Związek z mężczyzną, który ma dziecko

[Gość Olalala]

Od niedawna spotykam się z pewnym mężczyzną. Jest między nami prawie 10letnia różnica wieku. Ja mam 24 lata, on 33. Zawsze większą różnica wieku niż 4 lata była dla mnie problemem, ale jakoś z nim tak nie mam. Ciągnie nas do siebie. Chcemy spróbować być razem. Boję się tylko jednej, a właściwie dwóch rzeczy - on ma córkę, nie jest z jej matką, ale obawiam się że może kiedyś zechce do niej wrócić. Druga sprawa jest taka, że jestem dziewicą i do tego nie doświadczoną w związkach, bo każdy mój związek kończył się bardzo szybko (głównie dlatego, że odkładałam sprawy łóżkowe na jak najpóźniej). On podejrzewa, że jestem "czysta" ale nie ma 100% pewności. Obawiam się że jak już ją będzie miał to się albo przestraszy, albo ogólnie nie wypali nam nic, bo zawsze mi się wydawało że mężczyzna po 30stce to raczej potrzebuje w swoim życiu już doświadczonej w związkach kobiety, zwłaszcza taki, który ma dziecko. Co myślicie, warto próbować w to brnąć, czy lepiej dać sobie spokój i szukać kogoś w zbliżonym do mnie wieku? 

[Gość stulejka]

nie umawiaj sie z nim, ja hce dziewice

Wrzuć jakieś zdjęcia, ocenimy cie

[ka-wa]

To, że jesteś dziewicą to nie problem, dla nie jednego faceta to zaleta, bo partnerka nie będzie miała porównnia, jak jest słaby w te klocki. W każdym razie powinnaś mu powiedzieć, bo jemu głównie chodzi o seks. 

Po drugie, nie ma  rozwodu, więc większe prawdopodobieństwo, że wróci do żony. 

Nie mówiąc już o tym, że zawsze na głowie będzie miał dziecko i jego matkę. 

Po trzecie, może Cię zarazić chociażby hpv, bo nie z jedną partnerką spał, więc najpierw byś musiała żądać od niego kpl badań. 

Sumując, nie warto wchodzić w tę relację, bo czeka Cię wielkie rozczarowanie. Nie wierz facetowi we wszystko co mówi. 

[Gość Olalala]

3 godziny temu, ka-wa napisał:

To, że jesteś dziewicą to nie problem, dla nie jednego faceta to zaleta, bo partnerka nie będzie miała porównnia, jak jest słaby w te klocki. W każdym razie powinnaś mu powiedzieć, bo jemu głównie chodzi o seks. 

Po drugie, nie ma  rozwodu, więc większe prawdopodobieństwo, że wróci do żony. 

Nie mówiąc już o tym, że zawsze na głowie będzie miał dziecko i jego matkę. 

Po trzecie, może Cię zarazić chociażby hpv, bo nie z jedną partnerką spał, więc najpierw byś musiała żądać od niego kpl badań. 

Sumując, nie warto wchodzić w tę relację, bo czeka Cię wielkie rozczarowanie. Nie wierz facetowi we wszystko co mówi. 

Skąd wniosek, że chodzi mu głównie o seks? Znamy się już dość długo,bo mamy wspólnych znajomych. Do tej pory byliśmy tylko koleżeństwem. Z matką dziecka nie miał ślubu, po prostu im nie wyszło. Nie wykluczam oczywiście, że może tu chodzić tylko o jedno, ale wydaje mi się że ktoś z kim się już trochę znam I zawsze miałam dobry kontakt nie chciałby mnie raczej skrzywdzić. Oczywiście nie wierzę we wszystko, co mówi i mam wątpliwości, dlatego powstał ten post. 

[ka-wa]

Zrobisz tak, jak będziesz uważała, nie ma gwarancji w żadną stronę. 

Zależy też jaka była przyczyna rozstania, możesz podzielić los poprzedniczki, jesteś na etapie, gdzie wszystko wygląda pięknie. 

Zawsze jest większe ryzyko wejścia w związek gdzie facet ma dziecko. U nich na początku też było pięknie. 

Ale to Twój wybór i ryzyko, nie da się wszystkiego przewidzieć.