Skocz do zawartości
Forum

Kurier zostawił paczkę u sąsiada chorego prześladowcy


Gość Anna.Karolina35

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anna.Karolina35

Mam pewien problem od miesiąca. Nie było mnie w domu, gdy kurier miał przyjąć z paczką, musiałam pilnie wyjść. Liczyłam, ze zostawi awizo lub wysle sms-a o odbiorze paczki w punkcie odbioru, no ale kurier pukał po sąsiadach w bloku (duży 10 piętrowy blok), akurat pech chciał, ze zapukał do mężczyzny, którego wszyscy unikają, jest chory psychicznie, nie raz stalkował w okolicy kobiety. Ten męzczyzna odebrał mi paczkę, odniósł, ale na paczce wiadomo- podane jest imię i nazwisko oraz telefon domowy i komórka, no i teraz mam problem, bo on spisał sobie moje numery, wie, jak sie nazywam, upatrzył sobie mnie i spokoju nie daje, dzwoniłam na policję, tam już go znają, uspokoili, ze on nie jest groźny, a upierdliwy tylko, bo chory. Także dzwoni nie raz do 3 w nocy, dobrze, że dźwięk mam wyłączony i setki sms-ów pisze sprośnych i o miłości. Czy mogę zaskarżyć kuriera, który ujawnił moje dane obcej niepowołanej osobie, w dodatku chorej?

Odnośnik do komentarza

Tylko że kurier nie wiedział że sąsiad jest stukniety. Ale myślę że możesz. Poza tym to norma że tak robia zamiast zostawić oficjalnie gdzieś w punkcie to po ludziach. Dlatego że to jemu na rękę. On sobie wpisuje doręczone a potem Ty masz ewentualny kłopot odbiorem.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
Gość Anna.Karolina35

Ja już bym wolała jechać do punktu- punkt mam niedaleko. A teraz mam problem, bo chłop sie nie chce odczepić, chory jest i w dodatku ma moje numery telefonu. Każda kobieta unika go w okolicy jak może, bo wiadomo, jaki on jest. On sobie wymyślił, ze ja to jego przeznaczenie, że paczka do niego trafiła w związku z przeznaczeniem i on musi to realizować, bo jestem mu przeznaczona, a kurier to nie był zbieg okoliczności. Mam całą skrzynkę w tel. zawaloną wiadomościami, wyznaniami, propozycjami seksu i wspólnego zycia, obserwuje mnie przez okno, nagabuje pod blokiem, łazi za mną. Tak, kurier nie wiedział, pech chciał, ze to piętro wyżej poszedł, bo na moim pietrze nikogo obok nie było

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...