Skocz do zawartości
Forum

Brak pracy, wszytsko się wali , strach


Gość J3U

Rekomendowane odpowiedzi

Nie radze sobie już z niczym, mimo tego iż myślałem że sobie poradzę, mam 2 zawody w których się kompletnie nie widzę, i przeszłość dzięki której przekreśliłem sobie przyszłość. Tzn nie podszedłem do matury przez wieloletni mobbing w szkołach i psychiczny terror ze strony innych uczniów. Nie zmieniałem szkół bo się bałem. Teraz zarabiam marne grosze, po 4h i to nie cały etat. Bardzo boję się zmienić pracę, bo wiem że nic nie osiągnąłem przez tyle lat przez strach i to moja wina... Nie mam żadnych znajomosci, byłem w kilku związkach ale okazało się że nic nie wypaliło. Ze wszystkim miałem problem w życiu, ledwo zdałem podstawówkę, bo przez własnie psychiczne i fizyczne dręczenie nie umiałem się uczyć w ciągłym strachu. Chcę iśc do psychologa, ale boję się że jak opowiem to wszystko, się zdenerwuję na mnie, że jestem nieporadny. Chciałbym skończyć z uzalaniem, ale nie mogę, bo nie widzę perspektyw.

Odnośnik do komentarza

Co było ,to bylo, ale teraz piszesz "Chcę iśc do psychologa, ale boję się że jak opowiem to wszystko, się zdenerwuję na mnie, że jestem nieporadny. "

I znów boję sie. Zycie raczej Ci sie nie powiedzie jak będziesz miał postawę "boję sie".Kazdy do kazdego rodzaju życia musi byc odwazny. Jeden biega po najwyzszych górach świata, inny ściaga przestępcow, ktos podejmuje sie zrobienia ryzykownej operacji, gdzie jego pacjent moze mu umrzeć a Ty musisz miec odwagę do codziennego, zwykłego życia. Jestes na tyle młody, ze jesli będziesz nad sobą pracował, to jeszcze wiele mozesz zmienić. Zarówno uzupelnic wykształcenie jak i chodzić do dobrego terapeuty, aby umiec przerobic swoje traumy z młodosci. Bez jakiejś pracy i odwagi nie przeżyjesz swojego życia godnie.

Dlatego nie masz co sie nad sobą użalac, bo tamto to juz było, a to co zbudujesz zależy tu i teraz od Ciebie. Posłuchaj sobie homilii naszego papieża Jana Pawła II -"nie lękajcie się" to były często przez niego uzywane słowa.Zrób sobie z nich swoje sztandarowe hasło.

Odnośnik do komentarza

Wszystko się wali, bo jesteś jednym wielkich lękiem. Strach nigdy nie był dobrym doradcą.
Psycholog jest od tego, aby Ci pomóc i nie takie rzeczy wysłuchiwał-zapewniam. Nie ma prawa się zdenerwować, a swoją nieporadność sam widzisz więc jeśli on ja potwierdzi, to chyba nie będzie katastrofy.
Oczywiście terapia polega na tym, aby wskazać błędy i zmotywować do naprawy ich, wesprzeć i podpowiedzieć jak żyć. Po to przychodzimy do terapeuty, aby nam wskazał drogę, a często jest to bolesny drogowskaz.
Jednak warto się udać tą wyboistą ścieżką, aby zacząć normalnie żyć.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...