Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Dorosly facet boi sie matki


Gość gigusia5454545

Rekomendowane odpowiedzi

Gość gigusia5454545

Witam obserwuje od jakiegos czasu relacje moich znajomych a sa.oni malzenstwem z ok 15
letnim stazem gdzie jest tak ze moj kolega nie pozwala.nigdy zonie powiedziec niczego matce bo podobno ta jest chora_i bedzie sie.denarwowac owa choroba to nadcisnienie.Matka kolegi ciagle krytykuje synowa,zlosliwe docinki to norma,obrazanie.sie gdy np odmowia zabrania jej na.wakacje -wizyty bez zapowiedzi kilkugodzinne.Kolega nie mowi nic matce natomiast jego zona ciqgle strofowana.przez niego bo np mama zadzwonila i naskarzyla ze synowa.miala mine nieodpowiednia,nie miala czasu rozmawiac_mama zawsze opowiada jakie ciezkie miala zycie ile przeszla zawsze sa to uzalania.sie nad soba.natomiast jak wie ze w ich malzenstwie jest kryzys odzywa mozna.powiedziec ze jest radosna.widze ze kolezanka pozostaje w dystansie niemniej jednak.gryzie ja to bo czuje sie niewazna jej zdanie jest malo wazne bo tesciowa powie cos koledze i juz jest ta zla.sam na sam potrafila nawet krzyczec na nia.oczywiscie starsza kobieta nie jest osoba wspierajaca ma jedynie wymagania wobec nich nigdy nie moga na nia liczyc w zadnej sprawie.znajoma nigdy jeszcze tej kobiecie nie wygranela.co jej doradzic?dodam ze kobieta czesto stosowala kary wobec kolegi np za zle zachowanie jego wzgledem jej potrafila nawet nie przyjsc na urodziny.Co doradzic kolezance?jak ma postepowac z ta osoba dodam.ze nawet gdy kolezanka zrobila cos w gescie pomocy tej kobiecie zawsze znalazl sie szczegol gdzie ta dzwonila i mowila ze zachowala sie nieodpowiednio.co dorqdzacie?

Odnośnik do komentarza

Da sie zmienic. Twoja kolezanka, jesli ma na kogos wplyw, to tylko na siebie.
Ona sie skarzy na meza i tesciowa, ale wciaz do niej chodzi nawet z niezapowiedzianą wizytą, jak wynika z twojej relacji.
Pytam sie wiec, po co to robi.? Po co utrzymuje jakiekolwiek reklacje z tesciowa ,skoro ona i tak jest z nich niezadowolona. ? Mnie osobiscie ,cos tu nie pasuje. Ja na jej miejscu ograniczylabym relacje, do niezbednego minimum, czyli tel na swieta, czy imieniny i tyle.
Niech kolezanka oswiadczy mezowi ,ze skoro co by nie zrobila, to jest źle ,to niech sam zajmuje sie swoja matka, a ona sie wymiksuje z tego ukladu.
Tylko ja mam przeczucie, ze kolezanka tego nie zrobi.
Bedzie sie skarźyc na złe traktowanie ,ale relacji z tesciowa nie ograniczy.

Odnośnik do komentarza
Gość gigusia5454545

kolezanka relacje ograniczyla a nawet zerwala powstal wtedy foch tesciowej bo jak to o co chodzi ona nie byla winna przezciez nie wie o co chodzi.to matka meza ich nachodzila codziennie bez zapowiedzi kraszac to odzywkami nie na miejscu.

Odnośnik do komentarza

Naprawde ,sa wazniejsze sprawy ,niz foch tesciowej. Zadziwia mnie jak ludzie potrafia dac sie zdominowac i wejsc sobie na glowe. Kolezanka moze powiedziec wprost i tesciowej i mezowi, co mysli o tej calej sytuacji. Niech mysli o sobie, a nie o ich samopoczuciu ,bo o nia nikt sie nie martwi.
Mają ją gdzies, to niech sama zdaba o siebie. Nikt za nią, tego nie zrobi.Tylko troche odwagi i asertywnosci by sie jej przydalo.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...