Idealny związek? Brak zaufania-chora miłość

[fizjo90]

Zyje w związku idealnym . Zona,dziecko (ja pracujący mąż). Młody,przystojny(nie moja opinia"nie jestem zapatrzony w siebie" otwarty,spontaniczny nie robie nic co mogła by sobie podpiąć pod zdrade czy tego typu zachowania,nie moja wina ze kobiety czasami poprostu prowokuja a mi sie za to obrywa. Chora miłość ze strony zony doprowadza do absurdalnych irracjonalnych zachowań,doszukiwanie sie problemow gdzie ich nie ma szukanie kłótni. Mówimy o sytł jeśli wychodzę z domu, po prostu. Nie ważna gdzie,po co ,nie wspomnę o telefonie itd. Czasami już dochodzę do takiego momentu ze wszystko był pier***** przepraszam za wyrażenie , ale myśl ze dziecko ma mieć normalny dom i dwoje kochających rodziców odwodzi mnie od tej myśli.Nie czuje sie w tym dobrze, rozmawiamy, po jakimś czasie to samo. Szukam rozwiązań,i niestety juz przychodzą myśli o tym aby po prostu porozmawiać z kobieta INNA badz w podobnej sylt... Jesli ktos ma podobnie, po prostu sie odezwij
Pozdrawiam

[ka-wa]

Idealny to on może się wydawać z jednej strony, z drugiej tragedia...

Jeśli chorobliwa zazdrość żony niszczy wasz związek, pozostaje wybrać się na terapię dla małżeństw.

Nie ma prostego sposobu, bo to tkwi gdzieś w głowie, psychika coś szwankuje, chora zazdrość bywa dziedziczna, ale trzeba z tym walczyć, przede wsystkim chcieć.
Żona by musiała zdawać sobie sprawę, że ta jej zadrość jest chora i powinna korzystać z terapii.
Musisz ją przekonać.

[Gość aqwa]

Zaborczość - słowo wykreowane przez ludzi, którzy lubią być traktowani przedmiotowo przez partnera.

Nie wiem jak wygląda dokładnie relacja między Wami.

[fizjo90]

Bardzo dobrze, po za chorą zazdrością i próba kontroli na każdym kroku..

[Gość]

Szanowny Panie, małżeństwo często jest sztuką kompromisów. Jeżeli faktycznie zależy Panu na ratowaniu związku to konieczny jest przede wszystkim dialog. Może powinni Państwo zastanowić się nad terapeutą rodzinnym? Obecność osoby trzeciej, która zyska Państwa zaufanie często jest niezwykle istotna, by mogli Państwo zobaczyć wszystko, co w związku jest nie tak. Myślę również, że powinien Pan dokładnie zastanowić się czy na pewno w Pana zachowaniu nie ma nic, co wzbudza podejrzenia żony. Być może wczucie się w jej sytuację pozwoli Panu lepiej dostrzec przyczynę problemu. Warto też zastanowić się czy poświęca Pan żonie odpowiednio dużo czasu i uwagi. Mężczyźni często skupiają się na swojej pracy i utrzymaniu rodziny na tyle mocno, że czasami zapominają dostrzec potrzeby swojej drugiej połówki.

Pozdrawiam i życzę powodzenia!