Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Gwałt w dzieciństwie a brak umiejętności radzenia sobie w życiu


Gość Wiecznecierpienie

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Wiecznecierpienie

Witam
W dzieciństwie byłem często gwałcony przez bliską osobę mojej rodziny. Mówiłem i dalej mówię to babci (najbliższej mi osobie która mnie potrafi zrozumieć) lecz wtedy gdy byłem dzieckiem i teraz gdy jestem dorosły babcia mi nie wierzy. Nie potrafię sobie poradzić z tym co działo się kilka lat temu.
Co robić w takiej sytuacji?
Proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza

Babcia nie chce dać znać, że ci wierzy, bo skutki ujawnienia tego byłyby dla rodziny olbrzymie. Chociaż do końca nie wiesz - może gdzieś w głębi duszy Ci wierzy. Gdyby babcia teraz przyznała Ci rację, to by musiała coś w tej sprawie zrobić, inaczej stanie się współwinną milczenia. A co może zrobić? - po pierwsze nagłośnić, przekonać pozostałych członków rodziny, że tak było. Wtedy pozostawienie relacji w rodzinie jak dotychczas będzie już niemożliwe. Nastąpi jakaś rekonstrukcja. Jeżeli ta osoba się przyzna, od tej pory wszyscy będą musieli przyznać, że w ich rodzinie jedna z najbliższych osób jest gwałcicielem. Będą musieli nauczyć się z żyć z tą osobą i ze świadomością, co zrobiła. Zapewne zmienić swoje nastawienie do tej osoby. Jeżeli natomiast ta osoba się wyprze, a ktoś stanie w jej obronie, będzie pęknięcie w rodzinie. itd. itp. Babcia nie jest naiwna. Nie zaczyna się czegoś takiego bez mocnych argumentów. Nie miej jej tego za złe. To sprawa najcięższego kalibru, której skutków nie będzie można odkręcić. Nie da się potem udawać, że nic się nie stało. Tego gada, co ci to zrobił, należałoby dopaść, żeby nie czuł się taki bezkarny, ale zgadzam się z radą "ka-wa": zaopiekuj się sobą najpierw. Psychoterapia. A równolegle warto zbierać wskazówki, co zrobić, aby winowajca nie zdołał umknąć sprawiedliwości. Do takich rzeczy należy podchodzić na chłodno: jeżeli nie masz żadnego dowodu, że tak było, to będzie twoje słowo przeciwko słowu tej osoby. Jeżeli natomiast masz jakiś dowód, choćby pamiętasz daty, sytuacje, są w rodzinie osoby, które potwierdzą okoliczności, to zbieraj te informacje, ale na razie zachowaj je dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Gość zagubiony czas

Wiem co czujesz choć w moim przypadku był to tylko jeden raz miałem około siedmiu lat podświadomie usunąłem cześć wspomnień pamiętam jednak paraliż całego ciała zupełnie jakbym się wyłączył tobiero mając 24 lata poprosiłem o pomoc miałem zamiar popełnić samobójstwo lecz jadąc pociągiem zrozumiałem że to błąd na chwilę obecną ja również nie potrafię odnaleźć się w życiu kiedyś czytałem że czas leczy ale to nie prawda moje życie naznaczone jest serią pomyłek życiowych obecnie mam czterdzieści lat i nadal wracają wspomnienia czuję jego wzrok jego oddech i ten paraliż całego ciała nie ważne co zrobię wszystko wiąże się z tamtym dniem wiele osób uważa że powinienem pójść to lekarza mam tu na myśli fora internetowe kiedy nikt mnie nie widzi potrafię rozmawiać w życiu realnym uśmiecham się udaje że wszystko jest Ok wiele razy próbowałem pójść to lekarza ale to nie jest łatwe nie wiem czy to przez uczucie wstydu czy dlatego że nie potrafię podejmować decyzji ciągle staram się żyć normalnie i udaję że to był tylko sen

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...