Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Brak seksu w małżeństwie


Gość Nika 34

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ciężko mi o tym pisać ale jestem już na skraju sił.
Moje małżeństwo trwa już 11 lat.
Mój mąż unika seksu jak ognia. Ostatni nasz raz był bardzooo dawno i nie mam na myśli roku tylko dłużej.
Jestem atrakcyjną kobietą i podobam się innym. Mój mąż zero zainteresowania w tym temacie. Nie lubi się przytulać, mało co do mnie mówi. Nie spędzamy razem czasu bo jemu zazwyczaj się nic nie chce.
Nie raz próbowałam z nim rozmawiać, płakałam, prosiłam. Chciałam go zrozumieć, wysłuchać a On nic. Nie chce nawet podjąć rozmowy. Jest mi żal samej siebie.

Odnośnik do komentarza

Po tym co piszesz opcje są trzy:
1. Jeśli mąż po urodzeniu dziecka zszedł na drugą pozycję i w związku z tym poczuł się na swój sposób odtrącony , to tu jest problem.
2. jest między Wami ktoś 3 od dłuższego czasu, również w konsekwencji analogicznych do pkt. 1.
3. Twój mąż jest aseksualny i alkowa może dla niego nie istnieć...

Pokazując palcem na męża i wytykając jego błędy bez samokrytycznego przyjrzenia się sobie w zgoła odwrotnej sytuacji popełniasz kardynalny błąd.
Równie dobrze jest możliwe, że Wasz sposób komunikacji potrzeb między sobą zwanej rozmową - której poprawnego przebiegu uczą nas od dziecka - od lat miedzy Wami kolokwialnie mówiąc leży i kwiczy. Bo zamiast słuchać siebie z uwagą na wzajem od deski do deski - robiliście to wybiórczo, szukając argumentów, na bazie których można budować zwrotne oskarżenia via obrona poprzez atak. A to nic innego jak strzał w kolano niczym gwóźdź do grobowej deski...
Rozwód w takim przypadku to skrajna ostateczność i nie przez wzgląd na Twoją kobiecą atrakcyjność w oczach innych facetów, której rzekomo Twój mąż nie dostrzega/przestał dostrzegać.
Istota problemu może być nie tam, gdzie to się Tobie wydaje.

Odnośnik do komentarza

~onkaY
~Gepard , czy to nie za daleko idące wnioski po tak krótkim poście autorki?
~Nika 34 napisała tylko, że wielokrotnie usilowała z nim rozmawiać, nic ponad to nie wiadomo.
Wiadomo natomiast, że od kilku lat! nie uprawiali seksu.
Młody zdrowy facet w sile wieku, chętna żona i nic? ani razu od lat?!
Bez względu na pozim komunikacji, to nie jest normalne. Autorka też nic nie wspomniała o dzieciach, ale nawet zakładając, że je mają, to ona jest chętna.
Nawet jeśli pan mąż poczuł się odstawiony, to znaczy, że ma prawo strzelić focha na kilka lat?

Widzisz, moje wnioski wysnute na bazie pierwotnego postu autorki nie wzięły się znikąd. To są wyniki własnych obserwacji i efekty rozmów z ludźmi o podobnych perypetiach. Na ten temat nawet Ester Perel popełniła wideokonferencję w szeroko pojętym temacie zdrad, jak i można na ten temat - o którym mówię w moim poście - sporo poczytać na łamach chociażby internetu. A i samo życie pisze podobne scenariusze.
Ja nie mówiłem o strzeleniu focha, a bardziej miałem na myśli odpuszczenie sobie proszenia się o seks i etc. w czasie gdy żona przelewa całe uczucie na dziecko. Jak to mawia powiedzenie "kto dobrze jada w domu, ten nie stołuje się na mieście", tutaj z tym pierwszym jest coś nie halo.
To jest bardzo częsty przypadek w relacjach, u którego w efekcie końcowym partner szuka pocieszenia - i zaspokojenia potrzeb - na zewnątrz. A wtedy przejście z pkt. 1 do 2 z w/w jest z reguły kwestią czasu.
Co do samej aseksulaności, to jest to z jednej strony "wyjście awaryjne" by ukrócić gadanie otoczenia o założeniu rodziny, a z drugiej... https://www.netkobiety.pl/t98831.html.
Równie dobrze jak sama wspomniałaś może być to zasłona dymna do bycia gejem.
Jak dotąd autorka postu nie ustosunkowała się do Naszych podejrzeń i nie podjęła dalszej dyskusji... pozostaje Nam zatem faza domysłów. A te z życia wzięte paradoksalnie najczęściej są bliskie prawdy.
Co do mojego podsumowania powyższego postu, to poszukaj sobie artykułu na necie "kto kogo pierwszy przeprosi" autorstwa Jerzego Grzybowskiego, nomen omen autora "nieporadnika małżeńskiego".

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...