Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Dlaczego brat tak mnie nienawidzi ?


Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Przychodzę z problemem, z którym borykam się od pewnego czasu. Jest nim mój młodszy o 2 lata brat, a raczej jego stosunek do mnie. Od jakiegoś czasu, a dokładniej odkąd brat poszedł do nowej pracy zaczął się w stosunku do mnie źle odnosić. Stał się zimny, nieczuły, zbyt pewny siebie, agresywny, narcystyczny i porywczy. Uważa się za kogoś lepszego, wtrąca się w nieswoje sprawy, poucza jakby był niewiadomo kim. Cały czas mnie zaczepia bez powodu, jest wulgarny, porywczy, na każdym kroku praktycznie próbuje mi uświadomić, że jestem kimś gorszym. Oczernia mnie, rzuca różnymi przezwiskami (można się domyśleć o jakie chodzi), czasami nawet dochodzi do aktów przemocy (nie pobił mnie ale popycha, unosi rękę jakby chciał to zrobić), nie raz mówił, że najchętniej to by mnie zabił albo że nie chciałby takiej siostry, że jestem do niczego, że powinnam się zabić, że kiedyś ktoś mu powiedział, iż jestem delikatnie mówiąc panią do towarzystwa, bo niby mnie widziano z jakimś facetem chociaż nic z tego nie jest prawdą. Nie odzywa się do mnie, unika mnie, olewa jakbym w ogóle nie istniała. Nienawidzi mnie i wstydzi się, że ma taką siostrę. Najgorsze jest to, że ja nie mam pojęcia dlaczego tak się zachowuje w stosunku do mnie. Dla swojej dziewczyny czy kolegów jest uprzejmy, miły, serdeczny, na każde ich zawołanie praktycznie. W stosunku do rodziców to samo, idealny synek. Wielokrotnie widzieli i słyszeli jak się zachowuje ale każda ich interwencja tylko pogarszała sytuację. Kiedyś byliśmy zgranym rodzeństwem, zawsze razem, wspierając się, stawając w obronie, żadnych wyzwisk. Zazdrościli nam tego jak dobrze się dogadywaliśmy. A teraz? Zupełnie go nie poznaję. Nie wiem dlaczego tak się odnosi do mnie, co ja mu takiego zrobiłam... Boli mnie to strasznie, często płaczę przez niego, czuję się jak śmieć jakiś. Ostatni czas jest dla mnie bardzo trudny, bo jestem w psychicznym dole i mój brat zamiast współczuć i wspierać to tylko bardziej mnie dobija. Staram się olewać ale mam już dość jego zachowania. Nie mogę na niego liczyć. Porozmawiać z nim się już wcale nie da, bo ilekroć próbuję to zawsze wyskoczy z jakąś chamską odzywką. Nie wiem co zrobić. Mam ochotę już tylko umrzeć. Co mam zrobić ? Dlaczego tak się zachowuje tylko w stosunku do mnie ? Dodam, że nigdy nie zrobiłam nic wbrew jego woli ani nie skrzywdziłam. Pomocy.

Odnośnik do komentarza

Jestem zwolenniczką rozmowy i warto byłoby wyjaśnić na spokojnie z bratem, dlaczego jest dla Pani jako siostry taki nieuprzejmy, co się stało, że wcześniej potrafiliście się ze sobą dogadać, a teraz brat tak na Panią naskakuje? Jeśli jednak rozmowa niczego nie wyjaśni, a jedynie zaogni sprawę, proszę się zastanowić, czy chce Pani dalej kontynuować tę bądź co bądź toksyczną relację. Ile macie Państwo lat? Pani i brat? Czy mieszkacie razem w jednym mieszkaniu? Czy jest Pani w jakimś sensie uzależniona od brata, np. finansowo?

Odnośnik do komentarza
Gość Odpowiem87

Jest takie powiedzenie z rodziną wychodzi się dobrze tylko na zdjęciach. Miej go gdzieś i nie dziękuję za poradę amatora psychologa. :) Nie warto się tym zadręczać! Szkoda na to Twojego zdrowia, a tylko ono w życiu jest najważniejsze więc o nie dbaj zawsze. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...