Depresja czy skutki odstawienia leków?

[Ktośtaki656]

Na początku czerwca byłam u psychiatry, który zdiagnozował u mnie początki depresji i zalecił psychoterapie i leki (Asentre). Po 2 miesiącach stosowania leków mój opiekun prawny nie wyraził zgody ani chęci na wizyte kontrolną u psychiatry, zostałam zmuszona do odstawienia leków. Po tygodniu po odstawieniu zaczęły się straszne wachania nastroju, jestem strasznie drażliwa, moja samoocena spadła do prawie zera razem z popędem seksualnym którego nie odczuwam prawie w ogóle, zamykam sie w sobie i mam trudności z otwartą rozmową z moim partnerem. Wieczorami odnosze uczucie strasznego zagubienia, zaczynają wracać myśli o samookaleczaniu sie od którego byłam kiedyś bardzo uzależniona. Czy to depresja? Czy tylko skutki uboczne odstawienia leków?

[Gość Gościk]

Dlaczego opiekun odmówił wizyty kontrolnej?2 miesiące leczenia,to stanowczo za krótko i dlatego znowu odczuwasz skutki depresji.Po drugie,to psychiatra decyduje o odstawieniu leków i odstawia się je stopniowo a nie ot tak,nie biorę i już.Opiekun tylko Tobie zaszkodził,bo depresja lubi wracać ze zdwojoną siłą.Po lekach libido spada,nasz umysł jest trochę,,zamulony'',może być brak koncentracji ale jak organizm przyzwyczai się do leków,lub po skończonym leczeniu,wszystko wraca.Porozmawiaj z opiekunem,że potrzebujesz leczenia i niech psychiatra uświadomi opiekuna,że leczenie jest potrzebne w Twoim przypadku i że możne potrwać nawet rok albo dłużej.Pozdrawiam

[Ktośtaki656]

Rozmowa z opiekunem nic nie daje. Zakończył moje leczenie bo stwierdził że nie widać po mnie żadnej depresji. Każda próba podjęcia rozmowy na temat kontynuowania mojego leczenia kończy się wielka awantura, płaczem i konsekwencjami, które są naprawdę duże. Niestety, ale rozmowa z opiekunem o wizycie i dlaszym leczeniu nic tak naprawdę nie da a skończy się awantura która będzie sie ciągnąć i "dobijać" mnie przez długi czas. Nie chce powtórki z ostatnich tygodni maja kiedy o tym sie dowiedzieli. Już raz to przeżyłam i nie wiem czy wytrzymam kolejny.

[mgr Kamila Krocz]

Dwa miesiące farmakoterapii to zbyt krótko, by mówić o jakimkolwiek działaniu terapeutycznym. Leki psychotropowe zaczynają działać dopiero po około 3-4 tygodniach od rozpoczęcia leczenia. Ty ledwo zaczęłaś brać leki, a już je odstawiałaś. Do tego odstawiłaś samodzielnie, bez konsultacji z lekarze psychiatrą. Czy stopniowo redukowałaś dawkę leku, czy leki odstawiłaś z dnia na dzień, bo skończyło się opakowanie? Zbyt radykalne i szybkie odstawienie leków może skutkować całą gamą objawów niepożądanych, jakie opisujesz. Niewykluczone, że na to nałożyły się też objawy depresyjne. Postaraj się nakłonić swojego opiekuna do ponownej wizyty u lekarza. Pozdrawiam!