Jestem jaki jestem

[Gość zagubiony czas]

Witam jestem Robert od kilku miesięcy wchodzę na różne fora dyskusyjne starając się zgłębić wiedzę na temat tego kim jestem dokąd zmierzam rozmawiałem z wieloma osobami niektórzy rozumieli co czuję inni polecali wizytę u specjalisty twierdząc że jestem chory Próbując wręcz wmówić mi chorobę której nie mam .Tylko dlatego że szukam sensu w dalszym życiu próbując odnaleźć cząstkę siebie odnaleźć własne ja które zgubiłem będąc dzieckiem bo właśnie wtedy zagubiłem się a moje życie przestało mieć sens które zastąpiły myśli samobójcze często zastanawiam się dlaczego warto żyć planuje swoje ostatnie dni jak będą wyglądały wiem że drudno zrozumieć o co mi chodzi również często zastanawiam się czy jestem normalny? Później spoglądam na otaczających mnie ludzi i dość szybko uświadamiam sobie że jestem normalny ze wiem czego pragnę że jestem świadomy swojego wyboru jakim jest odejście na własnym warunkach z tego życia nie twierdzę że popełnię samobójstwo dziś czy jutro jedynie piszę że wiem jak odejdę a to duża różnica wiele razy również pisałem że szukam grupy wsparcia czegoś wrodzaju grupy AA niestety kilka osób uważa że jedynym wyjściem dla mnie jest wizyta u lekarza ale czy na pewno ja już odnalazłem źródło swoich problemów obecnie próbuje odnaleźć własne ja dlatego szukam grupy wsparcia niektóre osoby zmieniają wiarę inni wyjeżdżają za granicę szukając szczęścia więc nie uważam że jestem chory bardziej uwazam się za osobę próbującą odnaleźć się w życiu czy tak drudno to zrozumieć

[ka-wa]

Musisz poszukać jakiejś grupy wsparcia, albo sam ją założyć, w necie szukaj info.

"Spotkania grup wsparcia odbywają się zwykle w takich miejscach jak: poradnie psychologiczne, poradnie rodzinne, ośrodki terapii uzależnień, szpitale psychiatryczne. Niektóre samopomocowe grupy wsparcia działają również jako internetowe fora wsparcia, istnieje więc możliwość uczestniczenia w nich on-line."

[Gość zagubiony czas]

Witam właśnie jestem w trakcie załatwiania sprawy otrzymałem numer telefonu i adres ośrodka pomocy społecznej jest kilka przystanków autobusowych ode mnie czyli niedaleko spróbuję popytać w ośrodku mam nadzieję że w mojej okolicy jest grupa wsparcia w ciągu ostatnich miesięcy w mojej okolicy kilka osób miało próby samobójcze kiedyś sądziłem że jestem jedyną osobą która ma problemy obecnie uświadomilem sobie kilka osób które znałem popełniło samobójstwo naliczyłem aż sześć osób które nie żyją w tym jedna osoba z rodziny wujek i trzy koleżanki które wciąż dochodzą do siebie z dwiema utrzymuje kontakt telefoniczny wiele razy odwiedzałem je w szpitalu obecnie widzę jak wygląda ich życie obie dostały rentę 600zl i nie pracują nie chce skończyć jak koleżanki które ciągle biorą leki które leczą w miarę możliwości głowę ale nie duszę i tu jest problem w ich oczach widzę pustkę większą niż w moim odbiciu lustrzanym