.Córka ma  mieć  założony wziernik i pobrany wymaz z pochwy z powodu nawracających infekcji dróg płciowych.Będzie też napewno badana waginalnie palcem.Wiem że zawsze przed badaniem jest bardzo spięta,nie może się rozluźnić,chcę uniknąć krępujących krzyków i stękania,badanie jest dla niej bolesne dlatego chcę jej pomóc,o ile nie ma przeciwwskazań.Córka podczas masowania sromu się uspokaja,lepiej śpi w nocy,doskonale rozładowuje to jej podniecenie seksualne które do tej pory powodowało bezsenność i nerwowość.Masaże zalecił nam poprzedni ginekolog .Badanie będzie się odbywało w domu na łóżku z powodu niepełnosprawności córki.Dodam jeszcze że córka ma błonę dziewiczą półksiężycowatą,podczas masowania jest rozciągliwa i elastyczna.Oczywiście do masowania używam dużą ilość lubrykantu na bazie wody,czy miałoby to wpływ na wynik wymazu?Mam jeszcze jedno wstydliwe pytanie....Ostatnio lekarz mi powiedział że badał córkę w stanie podniecenia,a ona krzyczała że ją boli...Czy to możliwe żeby ból mieszał się z podnieceniem?Bardzo to jest dla mnie krępujące,dlatego chcę jej pomóc rozładować podniecenie przed badaniem.Niewiem czy ma to znaczenie ale wtedy ginekolog badał córkę palcem w pozycji na boku z jedną nogą ugiętą,wprowadzając palec do pochwy od tyłu.Powiedział mi że zawsze tak bada dziewice.