Krzyk i płacz dziecka w sklepie

[Gość Biedronka]

Mam OGROMNY problem z moim 4 letnim synem, gdy jestesmy w sklepie na zakupach nie wazne czy to supermarket czy zwykly sklep osiedlowy on dostaje HISTERII!!!! ubzdura sobie np. autko i piszczy krzyczy kopie mnie w sklepie bo on chce zeby mu kupic autko. tlumacze mu ze tu nie ma autek bo w tym sklepie są warzywa a on wrac krzyczy placze dostaje hhisterii strasznie jest mi wstyd zaraz sie zapluwa i zachodzi od łkania. wstydze sie tego nie zabieram go juz do sklepu ale sa takie sytuacje ze musze i wtedy on sie tak zachowuje............ nie wiem co z nim robic jak lapie go za reke i chce wyjsc to kladzie sie na ziemie!!!!!! prosze poradzcie mi jak nad nim zapanowac?????

[dadaaria]

noooo widuje sie takie dzieci masakra wspolczuje Ci moze jest znerwicowany albo po prostu rozpiescilas go za bardzo i teraz nie zna słowa "nie"

[Gość Guga23]

to weź takiego za rękę i wyprowadź ze sklepu. Powiedz, że jak się nie uspokoi to go więcej nie weźmiesz.

[aanielkaa]

wiesz Guga jak Ci sie dziecko kładzie na ziemi wierzga nogami i piszczy to wcale nie takie proste bo jak chcesz go wyniesc to cie leje, widzialam takie straszne scenki.... ja bym zaprowadzila dziecko do psychologa niestety

[Gość Guga23]

no przepraszam Ci bardzo to tym bardziej bym wzięła za rękę i wyprowadziła. Nie można pozwolić by dziecko nami rządziło. Kto tu ma więcej lat i jest dorosły My czy dziecko

[karolinexxx]

no tak ale ciagnac dziecko po ziemi w sklepie kiedy wrzeszczy kopie i pluje nie jest atrakcja jeszcze podniesiesz je to cie uderzy i dopiuero ludzie pomysla ze nie powinnas miec dzieci

[Natalia Bator]

Kiedy jesteście w sklepie a padną słowa "chcę autko", musisz powiedzieć wprost, że dostanie autko, jak zrobicie zakupy bez krzyków płaczu i czegokolwiek innego. Jeśli się uspokoi - nagroda w postaci autka, czegoś słodkiego czy cokolwiek innego co uzgodnicie powinna trafić w jego ręce, jeśli jednak się nie uspokoi, a będzie nadal krzyczał i płakał - nie zwracać uwagi, nie ustępować. przeprosić ludzi za histerię, ale być nieugiętym. Cisza = nagroda, płacz i krzyk = brak. Proste równanie, które dziecko musi sobie zakodować, że krzykiem nic nie zdobędzie. Jeśli jesteście w sklepie i chce coś, gdzie jest wybór, możesz powiedziec wybierasz to albo to. Jesli on chce trzecią opcję - nie zgadzaj się. Albo wybierzesz to albo to, a jak nie chcesz żadnej z tych rzeczy, nie dostaniesz nic. Nie możesz pozwolić aby dziecko miało nad Toba przewagę i agresją zdobywało to co chce. Musisz być cierpliwa i stanowcza, nie pokazywac, że stresuje Cię jego krzyk, że się denerwujesz, bo wtedy będzie wiedzial, że w końcu nie wytrzymasz i prawdopodobnie ustąpisz. Jeśli jednak problem nie znika a narasta warto zastanowić się nad psychologiem dziecięcym w jakim stopniu jest to jego złe zachowanie a w jakim niekontrolowanie emocji i nerwowość, ponieważ zapluwanie się śliną, kładzenie się na podłodze bądź kopanie może świadczyć o poważniejszym problemie niż tylko krzyk z powodu zachcianki.