W 2 miesiące przytyłam 9 kilo, co się dzieje?

[Gość karolina35]

Mam 35 lat, 3 miesiące temu uległam wypadkowi, mam problemy z rdzeniem kręgowym i niedowład nóg, wylądowałam na wózku- ale to ponoć tylko na jakiś czas. Ale nie wiem, co się stało z moją wagą. Zawsze miałam stałą wagę, między 63, a 65 kg się wahała, nie ważyłam się długo po wypadku, ale zaczęłam widzieć, zę po prostu tyję. Zważyłam się wczoraj, okazało się, zę w 2 miesiące przytyłam aż 9 kilogramów! Odżywiam się tak jak wczeęniej, czyli jadam ok. 1500 do 2100 kalorii dziennie, a tyję w oczach! Nie biorę żadnych leków, po których mogłabym przytyć, jeżdzę po domu na tym wózku, plus raz w tygodniu rehabilitacja po godzinie, czyli masaże i różne takie. Co się stało z moim metabolizmem, jestem załamana, bo nie dość, ze musze walczyć o stanięcie znów na nogi, to jakimś cudem zaczęłam tyć i to 9 kg w dwa miesiące przy normalnej liczbie kalorii. Może to spowodowało to, ze przerzuciłam sie na słodkie śniadania- np na śniadanie herbata i ciatko wz plus pączek lub podobny zestaw? No ale z drugiej strony raz dziennie i to śniadanie takie można zjeść, wiele znajomych tak je. Co doradzicie, bo jestem załamana, jak wstanę z wózka to nie mam sie w co ubrać, teraz chodzę w dresach, więc jest inaczej.

[Gość wika]

hej proponuje zbadac cukier, mozesz miec insulinooporność

cukry dziela sie na proste i zlozone

- te proste to wlasnie m.in slodycze -glukoza w czystej postaci ktora bezposrednio wchlania sie do przewodu pokarmowego i odklada sie w postaci tkanki tłuszczowej

- te złożone zawierają bardzo cenny błonnik są to m.in warzywa owoce czy produkty zbożowe ,blonnik w przewodzie pokarmowym chlonie wode i sprawia uczucie ze czujemy sie syci na dluzszy czas , i przede wszystkim tez wolnej sie rozklada i takie produkty dostarczaja nam wiele witamin i skladnikow mineralnych

Druga sprawa to taka ze jest  duzo roznica czy jesz 1500 czy 2100 kcal , w twoim przypadku jesli chcesz wrocic do poprzedniej wagi nalezaloby jesc w takich samych ilosciach , wiecej posilow a mniejsze porcje.Proponuje zredukowac kcal do 1800 i dobrze zbilansowac swoja diete, tzn śniadanie 25% kcal przekaska 10% obiad 35% podwieczorek 10% i kolacja 20%

ważne aby kazdy taki posilek zawieral bialko (mięso rybe sery itd) cukier (jedynie te zlozone) i tłuszcze ( dodawane do potraw na surowo ogranicz do maximum rzeczy smazone i pieczone w tluszczu )

przydaloby sie tez zwiekszyc aktywnosc fizyczna , zapytaj rehabilitanta jakie masz mozliwosc , mozesz np spróbowac basenu albo napinac miesnie brzucha przez 5 min kilka razy dziennie

pozdrawiam , studentka dietetyki ?

[Gość karolina35]

No własnie nie mogę żadnych ćwiczeń wykonywać, miałam operację kręgosłupa, jedynymi ruchami jakie wykonuję są ćwiczenia rąk z ciężarkami. Moja waga była w porządku cały czas, po powrocie ze szpitala do domu zaczęło sie tycie, przed wypadkiem jadłam tak samo i to samo i wagę miałam idealną do wzrostu. Może faktycznie to ta insulinoodporność

[Gość wika]

ale teraz masz zancznie ograniczony wysilek fizyczny czyli proporcjonalnie powinnas dostarczac mniej energii w innym przypadku odklada sie ona jako nadmiatr tkanki tluszczowej

 

[Gość karolina35]

Jedyny mój wysiłek to jeżdzenie na wózku po mieszkaniu (w tym 5 godzin pracy przed komputerem, bo zdalnie pracuję) i te ćwiczenia rąk z hantlami.  Czyli np 2000 kalorii to może być dla mnie zbyt duzo obecnie? Jadłam przez ostatni miesiąc dużo słodyczy w dodatku, nawet i po 2 pączki dziennie, plus cukierki krówki, które uwielbiam, czasem jakieś ciastka typu delicje, ale nie sądziłam, zę to aż taki efekt może dać.

[Gość wika]

oczywiście ze tak, jeden pączek z lukrem to 350 kcal a dwa dziennie to juz 700 a pączek to sam tluszcz i cukier , 0 wartosci odżywczej tak samo jak inne slodycze

jesli podasz mi swoj wiek, obecna waga i wzrost oraz jaka wage chcesz osiągnąc to pwiem ci ile kcal powinnas dziennie spozywac

 

[ka-wa]

Głównie brak ruchu i słodkości, powodują tycie. Pączki na śniadanie to zły pomysł. 

Licz kalorie i wyeliminuj ciasta, cukierek jak już, to okazjonalnie. 

 

[Gość karolina35]

mam 35 lat, 170 cm wzrostu, 74 kg ważę obecnie, chciałabym ważyć 65 kg- czyli tyle, ile przed wypadkiem i wózkiem

[Gość wika]

obnizylam ci kalorycznosc o 500 kcal ze wzg na twoja niską aktywnosc fizyczna , to znaczy ze jesli będziesz sie jej trzymala to w ciagu tygodnia schudniesz ok 0,5kg czyli potrzebujesz 3 miesiecy aby uzyskac swoja dawna mase ciala

dziennie powinnas spozywac 1650 kcal

twoja dieta nie moze opierac sie na slodyczach a na zdrowej zywnosci , tak jak pisalam wczesnie produkty pelnoziarniste tzn nie wybieraj bialego pieczywa a siegnij po to razowe, tak samo makaron tez razowy, leszpa alternatywa dla ryzu bd tez kasza ale ta gruba tzn gryczana czy jęczmienna , do kazdego posilku 2 warzywa lub wiecej

z mies wybieraj inydka kurczaka chudą cielęcine ryby (tj. flądra okon lin dorsz morszczuk mintaj pstrąg płastuga sola)

ogranicz wieprzowine baranine kaczki gęsi i ryby tłuste tj makrela losos sardynki śledź itd

na pewno powinnas zrezygnowac ze wszelkich slodyczy , rzeczy smazonych na tluszczu lub pieczonych i rzeczy typu fast food

powinnas jest regularnie o stalych porach i zaplanowac diete poprawnie (%) jak napisalam ci wyzej zadbac tez trzba o dobre proporcje bialka tluszczu i weglowodanow

radzilabym udac sie do dietetyka aby dobrze zbilansowal ci diete bo samej bedzie ci cięzko , bo nie liczy sie tylko ilosc kcal a w czym będą one zawarte dlatego musisz miec tez poprawnie rozplanwane posilki na bialke tł i węglowodany

pozdrawiam ? i życzę powodzenia

 

[Gość karolina35]

Bardzo dziekuję :-) Od jutra zastosuję się do tych poleceń, może wreszcie waga pójdzie w dół :-)