Skocz do zawartości
Forum

pomocy! co dalej ? kocham córeczkę


Gość Mares

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

15 lat razem, kochana córeczka ... co dalej ?

Moja partnerka (jesteśmy po 30tce) średnio co 2 lata zakochuje się w "kolegach" potem kosz i wraca ...

Zawsze wybaczałem nie mam siły nawet pisać, jestem wrakiem psychicznym coś jak zombie ...

W planach budowa domu, drugie dziecko i gdzieś uśpiłem te jej demoniczne zapędy było stabilnie ....

Ostatnio nie wróciła nie noc znów wszystko wróciło znów jakiś kochaś, płacze po nocach mówi ze on jej nie chce a ja tłumacze córce że mama żle sie czuje ...

Traktuje mnie jak śmiecia wyzwiska wszelakie wszystko robię źle nawet psuje rzeczy których nie dotykałem.

Ona nie pamięta że przed chwilą mnie obraziła, śmieje się do łez na reklamie proszku do prania za chwilę płacz i agresja do tego zawieszki patrzy w punkt i nie ma z nią kontaktu (trzeba szturnąc)

Podczas seksu wymawia ich imiona potem przeprasza.

Po 15 latach wspólnego życia usłyszałem nie możemy się kochać bo ona ma wyrzuty sumienia 

nie mam juz siły udawać przed dzieckiem że jest OK ja cierpię ...

Po rozstaniu wielokrotnym i tak wraca i dalej planujemy przyszłosć

Sprawdziłem historię ogląda porno grupowe

Na zewnątrz jest normalna jesteśmy normalną rodzina

to wewnętrzny koszmar nikomu tego nie mowilem

Dziś chce się zabić nie widzę przyszłości ...

Pyta jak wygląda nago czy komus się tam spodoba
Zraniła mnie potwornie, ja to ciągnę ze względu na córeczkę ona kocha rodziców nie wie co się dzieje ...

Błagam co mam robić ....

Odnośnik do komentarza

Być może ale są różne typy Chad i np moga byc takie gdzie przeważają okresy mani a depresję sa łagodne. Zachowanie twojej żony wykaracza nawet po za szeroką rozumianą normę i dla tego trzeba brac pod uwagę również to że może byc chora.
Czy nigdy nie myślałeś o niej w ten sposób ?

Odnośnik do komentarza

onkaY....zagadzam sie z twoją opinia ale najpierw trzeba wykluczyc chorobę, bo bliskie osoby trzeba najpierw leczyć, a nie od nich uciekać.
Owszem jest ryzyko, że może sie nie udać i pewnie tak będzie, ale dobrze wiedzieć, czy to taka zła kobieta jest czy zwyczajnie chora ,a to jednak robi różnice.

Odnośnik do komentarza

Ta kobieta musi być chora psychicznie. Nie widzę innej opcji.

Moja rada. Weź od córki w jakiś pojemniczek ślinę aby mieć w razie czego jej DNA. Tak na wszelki wypadek. Jeśli (co jest możliwe) to nie Twoja córka to będziesz podczas badania ojcostwa miał dowód. Bo jest możliwe, że ona w końcu córkę zabierze do kochasia, pozwie Cię o alimenty i nie będzie się zgadzać na badania o ustalenie ojcostwa.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...