Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Tesciowa zniszczyla moje malzenstwo


Gość Otokora

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.mimo ze jestesmy 17 lat po slubie tesciowaa raczej jej zachowanie ciagle wplywa na moje malzenstwo-skarzy sie mezowi na kazda rzecz.tesciowa jest osoba ktora mnie nie akceptowala od poczatku-mowila mi to w oczy ja nigdy nie moglam jej sie nawet slownie odgryzc bo skarzyla na mnie mezowi a ten wierzyl jej i wiadomo odbijallo sie to na mnie.wystarczylo czasem ze sprztalam i nie rozmawialam z nia to potem mialam ciche dni i ciagle wypominanie jak traktuje mame.przychodzila bez zapowiedzi codziennie mimo iz mieszkamy w swoim mieszkaniu nigdy w niczym nie pomogla za to duzo miala do powiedzenia.gdy na cos nie zgadzalam sie byl foch.doszlo do tego ze foch byl o wszystko.tesciowa z corka nie utrzymuje kontaktu,maz tez.z wlasna siostra i bratem rownie jest poklocona.jak mowi maz we mnje pokladala nadzieje ze bede na kazde jej zawolanie.mimo ze mamy dwoje dzieci nigdy nie pomogla mi w czasie pologu czy tez w opiece nad nimi ba nawet nie odwiedzila mnie w sZpitalu.ciagle zali sie jakie ma zycie ciezkie maz pijak itd.wssystko robi co ludzie powiedza.nasZe relacje sa slabe.ostattnio w ramach focha gdy pojechalam do niej z dziecmi z niezapowiedziana wizyta nie otworzyla drzwi telefonu nie odbiera.wg meza to ja jestem winna wszystkiemu mama jest dobra a ja ponosze wine nawet za jakosc relacji w ich rodzinie.maz dzwoniac do niej po kazdej rozmowie jest zly na mnie bo mamm ciagle zali sie.oczywiscie gdy wie ze to odbija sie na naszym.malzenstwie ona jest zadowolona.jak to rozwiazac?na ostatnie swieta nie przyszla stwierdzila ze jej niga wiecej nie stanie w naszym mieszkaniu.chce aby maz jezdzil do niej z dziecmi mimo iz one nie chca do nich jezdzic natomiast mezowi kaze sie rozwiezc ze mna.a ja oczywiscie mam do niej nie przyjezdzac bo nerwy ma slabe.co robic bo meczy juz mnie ta sytuacja.

Odnośnik do komentarza

Ja to kazała bym mężowi wybrać. Czy żona czy matka,bo widać nie odciął pepowiny jeszcze. Zagroz mu całkiem poważnie ,że masz dość i odejdziesz,jeśli jego matka dalej będzie się wtrącać w wasze życie. Ta kobieta weszła wam na głowę i tupie po niej,a wy jak bezradne dzieci. To toksyczne osoba,bez zasad i rozumu. Dziwię ci się,że tyle lat tolerujesz i ją i zchowanie męża. A swoją drogą,to ciekawe,jak takie kobiety potrafią przez całe życie ,mieć taki nieograniczony wpływ na własne dorosłe dzieci. Zadziwiające.

Odnośnik do komentarza
Gość Rozwiazanie99

Każdej teściowej powinno się zabrać ustawowo prawo głosu. Niech synowie czy córki same nabywaja doświadczenia i fakt nie powinno się mieszkać z teściową. Widzę to po swojej matce wredne babsko się zrobiło. Sam się niedługo wyprowadzam z dziewczyną.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...